Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 15 lipca 2022, 21:50

Elden Ring to megahit; już wdarł się do top 10 gier wszech czasów w USA [Aktualizacja: errata]

W niecałe pięć miesięcy od premiery Elden Ring stał się jedną z dziesięciu najlepiej sprzedających się gier wszech czasów w Stanach Zjednoczonych. Dominacja dzieła FromSoftware ma miejsce przy ogólnym spadku wydatków zw. z gamingiem.

Aktualizacja: errata

Mat Piscatella napisał kilka chwil temu na Twitterze, że nieco machnął się przy analizie. Rankingowe wykresy, które porównywał, nie zawierały bowiem pełnej historii sprzedaży dla wszystkich gier i platform, na jakie zostały wydane. Kiedy wziął to pod uwagę, okazało się, iż Elden Ring nie jest – jeszcze? – jedną z dziesięciu najlepiej sprzedających się produkcji w historii Stanów Zjednoczonych. Niemniej rewelacyjna sprzedaż najnowszego dzieła FromSoftware i tak jest niezaprzeczalna.

Elden Ring to megahit; już wdarł się do top 10 gier wszech czasów w USA [Aktualizacja: errata] - ilustracja #1
Źródło: Twitter / Mat Piscatella.

Oryginalna wiadomość

Och, Elden Ring. Mimo drobnych wad najnowsza gra FromSoftware okazała się absolutnym hitem. Świadczą o tym zarówno znakomite recenzje – w tym nasza, autorstwa Karola Laski – jak i utrzymujące się duże zainteresowanie społeczności (średnio po 40 tys. jednocześnie grających osób na Steamie każdego dnia), a także rewelacyjna sprzedaż.

Elden Ring bestsellerem 2022 roku

Bandai Namco – wydawca gry – podało jakiś czas temu, że od 25 lutego, czyli dnia premiery, do 31 marca w ręce graczy trafiło 13,4 mln egzemplarzy Elden Ring. Według danych amerykańskiej firmy badawczej NPD Group – przytoczonych dziś w serii wpisów na Twitterze przez jej dyrektora wykonawczego, Mata Piscatellęliczba sprzedanych kopii gry wciąż szybko rośnie, dzięki czemu w Stanach Zjednoczonych wygenerowała ona w czerwcu wyższy przychód (w dolarach) niż jakakolwiek inna produkcja.

Według Piscatelli podobna sytuacja miała miejsce w czterech z pięciu miesięcy, jakie (niemal) upłynęły od debiutu Elden Ring. Pozwoliło to stwierdzić NPD Group, że najnowsze dzieło FromSoftware jest nie tylko najlepiej sprzedającą się grą 2022 roku, ale i jedną z dziesięciu pozycji, które wygenerowały najwyższy przychód w historii USA.

Co więcej, analitycy zakładają, iż ów tytuł zdominuje amerykański rynek w 2022 roku. Byłby to trzeci przypadek w ciągu ostatnich trzynastu lat, gdy największych pieniędzy nie przyniesie któraś z odsłon serii Call of Duty.

Oszczędzanie na graniu

Jest to tym bardziej ciekawe, że całkowite wydatki amerykańskiego społeczeństwa związane z gamingiem zmniejszyły się w czerwcu 2022 roku – względem czerwca 2021 r. – aż o 11% i wyniosły 4,335 mld dolarów. Porównując zaś wyniki finansowe z pierwszych sześciu miesięcy obu analizowanych lat, eksperci odnotowali spadek o 10% (do 26,273 mld dolarów).

Źródło: Twitter / Mat Piscatella.

PS5, Switch i subskrypcje dominują

Ponadto interesujący wydaje się wzrost wydatków na growe subskrypcje – takie jak PC/Xbox Game Pass czy PS Plus – przy jednoczesnym spadku pieniędzy inwestowanych w konsole. Suma tych ostatnich zmniejszyła się w czerwcu 2022 roku o 9% względem czerwca 2021 r. i wyniosła 2,1 mld dolarów – czyli niemal połowę wspomnianej wyżej kwoty 4,3 mld dolarów.

Najwyższy przychód w 2022 r. wygenerowało jak dotąd PS5 – w czerwcu odnotowano dwucyfrowy wzrost sprzedaży (w punktach procentowych) w porównaniu do tego samego miesiąca w 2021 r. Jeśli zaś chodzi o liczbę egzemplarzy nabytych przez klientów, dominuje Switch.

Hubert Śledziewski

Hubert Śledziewski

Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.

więcej