Phil Spencer ucina spekulacje o CoD na PlayStation [Aktualizacja: umowa na 10 lat]
Szef Xboksa, Phil Spencer, po raz kolejny – i, miejmy nadzieję, ostatni – odniósł się do sprawy dostępności Call of Duty na PlayStation po przejęciu Activision Blizzard przez Microsoft. AKTUALIZACJA: doniesienia o umowie na 10 lat.
![Phil Spencer ucina spekulacje o CoD na PlayStation [Aktualizacja: umowa na 10 lat], źródło grafiki: filckr, eVRydayVR, xbox.com, playstation.com.](https://cdn.gracza.pl/i/h/22/406222964.jpg)
The New York Times donosi, że 11 listopada tego roku Microsoft zaoferował firmie Sony nową umowę, wedle której gry z serii Call of Duty pojawiałaby się na konsolach PlayStation przez 10 najbliższych lat. Japońska korporacja nie pokusiła się o komentarz do sprawy.
Jeśli myśleliście, że w tym tygodniu nie usłyszycie o serii Call of Duty w kontekście jej dostępności na PlayStation, byliście w grubym błędzie. Jak się okazuje, sprawa ta zaczyna męczyć nie tylko nas, graczy, ale i samego Phila Spencera.
Na Zachodzie bez zmian
Dyrektor generalny Microsoft Gaming postanowił po raz ostatni (czyżby?) skomentować przyszłość CoD na sprzęcie Sony. W trakcie rozmowy z redakcją The Verge Spencer powiedział, że „nie ma umowy, którą można by napisać na zawsze”, ale nie wyklucza to tego, by kolejne strzelanki od Activision Blizzard wychodziły na PlayStation jeszcze przez długi czas.
Nie chodzi o to, że w pewnym momencie wyciągnę dywanik spod nóg PlayStation 7 i powiem: „Ahaha, po prostu nie napisałeś umowy na wystarczająco długo”. Nie ma umowy, którą można by spisać na zawsze – oznajmił w rozmowie.
Microsoft pójdzie na rękę Sony?
Ponadto CEO Xboksa powiedział, że pisanie umowy, w której używa się wyrażenia „na zawsze”, jest głupie, ale jednocześnie uspokoił, iż jest otwarty na pośrednictwo w „wygodnym” i długoterminowym zobowiązaniu z Sony. Co ciekawe, wyraził również nadzieję, że umowa z Japończykami pomoże uspokoić organy regulacyjne.
Przypomnijmy, że jakiś czas temu Komisja Europejska rozpoczęła drugą fazę dochodzenia w sprawie potencjalnego przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft (więcej informacji znajdziecie pod tym linkiem). Urzędnicy wciąż mają obawę, że po finalizacji transakcji Call of Duty zniknie z konsol PlayStation.
Żadnych haczyków
Spencer przy okazji odniósł się do plotek mówiących, że gigant z Redmond w przyszłości może narzucić Sony korzystanie m.in. z usługi Game Pass. Amerykanin zaznaczył, że nie ma w tej sprawie żadnych haczyków i CoD będzie dostępne na kolejnych konsolach Sony bez potrzeby posiadania XGP.
Nie ma nic do ukrycia. Chcemy nadal dostarczać Call of Duty na PlayStation bez żadnych dziwnych haczyków czy podtekstów. Rozumiem obawy niektórych ludzi w tej kwestii i staram się być tak jednoznaczny, jak tylko mogę – oznajmił.
Konsolę Xbox Series X kupisz tutaj
Cóż, miejmy nadzieję, że słowa Spencera są odzwierciedleniem rzeczywistych zamiarów Microsoftu, a nie jedynie tzw. grą pod publiczkę.
ZASTRZEŻENIE
Firma GRY-OnLine S.A. otrzymuje prowizję od wybranych sklepów i usług, których oferty prezentowane są powyżej.
Komentarze czytelników
glimi Konsul
Taaa... a jutro będzie artykuł z innym wywiadem w którym Phil stwierdzi że CoD na plejkach może będzie a może nie, i ogólnie się zobaczy jak to będzie.
Ile razy w jednym wywiadzie twierdził że nie chce nikomu ograniczać dostępu do gier nie zależnie od platformy, a w następnym wywiadzie twierdził że czy dana gra bedzie ex-em czy nie to sie dopiero zobaczy.
plolak Generał
Ja zawsze szukam drugiego dna.
Więc co jest powodem tej decyzji? Bo na pewno nie "niech sobie zagrają na PlayStation "
Więc prawdopodobnie boją się tak od razu blokować gry na PlayStation wiedząc że dla Sony był to ważny tytuł co mogło by uruchomić jakieś starania bądź walkę antymonooplowa ze strony Sony. Argumenty mieli by mocne. Wydać grę na własną platformę czy jakiś czasowe exklusive to imma sprawa a kupić poważna muktuolatformowa markę i ja zablokować konkurentowi to przy dobrym zagraniu Sony mogło by wiele namieszać w branży i mocno nasszarpnac aspiracje i renomę m$.
zanonimizowany1349061 Generał
Sony i Jim "PŁACZEK" Ryan (Chłop już jest memem) to takie miękkie fujary że to jest szok. Cała branża ma bekę z jego i PS.
Chłop (Tzn. Spencer) od początku powtarzał że COD będzie na każdą platformę tak jak jest do tej pory.
Tym czasem "Płaczek" lata po całym świecie i błaga (i być może sypię kasą) by do dealu nie doszło, mało tego Ricardo Cardoso z UE w swoich wpisach piszę że: "COD będzie dostępny na wszystkich konsolach (w tym na MOIM PlayStation)
Jawnie daje do zrozumienia że jest pionkiem Sony
Nintendo mogło by również tak płakać ale nie są taki debilami jak Sony.
zanonimizowany558287 Senator
No powiem, że jakby się zastanowić to Sony ładnie ogrywa gównoustego. Ten miota się na lewo i prawo, komentuje, raz mówi jedno, raz drugie, a przeciwnicy na spokojnie czekają.