Electronic Arts: za 15 lat na rynku będzie tylko jedna platforma do gier
Gerhard, wiceprezes działu Electronic Arts International Publishing w wywiadzie udzielonym BBC zabawił się w futurologa, mówiąc jak wyobraża sobie przyszłość konsol.
Artur Falkowski
Florin Gerhard, wiceprezes działu Electronic Arts International Publishing, w wywiadzie udzielonym BBC zabawił się w futurologa, mówiąc jak wyobraża sobie przyszłość konsol.
Florin przyznał, że EA wolałoby, gdyby zamiast kilku niekompatybilnych ze sobą platform sprzętowych istniała tylko jedna. W ten sposób każdy mógłby zagrać w każdą wychodzącą grę. Florin wyobraża to sobie w ten sposób, że pod telewizorami stałoby urządzenie o potężnej mocy, które stanowiłoby centrum domowej rozrywki.
Taka konsola przyszłości byłaby przez cały czas połączona z internetem. Za jego pośrednictwem użytkownicy ściągaliby filmy, programy telewizyjne oraz gry. Florin stwierdził, że takie rozwiązanie zadziałałoby jedynie w przypadku, gdyby system e-dystrybucji funkcjonował na otwartych zasadach i nie byłoby właściciela, który zatwierdzałby wszystkie trafiające do jego oferty produkcje.
Wizja Florina nie jest żadną nowością i nie on pierwszy w ten sposób postrzega przyszłość elektronicznej rozrywki. Nawet obecne konsole X360 i PS3 spełniają podobne funkcje. Problem w tym, że mają zupełnie inną architekturę, nie są więc kompatybilne, a Xbox LIVE i PSN nadzorowane są odpowiednio przez Microsoft i Sony.
Według Florina obecna sytuacja, kiedy na rynku jest kilka różnych konsol, potrwa jeszcze z 15 lat. Później systemy do gier mają się zunifikować.
- EA / Electronic Arts
Komentarze czytelników
TRX Generał
Takie mądre rzeczy mogę wymyślić i ja, tylko że moich wypocin nikt nie opublikuje :) Poczekamy, zobaczymy jak będzie.
zanonimizowany185877 Legend
Sam nie wiem czy głupszy jest ten gość czy część ludzi się tu wypowiadających...
zanonimizowany1278 Senator
...za 15 lat na rynku będzie tylko jedna platforma do gier
..i bedzie sie nazywala EA
zanonimizowany478101 Pretorianin
Taa... Jakiś gość na ważnym stanowisku w EA myśli, że jak coś powie to wszyscy mu rację przyznają. ŻENADA!
zanonimizowany425192 Generał
Za 15 lat będzie tylko jedna platforma do grania i tylko jedna słuszna cena takiej platformy po 10.000 zł i jedna słuszna cena każdej gry po 1000 zł :) Tego na pewno by chciał nie tylko EA.