Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 27 czerwca 2021, 11:38

FIFA 22 - duże zmiany w rozgrywce i kontrowersyjna wersja pecetowa

FIFA 22 ma przynieść długo wyczekiwane zmiany w zakresie taktyki oraz rozgrywki. Niestety wiele wskazuje na to, że nie wszyscy ich doświadczą.

Wydaje się, że wbrew temu, co mówią fani serii w sieci, FIFA 22 może przynieść spore zmiany w rozgrywce. Najnowsze przecieki zdradzają m.in. powrót lubianych funkcji taktycznych, usprawnienie gry obronnej i wiele więcej. Nie zabrakło także kontrowersji związanych z wersją pecetową.

Na pierwszy rzut oka może wydawać się, że każda kolejna FIFA to ta sama gra z nowymi składami. Fani serii wiedzą, że to nieprawda, ale trzeba przyznać, że żeby zauważyć niektóre nowości, trzeba wejść nieco głębiej – za kulisy. Taktyka pełni bardzo istotną rolę w FIF-ie – pozwala kontrolować intensywność pressingu, szybkość budowania akcji, zachowanie zawodników w polu karnym rywala czy szerokość rozstawienia poszczególnych formacji. FIFA 22 ma przynieść więcej opcji taktycznych i pozwolić na jeszcze dokładniejsze ustalenie przedmeczowych wytycznych. Od teraz zamiast „kresek” wyznaczających skalę, dostaniemy suwaki pozwalające na regulację w zakresie od 1 do 100 punktów. W tym miejscu warto przypomnieć, że identyczne rozwiązanie miało miejsce w FIF-ie 17, więc ciężko mówić o nowości, a raczej powrocie do sprawdzonego rozwiązania. Mimo wszystko każdy fanatyk ustawiania taktyki powinien być zadowolony z takiego obrotu spraw.

Przecieki sugerują, że także gra w obronie doczeka się pewnych zmian. EA Sports chce ułatwić zmienianie zawodników w defensywie. Do tej pory mogliśmy robić to przy użyciu przycisków LB/L1 lub wychylając prawy drążek kontrolera. Teraz do tego dojdzie funkcja podświetlenia trójki piłkarzy znajdujących się najbliżej piłki przy pomocy wciśnięcia guzika RS/R3. Wychylenie gałki analogowej w odpowiednim kierunku poskutkuje zmianą zawodnika. Ponadto twórcy chcą zmniejszyć znaczenie pressingu drugiego zawodnika, który w FIF-ie 21 dawał zbyt dużą przewagę. Od teraz atakowanie dwójką obrońców jednego napastnika będzie możliwe tylko przez 3-4 sekundy (a nie bez końca, jak ma to miejsce obecnie), po czym drugi z nich przestanie tak mocno naciskać.

Weterani serii Football Manager doskonale zdają sobie sprawę z tego, jak ważne jest analizowanie własnych meczów, szczególnie tych przegranych. Pozwala to zobaczyć swoje słabe strony i dokonać zmian przed przyszłymi spotkaniami. W FIF-ie 22 EA Sports ma umożliwić graczom podgląd „heatmapy”, czyli graficznego oznaczenia, pokazującego, gdzie najczęściej przemieszczali się nasi piłkarze. Dzięki temu zidentyfikujemy, w których miejscach pojawiają się dziury w obronie, i spojrzymy na ustawianie się napastników. Do tego dojdzie nowa statystyka o nazwie Expected Goals – w skrócie (xG). Współczynnik (xG) określa, jak wyglądały szanse na strzelenie bramki w danej akcji na podstawie tego, w jakiej pozycji znajdował się zawodnik z piłką w określonej fazie gry (i jeszcze kilku innych pomniejszych czynników).

Fani starszych odsłon serii ucieszą się na wieści o tym, że do gry mają powrócić turnieje (usunięte wraz z premierą FIF-y 18), w których można było odblokować specjalne karty zawodników. Działały one w ten sposób, że co jakiś czas w trybie Ultimate Team pojawiały się turnieje, w których po wygraniu czterech meczów z rzędu byliśmy nagradzani ulepszoną wersją określonego piłkarza. W FIF-ie 21 dostaliśmy co prawda wyzwania tygodniowe, ale wymagały one często rozegrania kilku lub nawet kilkunastu spotkań i spełnienia jednocześnie absurdalnych wymagań typu „strzel 15 goli Anglikami z Premier League, używając wyłącznie słabszej nogi”. Mam nadzieję, że turnieje powrócą w niezmienionej formie i będą po prostu ciekawym dodatkiem do obecnej formuły.

Społeczność zebrana wokół serii odbiera większość tych zmian raczej pozytywnie. W social mediach i na forach dyskusyjnych można wyczytać, że gracze oczekują od FIF-y 22 przede wszystkim osłabienia systemu automatycznego blokowania strzałów. Jego działanie miało za zadanie ułatwić nieco grę obronną. Niestety w FIF-ie 21 został na tyle podkręcony, że sztuczna inteligencja blokuje praktycznie każdy strzał z dystansu, co skutecznie zniechęca do ich oddawania.

Na końcu muszę dodać jeszcze sporą łyżkę dziegciu do tej beczki miodu przyjemnych zmian. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że pecetowe wydanie FIF-y 22 będzie zwykłą aktualizacją składów – podobnie jak w przypadku konsol ubiegłej generacji. EA Sports planuje wprowadzić wszystkie wymienione wyżej funkcje wyłącznie w wydaniu na PlayStation 5 i Xboksa Series X/S. Twórcy nie mówią tego wprost, ale przyznają, że priorytetowo traktują nową generację konsol i czekają, aż pecetowcy ulepszą swój sprzęt na tyle, by jego wydajność dorównała next-genom. Wypada przypomnieć, że identyczną zagrywkę EA Sports zastosowało już w przypadku dwóch poprzednich generacji, za każdym razem tłumacząc to niską wydajnością przeciętnego komputera. W ten sposób gracze pecetowi dostali okrojone FIF-y od 06 do 10 oraz FIF-ę 14.

A co Wy sądzicie o tych zmianach? Jak zapatrujecie się na priorytetowe traktowanie nowych konsol? Koniecznie dajcie znać w komentarzach.

Mikołaj Łaszkiewicz

Mikołaj Łaszkiewicz

W GRYOnline.pl pracuje od maja 2020 roku. Najpierw był newsmanem w dziale technologii, z czasem zaczął udzielać się w grach i publicystyce, a także redagować oraz nadzorować działanie newsroomu technologicznego. Obecnie jest redaktorem naczelnym serwisu Futurebeat.pl. Wcześniej swoimi przemyśleniami na temat gier wideo dzielił się m.in. na różnych grupach tematycznych. Z wykształcenia prawnik. Gra na wszystkim i we wszystko, co widać czasem w recenzjach. Jego ulubioną konsolą jest Nintendo 3DS, co roku gra w nową część serii FIFA i stara się poszerzać gamingowe horyzonty. Uwielbia szeroko pojęty sprzęt komputerowy i rozkręca wszystko, co wpadnie mu w ręce.

więcej