Oszukiwać można na wiele sposobów. Na przykład przemycając na turniej CSGO „pomocne” skrypty w klawiaturze.
Oszustwa to, niestety, nieodłączna część gier (nie tylko wideo). Jeśli komuś nie wystarczą doniesienia o „kreatywnych” drużynach w zawodach CS:GO, przypomina o tym klip ze szwedzkiej produkcji Esport inifran, który wzbudził spore zainteresowanie internautów.
Owa seria dokumentalna poświęcona e-sportowi jest dostępna od kilku dni. Niestety można ją obejrzeć tylko w Szwecji. Jednakże ciekawy fragment materiału opublikował Sam_FS – udostępnił w serwisie Reddit nagranie pokazujące zhakowaną klawiaturę w akcji na scenie turniejowej.
Oczywiście nie chodzi o oszustwo dokonane w trakcie faktycznej rywalizacji. W jednym z odcinków pokazano m.in. porównanie darmowego narzędzia do oszukiwania z płatnym odpowiednikiem wykorzystywanym przez serwis Esportal.
W pewnym momencie poproszono dwóch specjalistów od zabezpieczeń cyfrowych o przygotowanie „usprawnionej” klawiatury, którą można by wykorzystać w rozgrywkach przez sieć lokalną. Zamiast „cheata” wgrali oni aplikację, która wyświetlała migające czerwone pole w rogu ekranu w trakcie gry w Counter-Strike: Global Offensive.
Test przeprowadzono zaraz po zawodach Elitserien Spring 2022, po zakończeniu finałowego meczu między Eyeballers oraz Young Ninjas, na komputerach wykorzystywanych przez zawodników. Efekt możecie zobaczyć na nagraniu zamieszczonym w serwisie Reddit.
W taki sam sposób oszuści mogą wgrać „pomocne” skrypty, które zwiększą ich szansę na wygraną w trakcie faktycznych rozgrywek turniejowych. Niestety zawsze znajdą się tacy, którzy chcą uzyskać „zwycięstwo” za wszelką cenę.
Można zapytać: czy nie powinno się sprawdzić wyposażenia zawodników, by wykryć tego typu niespodzianki? Być może, ale serial zawiera też wywiad z administratorem turnieju PGL Stockholm 2021 (via Reddit). Według niego wielu organizatorów nie przeprowadza kontroli sprzętu graczy, bo często nawet nie wiedzą, czego dokładnie powinni szukać.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
4

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).