Po dwóch dekadach prac ukazała się wersja 1.0.0 FreeCol, czyli darmowej strategii będącej odświeżoną wersją klasycznego Sid Meier's Colonization.
Doczekaliśmy się wreszcie wersji 1.0.0 projektu FreeCol, czyli korzystającej z model open-source darmowej strategii, stanowiącej fanowski remake kultowej Sid Meier's Colonization z 1993 roku.
Dojście do tego momentu było dla autorów wyjątkowo długą drugą – wydanie wersji 1.0.0 nastąpiło bowiem dokładnie w 20. rocznicę premiery pierwszej edycji gry.
FreeCol to strategia turowa, pozwalająca podjąć próbę skolonizowania Ameryki. Akcja rozpoczyna się w 1492 roku, a my zaczynamy rozgrywkę z jednym statkiem i garstką osadników. Gra jest bardzo rozbudowana i spokojnie można w nią władować kilkaset godzin bez uczucia znużenia.

Co ważne, autorzy pozostali wierni mechanizmom Sid Meier's Colonization, ale na szczęście nie trzymali się niewolniczo rozwiązań z tej produkcji w innych aspektach. Zamiast tylko odtworzyć pierwowzór w wyższej rozdzielczości twórcy wybrali bardziej ambitne podejście – pod względem grafiki oraz interfejsu wzorowano się bowiem na znacznie lepszym Sid Meier's Civilization III z 2001 roku.
Wersja 1.0.0 FreeCol przynosi głównie ulepszenia techniczne, zwiększające stabilność silnika. Poprawiono również niektóre elementy graficzne oraz mocno ulepszono sztuczną inteligencję.
Celem autorów w wersji 1.0.0 było wierne odtworzenie oraz odświeżenie mechanizmów i zawartości Sid Meier's Colonization. Teraz twórcy zaczęli prace nad FreeCol 2.0.0, które ma wprowadzić wiele nowych elementów i mechanizmów rozgrywki, realizując wizję tego, jak mógłby wyglądać pełnoprawny sequel Colonization.
Inne fanowskie remaki klasycznych strategii
FreeCol to nie jedyna gra tego typu. Fani opracowali wiele darmowych strategii, bazujących na starszych przebojach. Warte polecenia są zwłaszcza:
4

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.