Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 30 kwietnia 2023, 11:56

autor: Kamil Kleszyk

Po ponad 20 latach Diablo 2 wreszcie działa w 60 fps-ach

Dzięki modyfikacji Project Diablo II po ponad dwóch dekadach kultowa gra Blizzarda działa wreszcie w 60 klatkach na sekundę. To jednak nie koniec niespodzianek dla graczy.

Źródło fot. Blizzard Entertainment
i

Diablo II „stuknie” wkrótce równe 23 lata od premiery, ale nie oznacza to, iż legendarne RPG nie może się w dalszym ciągu rozwijać i wyglądać świeżo. Udowodnili to twórcy moda Project Diablo II.

Wydana kilka dni temu najnowsza wersja wspomnianej modyfikacji opisywana jest jako stworzona „dla i przez pasjonatów Diablo II”. I rzeczywiście, patrząc na imponującą listę usprawnień, które twórcy wprowadzili do staruszka, trudno się z tym nie zgodzić.

Wśród nich znajdziemy m.in. minimapę HD, zmiany w kluczowych umiejętnościach, nowych pomocników, trudniejsze wyzwania czy rzadkie przedmioty. Wisienką na torcie jest natomiast płynne 60 fps-ów.

  • Jeżeli jesteście zainteresowani modem Project Diablo II Season 7 Revelation, znajdziecie go pod tym linkiem. Tam też zawarte są wszystkie potrzebne informacje na temat modyfikacji i procesu jej instalacji.

Poniżej udostępniamy również materiał wideo, prezentujący Project Diablo II Season 7 Revelation w akcji.

Dwa lata temu z podobnym zagadnieniem zmierzyli się twórcy projektu D2DX, aczkolwiek oni skupili się jedynie na aspekcie wizualnym gry. Natywnie szereg usprawnień graficznych oferuje też Diablo 2: Resurrected, czyli udany remaster dwójki.

Na koniec przypomnijmy, że kolejna odsłona serii – Diablo IV – zadebiutuje na rynku 6 czerwca.

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej