Retrokonsola i kasety wideo – czy teaser nowej gry studia Don’t Nod zdradza coś więcej?
Twórcy Life Is Strange opublikowali „teaser” nowej gry. Studio Don’t Nod (dawniej Dontnod) zamieściło na Twitterze wpis, do którego dołączyło grafikę powiązaną z nieujawnionym projektem opracowywanym przez montrealski oddział dewelopera.
Nie łudźcie się, że oznacza to rychłą zapowiedź kolejnego dzieła francuskiego studia. W tym samym wpisie poinformowano, że Don’t Nod Montreal poszukuje osób do pracy nad nowym „narracyjnym” projektem. Chodzi głównie o twórców, którzy odpowiadaliby za techniczną stronę gry: interfejs, animacje oraz udźwiękowienie. Możemy więc zgadywać, że projekt jest daleki od ukończenia.
Co się tyczy opublikowanego teasera, na razie docenią go głównie miłośnicy sprzętu retro oraz starsi gracze. Tacy, którzy jeszcze pamiętają (lub nawet posiadają) kasety i odtwarzacze VHS, wielkie telewizory CRT oraz konsole oparte na dużych kartridżach z grami.
Najwyraźniej czeka nas wycieczka do lat 80. lub 90. XX wieku. Trudno jednak powiedzieć coś więcej, nawet gdyby wdać się w spekulacje. Jednakże fani zapewne i tak szukają wskazówek ukrytych na grafice, które mogą zdradzić coś więcej na temat planów twórców.
Pamiętajmy, że do 2025 roku Don’t Nod zamierza wydać osiem gier. Pięć z nich będą stanowić produkcje stworzone przez tego dewelopera. Jedna – zapewne zapowiedziane w grudniu Banishers: Ghosts of New Eden – będzie owocem współpracy z firmą Focus Entertainment, Pozostałe dwie zostaną jedynie wydane przez Don’t Nod, a za ich powstanie odpowiadają zewnętrzne studia.
Może Cię zainteresować:
9

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).