Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 6 lipca 2022, 15:08

Demo The Matrix Awakens wzbudziło podziw, wkrótce zniknie z sieci

Stworzone na Unreal Engine 5, zachwycające demo technologiczne gry The Matrix Awakens zniknie wkrótce z sieci. Pozostanie nam czekać na pełne produkcje oferujące podobne możliwości.

Demo technologiczne gry The Matrix Awakens, zaprezentowanej po raz pierwszy podczas gali The Game Awards 2021, które od grudnia mogli pobrać posiadacze PS5 i XSX, wkrótce przestanie być dostępne. Stanie się to dokładnie 9 lipca 2022 roku. Później pozostanie jedynie zachwycać się opublikowanymi w sieci materiałami i czekać na pełne produkcje oferujące podobne możliwości.

No chyba że już dodaliście je do swojej kolekcji bądź zrobicie to przed upływem powyższego terminu. Wtedy będziecie mogli wracać do niego w dowolnym momencie, również po usunięciu z PS Store i MS Store.

The Matrix Awakens: An Unreal Engine 5 Experience w MS Store(XSX/S)

The Matrix Awakens: An Unreal Engine 5 Experience w PS Store(PS5)

Demo The Matrix Awakens powstało na Unreal Engine 5 – stąd właśnie tak wysoki poziom wizualny. Stworzenie go zajęło firmie Epic Games i studiu The Coalition, znanemu m.in. z Gears 5, około roku (w reżyserii brała również udział Lana Wachowski). Gracze mogli w nim podziwiać niemal 15 kilometrów kwadratowych terenu, wypełnionego przez 7 tys. budynków i przemierzanego przez 17 tys. pojazdów oraz ponad 35 tys. pieszych.

Hubert Śledziewski

Hubert Śledziewski

Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.

więcej