EA chce, aby generatywne AI było jednym z fundamentów biznesu firmy. „Kartonowa” kreatywność nie wzbudziła entuzjazmu.
Prezes Electronic Arts, Andrew Wilson, od dłuższego czasu podkreśla, że jego firma kładzie duży nacisk na wykorzystanie AI przy tworzeniu gier. Najnowszym tego przykładem stała się prezentacja dla inwestorów, na której Wilsons stwierdził, że generatywna sztuczna inteligencja jest jednym z fundamentów biznesu EA.
Tym razem nie ograniczono się tylko do słów. Pokazano bowiem koncepcję tego, jak takie rozwiązanie mogłoby zostać zaimplementowane. W filmiku gracz stworzył poziom w grze, wpisując jedynie prompty, a następnie w ten sam sposób ustalił reguły potyczki multiplayer.
Prezentacja nie była specjalnie imponująca, co widać także po reakcjach ludzi komentujących choćby nagranie udostępnione przez Geoffa Keighleya. Przede wszystkim był to jedynie prerenderwany filmik. EA najwyraźniej nie dysponuje obecnie działającą wersją takiej technologii, którą mogłoby zademonstrować szerokiej publiczności. Ponadto zabawne jest to, że cały „wygenerowany” poziom zbudowany był z tekturowych kartonów, co śmieszyło w zestawieniu ze słowami ludzi z Electronic Arts o tym, jak AI ma promować kreatywność graczy.
EA chce również wykorzystywać AI do zwiększenia zakresu interakcji z postaciami w grach. Ta samo w sobie nie jest niczym nowym (wiele firm pracuje nad takimi rozwiązaniami), ale Electronic Arts chce pójść dalej i sprawić, że NPC będą nam towarzyszyli także poza grami, np. pomagając przy zakupach czy zastępując nas w rozmowie wideo z rodzicami, gdy proszą o pomoc przy jakimś problemie z komputerem (co jest dosyć dziwacznym pomysłem).
Oczywiście prawda jest taka, że AI już jest wykorzystywane przez EA przy produkcji gier. Wcześniej Wilson podawał jako przykład to, że FIFA 23 miała 12 cykli animacji odpowiedzialnych za to, jak zawodnicy biegają po boisku (cykl to sekwencja póz postaci, które łącznie tworzą dany ruch). Natomiast w EA Sports FC 24 jest ich aż 1200 i zostały one opracowane właśnie przez sztuczną inteligencję.
AI najpewniej zostanie także prędzej czy później wykorzystane do umożliwienia grającym w gry EA na częściowe tworzenie nowej zawartości. Prezentacja firmy pokazuje jednak, że raczej nie nastąpi to szybko, a słowa Wilsona o tym, jak to generatywne AI już jest fundamentem firmy, też najpewniej są mocno przesadzone.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
0

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.