Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 11 lipca 2020, 13:21

CEO Epic Games odpowiada na zarzuty związane z wychwalaniem PS5

Zdaniem internautów ciepłe słowa o konsoli PlayStation 5, które usłyszeliśmy z ust pracowników Epic Games, mogły być podyktowane umową z Sony. Dyskusja rozpoczęła się po tym, jak Japończycy zainwestowali w twórców Fortnite’a 250 mln dolarów.

CEO Epic Games odpowiada na zarzuty związane z wychwalaniem PS5 - ilustracja #1
Szef Epic Games zapewnia, że nie ma sekretnej umowy z Sony.

Wczoraj informowaliśmy o zakupieniu przez Sony mniejszościowego pakietu udziałów w Epic Games za niemałą kwotę 250 mln dolarów. Jak można się było spodziewać, wywołało to poruszenie wśród internautów. W zacieśnianiu współpracy między firmami dostrzegli oni coś więcej. Zdaniem wielu osób (w tym także naszych czytelników) to właśnie ta transakcja zadecydowała o ciepłych słowach pod adresem PlayStation 5, które popłynęły wcześniej ze strony Epic Games.

W SKRÓCIE:
  1. Sony zakupiło akcje Epic Games warte 250 mln dolarów.
  2. Tim Sweeney zapewnia, że inwestycja nie ma nic wspólnego z jego pozytywną opinią na temat PS5.
  3. Wedle słów CEO Epic Games pomysł na rozszerzenie współpracy pojawił się po zaprezentowaniu dema technologicznego Lumen in the Land of Nanite.

Wszystko zaczęło się od zaprezentowania podczas Summer Game Fest technologicznego dema Lumen in the Land of Nanite, do czego użyto konsoli PS5. Już wtedy CEO Epic Games Tim Sweeney nie krył zachwytu możliwościami sprzętu i nową jakością oferowaną przez dyski SSD. Cegiełkę do peanów dołożyli także inni pracownicy firmy - Nick Penwarden (inżynier silnika Unreal Engine 5) oraz Kim Liberi (dyrektor ds. technologii). Potem pojawiła się wiadomość o inwestycji poczynionej przez Sony i... Cóż, niektórzy szybko połączyli kropki.

Jeden z internautów przypomniał zapewnienia Sweeneya o braku stojącego za opiniami finansowego porozumienia z Sony i na Twitterze zarzucił mu kłamstwo. W odpowiedzi CEO Epic Games zapewnił, że za jego słowami o PS5 nie kryła się żadna sekretna umowa. Wyjaśnił też, że pokaz Lumen in the Land of Nanite najwidoczniej spodobał się szefom japońskiej firmy i stał się impulsem do „poważnych dyskusji na temat inwestycji”.

Zgodnie z wcześniejszymi zapewnieniami współpraca z Sony nie wpłynie na ograniczenie działań Epic Games. Przypomnijmy, że Sweeney jeszcze w maju wspominał, iż opracowywane technologie będą znakomicie wyglądać nie tylko na PS5, ale też na konsoli Xbox Series X i pecetach.

  1. Oficjalna strona Epic Games
  2. Oficjalna strona Sony

Krzysztof Kałuziński

Krzysztof Kałuziński

W GRYOnline.pl związany z Newsroomem. Nie boi się podejmowania różnych tematów, choć preferuje wiadomości o niezależnych produkcjach w stylu Disco Elysium. W dzieciństwie pisał opowiadania fantasy, katował Pegasusa, a potem peceta. Pasję przekuł w zawód redaktora portalu dla graczy prowadzonego z przyjacielem, jak również copywritera oraz doradcy w sklepie z konsolami. Nie przepada za remake'ami i growymi tasiemcami. Od dziecka chciał napisać powieść, choć zdecydowanie lepiej tworzy mu się bohaterów niż fabułę. Pewnie dlatego tak pokochał RPGi (papierowe i wirtualne). Wychowały go lata 90., do których chętnie by się przeniósł. Uwielbia filmy Tarantino, za sprawą Mad Maksa i pierwszego Fallouta zatracił się w postapo, a Berserk przekonał go do dark fantasy. Dziś próbuje sił w e-commerce i marketingu, jednocześnie wspierając Newsroom w weekendy, dzięki czemu wciąż może kultywować dawne pasje.

więcej