Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gramynawynos.pl 15 maja 2013, 13:34

autor: Piotr Doroń

Frostbite Go - EA przenosi technologię w realia platform mobilnych

Z informacji opublikowanych przez Electronic Arts wynika, że koncern pracuje wytrwale – zapewne przy dużym udziale studia DICE – nad mobilną wersją silnika Frostbite. Technologia, określana mianem Frostbite Go, doczekała się krótkiej wzmianki na oficjalnej stronie internetowej Frostbite, poddanej niedawno liftingowi graficznemu.

Z informacji opublikowanych przez Electronic Arts wynika, że koncern pracuje wytrwale – zapewne przy dużym udziale studia DICE – nad mobilną wersją silnika Frostbite. Technologia, określana mianem Frostbite Go, doczekała się krótkiej wzmianki na oficjalnej stronie internetowej Frostbite, poddanej niedawno liftingowi graficznemu.

EA określa Frostbite Go mianem „jednego z najbardziej ekscytujących projektów firmy”. Z dodatkowych informacji wynika, że silnik pomyślany jest jako narzędzie dla wewnętrznych zespołów EA i ma na celu ułatwić produkcję wysokiej jakości gier, dedykowanych wszystkim głównym platformom mobilnym (zapewne chodzi tu o systemu Android, iOS oraz Windows Phone). Konkretów zabrakło – czekamy też na pierwsze materiały graficznego, prezentujące możliwości platformy Frostbite Go.

Takie widoki na smartfonach i tabletach? Raczej wątpliwe, ale szansa na małą rewolucję istnieje

Większe zainteresowanie EA rynkiem gier mobilnych nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem. Firma przeżywa obecnie trudne chwile – objawem tego jest niemała restrukturyzacja. W ostatnim czasie pracę straciło 10% pracowników firmy, a po odejściu Johna Riccitiello zarząd koncernu ciągle nie wybrał nowego szefa. Co prawda, wyniki finansowe za ostatni rok fiskalny nie są złe, lecz nie zmienia to faktu, że EA musi szukać dodatkowych źródeł zarobku. Stąd m.in. przejęcie licencji na gry z serii Star Wars, a także położenie większego nacisku na gry mobilne.

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej