Masz kilka dni, by obejrzeć na Netflixie jeden z najbardziej sensacyjnych horrorów
Netflix żegna się z kolejną produkcją. Z oferty giganta streamingowego już za kilka dni zniknie jeden z najciekawszych horrorów ostatnich lat.

Platformy streamingowe oferujące filmy i seriale mają to do siebie, że znajdujące się na nich produkcje nie są udostępnione na zawsze. Dlatego też często odkładanie seansu na później może spowodować, że użytkownik nie zdąży obejrzeć tego, co chce.
Karty podarunkowe do Netflixa kupisz tutaj
Z końcem lutego z oferty Netfliksa zniknął Pacific Rim, czyli jeden z najlepszych filmów science-fiction ostatniej dekady. Tym razem zawiedzeni będą fani horrorów. Od 6 marca na wspomnianej platformie niemożliwe będzie obejrzenie pierwszej części serii Ciche miejsce.
O czym opowiada Ciche miejsce?
Film, który zadebiutował na ekranach kin w 2018 roku, zabiera widzów do postapokaliptycznej rzeczywistości, w której każdy wydany przez człowieka dźwięk może być jego ostatnim. Ciche miejsce opowiada historię czteroosobowej rodziny Abbotów, zmuszonej do porozumiewania się w całkowitej ciszy i bez używania jakichkolwiek słów.
Widowisko to spotkało się z bardzo dobrym odbiorem krytyków oraz widzów. Świadczą o tym między innymi oceny, jakimi Ciche miejsce może pochwalić się na portalu Metacritic. Średnia ocen produkcji z 55 recenzji wynosi 82 punkty. Zaś 1317 fanów średnio oceniło obraz na 7,0.
Ciche miejsce w bardzo dobry sposób pokazało, jak wyglądałby współczesny świat opanowany przez pochodzące z kosmosu stworzenia. Dramaturgii dodawały również dialogi w języku migowym, dzięki którym widzowie mogli z łatwością wczuć się w atmosferę filmu.
Duży wpływ na odbiór widowiska miała również gra aktorska, która stała na wysokim poziomie. John Krasinski, Emily Blunt, Millicent Simmonds oraz Noah Jupe stworzyli niesamowite kreacje.
Produkcja w 2021 roku doczekała się kolejnej części, którą, podobnie jak „jedynkę”, wyreżyserował John Krasinski. Stworzone przez niego uniwersum powoli się rozrasta. W planach jest bowiem spin-off serii, a także trzecia część.
Może Cię zainteresować:
- Ciche miejsce: spin off otrzymał reżysera
- Sztuczki filmowe z horrorów, które zawsze straszą
- Czas na strach – 18 najciekawszych filmowych horrorów ostatnich lat
Film:Ciche miejsce(A Quiet Place)
premiera: 2018horrordramatsci-fi
Ciche miejsce rozgrywa się w postapokaliptycznym świecie opanowanym przez potwory reagujące na hałas. W tych niebezpiecznych warunkach stara się przetrwać pięcioosobowa rodzina. Produkcja należy do gatunku horrorów. Ciche miejsce jest horrorem w reżyserii Johna Krasinskiego (aktora znanego m.in. z Biura). Opowiada on o losach pięcioosobowej rodziny, która stara się przeżyć w postapokaliptycznym świecie opanowanym przez niezwykle groźne potwory reagujące na chociażby najmniejszy dźwięk. Są oni zatem zmuszeni wymyślać rozmaite sposoby, by zminimalizować wytwarzany przez siebie hałas. W produkcji możemy zobaczyć m.in.: Emily Blunt (Evelyn Abbott), Johna Krasinskiego (Lee Abbott), Millicent Simmonds (Regan Abbott), Noaha Jupe’a (Marcus Abbott) i Cade'a Woodwarda (Beau Abbott). Zdjęcia powstały w Little Falls i Pawling w okolicach Nowego Jorku.
Film:Ciche miejsce 2(A Quiet Place Part II)
premiera: 2021dramatsci-fithrillerhorror
Rodzina Abbotów próbuje poradzić sobie z tym, jak wygląda ich nowa rzeczywistość. Odkrywają coraz więcej słabości śmiertelnie niebezpiecznych obcych i postanawiają podzielić się swoją wiedzą z innymi ocalałymi. Kontynuacja filmu Ciche miejsce w reżyserii Johna Krasinskiego.
Komentarze czytelników
Sir klesk Legend

Imho przecietny film. Taki idealny zeby ogladac jednym okiem na sen. ;)
Raczej nie przepadam za horrorami, ale cos ostatnio mnie naszlo i kilka nowszych lyknalem i w sumie moglbym te cztery polecic:
Hellbender
Sissy
Barbarian
Innocents (szukac pod De uskyldige)
Chociaz zaden z nich nie ociera sie o bycie wybitnym, to jednak mialy one w sobie kilka oryginalnych pomyslow i potrafily zaskoczyc, a to wlasnie tego mi zazwyczaj w horrorach brakuje.
veritasnatalin Junior
"Pacific Rim, czyli jeden z najlepszych filmów science-fiction ostatniej dekady."
Film był dobry, ale, bez przesady. Jeden z najlepszych? Dekady?? No jak takie orły piszą o filmach, to ja nie mam pytań.