Podczas kwalifikacji do FUT 20 Champions Cup dwóch zawodników z powodu problemów z serwerami zdecydowało się na rozstrzygnięcie meczu poprzez grę w „papier, kamień, nożyce”. W przeciągu ostatnich dni błędy z połączeniem raportowali także gracze innych tytułów Electronic Arts.

Kilka dni temu w trakcie oficjalnych kwalifikacji do turnieju FUT 20 Champions Cup w grze FIFA 20, które odbywały się online, z powodu problemów z serwerami Electronic Arts dwóch zawodników nie mogło połączyć się ze sobą i rozegrać zaplanowanego spotkania. To natomiast wiązało się z przyznaniem porażki im obu, więc ci zdecydowali się na rozstrzygnięcie wyniku meczu poprzez rozegranie partii w grze „papier, kamień, nożyce” za pomocą internetowej aplikacji.
Do zaistniałej sytuacji odniósł się oficjalny e-sportowy profil FIFA, który zaznaczył, że wynik tego spotkania nie decydował o tym, czy któryś z graczy musiał pożegnać się z turniejem. Obaj zawodnicy odpadli dopiero w kolejnych meczach. Nie zmienia to jednak faktu, iż taka kuriozalna sytuacja w ogóle nie powinna mieć miejsca, a EA musi się poważnie zastanowić nad obecnym stanem swoich serwerów.
Problemy z łącznością pojawiły się także u innych. Duński zawodnik Levy Frederique czekał trzy godziny, aby połączyć się z przeciwnikiem (niestety bez żadnego skutku, a więc obu przyznano przegraną). Warto także nadmienić, że już od kilku dni gracze zgłaszają problemy sieciowe w różnych produkcjach EA. Najwięcej z nich narzeka właśnie na FIF-ę, ale pojawiają się także doniesienia dotyczące Apex Legends czy Battlefield V. Podobno większość z nich została już naprawiona.
GRYOnline
Gracze
18

Autor: Paweł Woźniak
Od 2019 roku związany z GRY-OnLine, gdzie zaczynał jako autor newsów, a obecnie jest jednym z redaktorów tvgry. Obecnie interesują go przede wszystkim gry RPG, soulslike i metroidvanie, ale sporą część gamingowego życia poświęcił też produkcjom sieciowym. W grach ceni sobie głównie rozbudowane mechaniki rozwoju postaci oraz swobodę w działaniu, a na omawiane tytuły stara się patrzeć z różnych perspektyw. Od 2023 roku prowadzi również swój kanał na YouTube.