Destiny 3 będzie bardziej hardkorowe i z silniejszymi elementami RPG?
W sieci pojawiły się pierwsze plotki odnośnie Destiny 3. Według nich studio Bungie zamierza skręcić w stronę bardziej hardkorowej rozgrywki i mocniejszych elementów RPG.

Raptem miesiąc temu zadebiutował ciepło przyjęty dodatek Forsaken do sieciowej strzelanki Destiny 2, a wszystko wskazuje na to, że studio Bungie już rozpoczęło prace nad trzecią częścią serii. Źródłem tych doniesień jest użytkownik Reddita o ksywce AnonTheNine, który wyrobił sobie dobrą renomę wcześniejszymi informacjami m.in. odnośnie nowych lokacji i podklas w dodatku Forsaken oraz powrotem znanych z Destiny 1 broni w halloweenowym evencie. Do tej pory przekazywane przez niego konkrety okazywały się prawdziwe, więc warto zwrócić uwagę na jego najnowsze nowiny. Warto także pamiętać, że w sumie umowa pomiędzy Bundie i firmą Activision obejmuje cztery gry z serii.
Według tych doniesień, prace nad trzecią odsłoną dopiero się zaczęły, więc nie ma obaw, że druga część zostanie szybko porzucona. Destiny 3 ma być ukierunkowane na hardkorowych graczy i położy większy nacisk na elementy RPG. Uzbrojenie oraz inny sprzęt opisane będą zwykłymi liczbami, a nie mało przejrzystymi procentami jak w Destiny 2.
Przy drugiej części serii Bungie chciało opracować mniej wymagającą grę, łatwiejszą do opanowania dla nowicjuszy. Okazało się to jednak błędem, którego twórcy nie zamierzają powtórzyć w przyszłości. Forsaken mocno skręciło w stronę bardziej hardkorowej rozgrywki, co mocno przypadło do gustu fanom, i deweloperzy zamierzają dalej iść w tym kierunku.
Według AnonTheNine w Destiny 3 pojawią się duże, otwarte lokacje, pozwalające na swobodą rozgrywkę PvE i PvP. Ponadto postacie graczy będą mogły korzystać z mocy pochodzących z Ciemności, czyli tajemniczej siły będącej głównym powodem nieszczęść w uniwersum serii. Część akcji ma się również rozegrać na powierzchni Europy, czyli jednego z księżyców Jowisza.
Jeśli prace nad Destiny 3 naprawdę dopiero się rozpoczęły, to sporo czasu minie, nim dowiemy się, czy te doniesienia są prawdziwe. Fanom marki na razie pozostaje zabawa w drugą część cyklu, która zadebiutowała w zeszłym roku na PC oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One.
Więcej:Graficzny lifting i gry aż do 2030 roku. Teraleak znów zdradza plany rozwoju serii Pokemon

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
- Activision
- Bungie Software
- plotki i przecieki (gry)
- looter shooter / strzelanki MMO
- sieciowe strzelanki
- Destiny 3
- PC
- PS4
- XONE
Komentarze czytelników
Koktajl Mrozacy Mozg Legend

D1 mialo miec 10 lat wsparcia
DM Legend

Bo Bungie nie potrafi stworzyć systemu, który będzie nagradzał przez dłużej niż ileś godzin?
Stworzyli go - takie było Destiny 1 - ci co grali, grali przez bite 3 lata, a niektórzy na swoje nagrody musieli pracować lwią część tego czasu. Destiny to przede wszystkim gra kooperacyjna. Gra się dla ludzi, a potem dla fantów w grze - nie dla cyferki levelu, która wbija się sama od robienia czegokolwiek.
Po roku od zepsucia D2 Bungie wraca na właściwy tor - nie można było samemu zrobić Whisperera, nie można było samemu przejść do końca eskalacji, nie można bez konkretnych ludzi ukończyć rajdu, zebrać rajdowego setu. A to po to właśnie grasz w Destiny - by grać ze swoją ekipą i by zdobyć rzeczy, które możecie zdobyć tylko razem, bez których walka z co potężniejszymi bossami to kopanie się z koniem - ale jak masz właściwych ludzi, co umieją ustawić właściwie perki, dobrać buty i klatę pod dany etap, którzy mają odpowiednie bronie, to jakoś idzie, coś z tych cennych rzeczy wpada komuś, kto jeszcze nie miał, i tak w kółko.
D2 wiele rzecz zepsuło (świadomie, to był eksperyment, który się nie udał), dodatki miało do dupy, ale D1 i Forsaken to multi jedyny w swoim rodzaju na pecetach.
Rabbitss Generał
No ciekawe, z chęcią to zobaczę :) może akurat 3 część wyjdzie im najlepiej.
berial6 Legend

Bo Bungie nie potrafi stworzyć systemu, który będzie nagradzał przez dłużej niż ileś godzin?
Nie są w stanie zaprogramować czegoś, co wykracza poza gonienie jednego numerka- a gdy ten numerek będzie wystarczająco wysoko, przerzucą się na kolejną grę.
Wtedy użyją tych samych asetów jeszcze raz, dodadzą kilka nowych widoczków i poziomy znów lecące od 1 i proszę- NOWA gra!
D2:Forsaken ma w sobie wiecej 'nowej' zawartości niż D2 względem D1. A pierwsze dwa dodatki... szkoda gadać. Bungie po prostu się nie chce, mają kontrakt na 4-5 gier i będą je produkować tak szybko, jak mogą.