Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość pozostałe 3 października 2005, 15:01

Commodore wraca na rynek elektronicznej rozrywki

Firma Yeahronimo Media Ventures potrzebowała blisko dziesięciu miesięcy, aby podzielić się ze światem swoimi planami odnośnie legendarnej marki Commodore, którą zakupiła pod koniec ubiegłego roku od Tulip Computers. Ujawnione w ostatnim czasie informacje jasno wskazują, że Amerykanie zamierzają poważnie powalczyć o klienta w dziedzinie elektronicznej rozrywki.

Firma Yeahronimo Media Ventures potrzebowała blisko dziesięciu miesięcy, aby podzielić się ze światem swoimi planami odnośnie legendarnej marki Commodore, którą zakupiła pod koniec ubiegłego roku od Tulip Computers. Ujawnione w ostatnim czasie informacje jasno wskazują, że Amerykanie zamierzają poważnie powalczyć o klienta w dziedzinie elektronicznej rozrywki.

Przez lata marka Commodore kojarzyła się przede wszystkim ze sprzętem, w tym oczywiście z Commodore 64, który do dziś może pochwalić się tytułem najlepiej sprzedającego się komputera w historii. Yeahronimo Media Ventures stawia jednak na gry, o czym najlepiej świadczy ostatnio powołany do życia twór o nazwie Commodore Gaming.

Strategia działania nowej firmy zostanie podzielona na trzy odrębne fazy. W pierwszej z nich Commodore Gaming rozpocznie produkcję konsol podłączanych bezpośrednio do telewizora, które przypominać będą znany już wynalazek C64 D2TV oraz konkurencyjne urządzenia firmy Atari o nazwie Flashback. Sprzęt będzie oferował kilkadziesiąt wybranych tytułów, które niegdyś święciły tryumfy wśród użytkowników komputerów ośmiobitowych. Druga faza polegać będzie na tworzeniu gier korzystających z najpopularniejszych licencji. Nowe programy będą pisane głównie z myślą o konsolach przenośnych oraz telefonach komórkowych. W ostatnim, trzecim etapie działalności firma skoncentruje się na współpracy z licznymi partnerami w celu stworzenia zupełnie nowych gier, wydawanych oczywiście pod skrzydłami firmy Commodore. Tutaj zakres platform sprzętowych znacznie się powiększy: oprócz telefonów i handheldów brane będą pod uwagę również PeCety i konsole obecnej generacji.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej