Diablo III – deweloperzy ujawniają plany dotyczące zmian w systemie przedmiotów
Travis Day, jeden z projektantów pracujących nad Diablo III, ujawnił plany twórców dotyczące nadchodzących aktualizacji gry. W najbliższym patchu deweloperzy skupią się przede wszystkim na modyfikacji istniejącego w produkcji systemu przedmiotów.
Michał Marian
Wszystkie zaprezentowane poniżej informacje to jedynie wstępne propozycje twórców Diablo III. Nie wszystkie one muszą trafić do finalnej wersji gry.
W świecie Sanktuarium od czasu premiery patcha 1.0.7 nie działo się zbyt wiele. Deweloperzy przerwali jednak milczenie i ujawnili swoje plany dotyczące kolejnych zmian w Diablo III. Materiał opublikowany przez Travisa Daya, jednego z projektantów gry, opowiada o modyfikacjach, jakimi objęty zostanie w najbliższej przyszłości system przedmiotów trzeciej odsłony popularnej serii hack & slash.
Przede wszystkim autorom zależy na wyeliminowaniu występującego obecnie trendu, zgodnie z którym większość legendarnych przedmiotów, choć rzadka, nie zawsze obdarzona jest imponującymi statystykami. Nie ma się co dziwić – obecnie część pomarańczowych (i zielonych) rzeczy nie nadaje się zupełnie do użytku, a ich ceny w Domu Aukcyjnym są śmiesznie niskie. Wśród licznych pomysłów deweloperów, na uwagę zasługuje szczególnie jeden, zakładający powiązanie statystyk identyfikowanego przedmiotu legendarnego (ONS, wartość pancerza) z poziomem potwora, który tenże upuścił.
W planach jest także zwiększenie różnorodności poszczególnych typów wyposażenia. Zabieg ten ma na celu nie tylko poszerzenie ilości dostępnych buildów, lecz przede wszystkim zerwanie z panującą standaryzacją. Obecnie np. Rezonująca Furia wyposażona w odpowiednio wysoki współczynnik ONS, gniazdo, premię do pożądanej statystyki oraz % do obrażeń krytycznych jest niemal całkowicie bezkonkurencyjna. Autorzy stawiają więc sobie za cel doprowadzenie do takiej sytuacji, w której przykładowo dwugniazdowa Mantykora z wysokimi obrażeniami nie byłaby jedyną słuszną opcją dla każdego Łowcy Demonów. Zmiany mają objąć nie tylko statystyki ekwipunku, lecz także jego specjalne premie – pojawią się np. maski Voodoo zwiększające moc przywołanych stworzeń lub orby umożliwiające przyzwanie dwóch Hydr jednocześnie.
Zmniejszeniu ulegnie również liczba zdobywanych przez graczy rzadkich przedmiotów. Zamiast tego, zwiększona zostanie bazowa wartość ich współczynników. Autorzy tłumaczą to za pomocą następującego przykładu:
Załóżmy, że przedmiot ma szansę wylosować premię do Inteligencji w granicach od 1 do 100. Teraz wyobraźmy sobie, że ten sam przedmiot będzie zdobywany 25% rzadziej, lecz tym razem premia losowana będzie z przedziału 75-100.
Tym samym znajdziemy mniej przedmiotów, lecz będą one o wiele cenniejsze i użyteczniejsze niż dotychczas. Dodatkowo w najnowszym patchu najprawdopodniej zawita również funkcja Identyfikuj Wszystko, za pomocą której unikniemy żmudnego przebijania się przez kolejne części ekwipunku zdobytego w trakcie długiego polowania.
W opublikowanym materiale znajdziemy także zapewnienie, że twórcy zdają sobie sprawę z problemów ekonomicznych występujących w Diablo III. Aktualnie złoto wyraźnie straciło na wartości, co uwidacznia się zarówno w tradycyjnym Domu Aukcyjnym, jak i w tym operującym realną walutą. Wprowadzony w ostatnim patchu nowy system craftingu nie jest jedynym pomysłem deweloperów prowadzącym do rozwiązania tej kwestii. W planach jest jeszcze m.in. dodanie przedmiotów umożliwiających zmianę wyglądu prowadzonej postaci. Mówi się także o pewnych opcjach modyfikowania posiadanego już wyposażenia.
Ostatnim wyzwaniem, jakie stawiają przed sobą projektanci gry jest zmniejszenie roli Domu Aukcyjnego. Wszyscy zaznajomieni z tytułem doskonale wiedzą, o ile łatwiej jest kupić potrzebny przedmiot od innego gracza, niż spędzać całe godziny próbując go zdobyć (szczególnie, że identyfikacji może okazać się on mocno przeciętny). Wprawdzie całkowite usunięcie Domu Aukcyjnego nie wchodzi w grę, twórcy mają jednak kilka pomysłów jak sobie z tym poradzić. Przede wszystkim rozważane jest wprowadzenie pewnych powiązań pomiędzy danymi przedmiotami, a potworami, które będą je upuszać – np. Rzeźnik miałby znacznie większą szansę zostawić po śmierci swój legendarny Sierp, aniżeli jakikolwiek inne monstrum. Ponadto projektanci rozważają ograniczyć nieco losowość, z której słynie seria. Tym samym gracze znacznie częściej znajdowaliby ekwipunek przeznaczony konkretnie dla posiadanej klasy, zamiast zupełnie dowolny, jak miało to miejsce dotychczas. Twórcy nie wykluczają również, że będą czekały na nas specjalne nagrody (legendarny ekwipunek) za każdym razem, gdy po raz pierwszy pokonamy danego bossa w ramach wybranego poziomu trudności.
Poza zmianami zapowiedzianymi w aktualnej odsłonie dziennika dewelopera, Travis Day ujawnił nieco więcej szczegółów na temat nadchodzących zmian w swoim poście na oficjalnym forum gry. Dowiemy się z niego m.in., że twórcy rozważają modyfikację potworów występujących w I, II oraz IV akcie produkcji, tak by gracze nie musieli spędzać całych dni podczas polowań w akcie III, który obecnie należy do najbardziej popularnych (a dla niektórych jest jedynym słusznym) miejsc w Sanktuarium. Prawdopodobnie otrzymamy również możliwość jednoczesnej produkcji u specjalistów kilku przedmiotów naraz (ang. – Multi Craft). Pewne zmiany pojawią się także w ramach Domu Aukcyjnego – gracze będą mieli możliwość bezpośredniego porównania proponowanych tam przedmiotów z tymi, w które w danym momencie będą wyposażeni.
Czas pokaże, które ze zmian trafią do finalej wersji patcha 1.0.8. Jednakże godny pochwały jest fakt, że jak widać Blizzard słucha graczy i stara się sprostać ich oczekiwaniom w możliwie jak największym stopniu.
- Oficjalna strona internetowa gry Diablo III
- Najnowsza odsłona dziennika dewelopera Diablo III omawiająca rozważaną zawartość kolejnego patcha
- Wiadomość jednego z projektantów gry na oficjalnym forum Diablo III dotycząca planowanych zmian
Więcej:Pierwsze wielkie zmiany w Battlefield 6 są w drodze. EA DICE wycofuje się z niepopularnej decyzji

GRYOnline
Gracze
Komentarze czytelników
misiek891 Konsul
"a ich ceny w Domu Aukcyjnym są śmiesznie niskie" to chyba oni nie wiedzą co się na rynku Eu dzieje crapy których sie nie powinno podnosić bo są beznadziejne stoją po aukcjach po xx-xxx mln i czemu legendarne i setowe we większości są znacznie gorsze od rzadkich,kiedy w końcu blizz zmieni drop na inferno czemu chodząc po mp 10 (70-80%) to zwykłe białe a tylko kilka wypada żółtych czy magicznych i kiedy skończą się ceny w miliardach za zwykły crap z którym się chodzi z miesiąc może mniej... Mają tak mnóstwo rzeczy do poprawki a oni nadal biorą się za wydawanie kolejnego crapu dla $$$$ pewnie wnet wyjdzie d3 na konsole i dalej bedzie w tzw becie.
kupa211 Generał
Jaya Wilsona nie ma i od razu lepiej kombinują :p
wcogram Generał
Co z tego jak legendarny kołczan dla DH będzie miał siłę lub inteligencje tylko, że tym razem wartości tych afiksów będą zależeć od MP na którym grasz.
Co z tego, że będę miał przedmiot dla wizza gdzie będzie się pojawiać dodatkowa hydra, która będzie zadawać 10% dmg od broni zamiast być tak jak normalny skill przyzywający hydre. Jak już tak kombinują to mogą zrobić rączki XXX of hydra w 4 wersjach każdy przyzywa inną hydrę z podstawowym atakiem.
Co z tego jak dalej nie można zmieniać afiksów, ulepszać znalezionych przedmiotów u kowala, złotnika lub innego NPC. Dropie super 1h miecz legendę nie podoba mi się jedna opcja, próbuję ją zmienić. Udaje się lub nie przedmiot w chwili próby modyfikacji zostaje przypisany do konta.
To takie trudne dla Blizzarda.
Prowadzą do takiej samej sytuacji jak była wcześniej, gdzie farmiło się końcówkę aktu pierwszego aby dostać kasę lub przedmioty na wejście do katu drugiego. Teraz będzie farma MP4 aby dostać odpowiednie afiksy, aby ruszyć na MP5 bo na tych z MP4 pada się jak mucha.
Będą nowe przedmioty z nowymi tabelkami afiksów, jeżeli będą wyższe niż obecne to przedmioty te stracą na wartości od razu.
Blizzard wprowadza jakieś pierdoły tylko dla kogo? Na pewno nie dal tych 10milionów osób, nawet nie dal 5 milionów. Gdzie większość przeszła już inferno na sprzęcie z Hell po tylu nerfach.
Bez wprowadzenia nowych losowych map z eventami na nich, z nowymi bossami, z których leciały by legendy lub setowe nie ma po co wracać do gry. Mogli by wprowadzić jakieś nowe mapy podobne do poziomu z kucykami, gdzie aby się dostać trzeba by było poskładać jakiś klucz i tak kilka takich pierdółek z naprawdę wymagającymi przeciwnikami, losowo generowanymi afiksami przy tworzeniu portali jak w głupim PoE.
Ludzie mają z czym rywalizować to i będą farmić sprzęt bez tego mogiła.
Trzeba będzie poczekać do patcha 1.1. pewnie w 2014 się pojawi.
zanonimizowany874803 Generał
[11] Niestety, ale potencjał craftu/przetwarzania przemiotów leży na całej linii w D3.