Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 24 lipca 2020, 11:20

autor: Bartosz Woldański

Exclusive’y na Xbox Series X – po pokazie panuje zamieszanie

Wczorajsza konferencja Xbox Games Showcase była wręcz przepełniona grami, ale wbrew temu, co zapowiadano, wiele z nich tworzonych jest wyłącznie z myślą o konsoli Xbox Series X (i PC). Tym samym firma Microsoft może nie dotrzymać wielokrotnie powtarzanych obietnic o paroletnim wsparciu Xboksa One.

Exclusive’y na Xbox Series X – po pokazie panuje zamieszanie - ilustracja #1
Wygląda na to, że Microsoft zamierza jednak iść bardziej ścieżką Sony i skupić się przede wszystkim na grach tworzonych z myślą o konsoli nowej generacji.

Firma Microsoft regularnie obiecywała, że przez najbliższe dwa lata nie będziemy potrzebować Xboksa Series X, bo gry tworzone pod szyldem Xbox Game Studios mają ukazywać się także na konsoli obecnej generacji. Pokaz Xbox Games Showcase i zapowiedzi tzw. tytułów first-party (tj. opracowywanych przez wewnętrzne zespoły deweloperskie koncernu z Redmond) sugerują, że może nie być tak różowo. Okazuje się, że tych wielkich obietnic prawdopodobnie nie uda się dotrzymać, ponieważ już teraz ogłoszono, że takie gry jak Forza Motorsport 8, Fable, Avowed, Everwild czy State of Decay 3 zmierzają jedynie na Xboksa Series X i PC. Są one tworzone przez studia należące do Microsoftu, więc teoretycznie mieliśmy zagrać w nie także na Xboksie One, Xboksie One S i Xboksie One X. Wystarczy przypomnieć sobie słowa przedstawicieli firmy z ostatnich miesięcy – najlepsze cytaty zamieściliśmy poniżej.

Matt Botty, szef Xbox Game Studios, mówił w styczniu, że:

Jako że nasza zawartość będzie wychodzić w ciągu roku lub dwóch lat, to we wszystkie nasze gry zagramy na urządzeniach z każdej rodziny (tj. Xbox One, Xbox One X, PC – dop. red.). Chcemy mieć pewność, że wszyscy, którzy zainwestowali w Xboksa teraz lub w przyszłości w Xboksa Series X, czuli, że podjęli dobrą decyzję i jesteśmy zobowiązani do tego, by dostarczyć im zawartość.

W podobnych słowach wypowiadał się również w marcu, twierdząc, że:

Zobowiązujemy się do obejmowania usługą Smart Delivery wszystkich gier na wyłączność w ramach Xbox Game Studios, w tym Halo Infinite. Po to, by mieć pewność, że musisz kupić dany tytuł tylko raz, by zagrać w najlepszą dostępną wersję na dowolnej konsoli Xbox, na której chcesz zagrać.

Najlepszym podsumowaniem tego, jak czcze obietnice składał Microsoft, są słowa Phila Spencera, szefa marki Xbox, z ubiegłego tygodnia:

Nie będziesz zmuszony do przejścia na nową generację. Chcemy, aby każdy gracz na Xboksie mógł zagrać we wszystkie nowe gry należące do Xbox Game Studios. Dlatego tytuły takie, jak Halo Infinite, będą grywalne przez najbliższych parę lat zarówno na Xboksie Series X, jak i Xboksie One. Nie wymusimy upgrade’u do konsoli nowej generacji, żeby zagrać w tytuły na wyłączność.

Tymczasem większość zapowiedzianych wczoraj gier na prezentacji Xbox Game Showcase nie oferuje Smart Delivery, bo zwyczajnie nie ma w planach wersji Xboksa One. Sytuacji nie poprawiło to, że wybrani producenci, w tym twórcy Avowed i Everwild, zamieszczali pierwotnie na swoich stronach internetowych wzmiankę o konsoli obecnej generacji, po czym została ona usunięta, co tylko wprowadziło jeszcze większy zamęt wśród fanów. Może być też tak, że żadna z gier zapowiedzianych wyłącznie na Xboksa Series X, włącznie z Forzą Motorsport 8, nie ukaże się wcześniej niż pod koniec 2022 roku, bo dzięki temu uda się dotrzymać złożonych obietnic.

Firma Microsoft wystosowała oświadczenie dla serwisu The Verge, informując, że:

Nasze przyszłe tytuły w ramach Xbox Game Studios są domyślnie tworzone na Xboksa Series X. Będziemy jednak nadal inwestować w odpowiednie narzędzia dla deweloperów, by umożliwić im skalowanie pomiędzy konsolami. Decyzja o tym, jakie gry ukażą się na których konsolach, będzie oparta na tym, co będzie najlepsze dla danego tytułu i jego fanów.

Powyższa deklaracja nie jest tak naprawdę żadnym wyjaśnieniem. Można jedynie wywnioskować z niej, że dana gra albo wyjdzie na Xboksa One, albo nie wyjdzie, czyli wiemy, że nic nie wiemy. Również wypowiedź Aarona Greenberga, szefa ds. marketingu w dziale Xbox, z Twittera niczego bardziej nie rozjaśnia. Dowiedzieliśmy się z niej, że przyszłe tytuły first-party są tworzone najpierw na Xboksa Series X i to studia odpowiedzialne za nie będą decydować o tym, czy ukażą się one także na konsoli obecnej generacji.

Poniżej – dla jasności – zamieściliśmy listę gier z wyszczególnieniem platform sprzętowych, na jakie trafią, z wyjątkiem CrossfireX, które zmierza jedynie na Xboksa One i Xboksa Series X z pominięciem komputerów osobistych.

Gry planowane na PC i konsolę Xbox Series X:

  • State of Decay 3 – zoptymalizowana pod XSX, first-party
  • Forza Motorsport – zoptymalizowana pod XSX, first-party
  • Fable – zoptymalizowana pod XSX, first-party
  • Avowed – zoptymalizowana pod XSX, first-party
  • Everwild – zoptymalizowana pod XSX, first-party
  • STALKER 2 – zoptymalizowana pod XSX, konsolowy tytuł na wyłączność
  • Warhammer 40,000 Darktide – zoptymalizowana pod XSX, konsolowy tytuł na wyłączność
  • The Medium – zoptymalizowana pod XSX, konsolowy tytuł na wyłączność

Gry planowane na PC oraz konsole Xbox Series X i Xbox One

  • Halo Infinite – zoptymalizowana pod XSX i PC
  • Tell Me Why – b.d.
  • Grounded – zoptymalizowana pod XSX
  • Psychonauts 2 – zoptymalizowana pod XSX
  • As Dusk Falls – zoptymalizowana pod XSX, first-party
  • Destiny 2 Beyond Light – zoptymalizowana pod XSX
  • Tetris Effect Connected - zoptymalizowana pod XSX, konsolowy tytuł na wyłączność
  • The Gunk – zoptymalizowana pod XSX, konsolowy tytuł na wyłączność
  • New Genesis Phantasy Star Online 2 – zoptymalizowana pod XSX, konsolowy tytuł na wyłączność

Reasumując, wzmianki o konsoli Xbox One na stronach internetowych wybranych gier były błędne – zostało to oficjalnie potwierdzone. Mimo że prawdopodobnie nie uda się spełnić wcześniej składanych obietnic, to z punktu widzenia graczy, którzy liczą na postęp związany z nową generacją, wydawanie gier tylko na Xboksa Series X (i PC), jest dobrą decyzją. To, że pozostawia się wybór deweloperom, również dobrze świadczy o firmie Microsoft. Pozostaje czekać na efekty prac i podanie dat premier zapowiedzianych produkcji, ale wygląda na to, że będzie trzeba uzbroić się w cierpliwość, bo na wiele z nich będziemy musieli poczekać może nawet parę lat.