Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 19 października 2023, 12:44

autor: Adrian Werner

Była producent Assassin's Creed uważa, że AI zadomowi się w branży gier czy tego chcemy, czy nie

Według weteranów takich gier jak Assassin’s Creed czy EverQuest 2, wykorzystanie AI jest zbyt opłacalne, aby deweloperzy AAA mogli sobie pozwolić na zignorowanie tej technologii.

Źródło fot. Sony. Screen z Fairgame$
i

W nowym numerze magazynu EDGE opublikowano ciekawą rozmowę między Jade Raymond (producent m.in. wczesnych odsłon cyklu Assassins’s Creed, a obecnie szefowa Haven Studios, gdzie pracuje nad Fairgame$) i Raphem Kosterem (jednym z reżyserów EverQuest 2). Poświęcona ona była kwestii wykorzystania treści generowanej przez AI w grach AAA.

Zarówno Raymond, jak i Koster są przekonani, że wykorzystanie AI do tworzenia elementów gier AAA jest nieuniknione i żadne głosy sprzeciwu tego nie powstrzymają.

  1. Jade Raymond uważa, że AI może zmniejszyć koszty i skrócić czas potrzebny do opracowanie gier AAA. Jak tłumaczy, dawniej stworzenie tego typu produkcji zajmowało 50-osobowemu zespołowi około 2 lat. Dzisiaj takie ekipy liczą setki osób, a deweloping może trwać nawet dekadę.
  2. Obecne tempo rozwoju jest po prostu nie do utrzymania bez AI. Koster przyznaje, że artyści, gracze, a nawet sami deweloperzy często nie znoszą treści tworzonych przez sztuczną inteligencję, ale zmniejszenie kosztów będące następstwem wykorzystania takiej technologii jest po prostu zbyt istotne, aby największe firmy mogły sobie pozwolić na zignorowanie tego faktu.
  3. Koster nie sądzi jednak, że AI kompletnie zastąpi deweloperów, gdyż w wielu aspektach ludzie są po prostu lepsi (np. przy tworzeniu fabuły). Sztuczna inteligencja będzie raczej jedynie pomocą dla twórców.
  4. Według Jade Raymond zalety AI nie ograniczą się do obniżenia kosztów. Producent uważa, że w dalszej przyszłości technologie tego typu pozwolą dynamicznie dopasowywać gry do potrzeb indywidualnych graczy, jak również tworzyć wysokiej jakości produkcje dla niszowych odbiorców. Obecnie nie ma mowy, aby ktoś zrobił grę AAA, obracającą się wokół np. uprawiania ogródka czy pomagającą w rozwijaniu jakiegoś hobby. AI może to zmienić. Producentka widzi również duży potencjał dla tworzenia gier dla emerytów i tutaj także sztuczna inteligencja powinna okazać się bardzo pomocna.

Trudno nie zgodzić się z przemyśleniami tych weteranów. Rosnące koszty spędzają sen z powiek wielu twórcom gier AAA. W kwietniu Paweł Sasko ze studia CD Projekt RED stwierdził, że coraz większe budżety i coraz wyższy poziom skomplikowania takich tytułów sprawiają, że wkrótce deweloperzy dojdą do limitu swoich możliwości. Porównał to do ściany, o którą się wszyscy niedługo rozbiją.

Całkowicie ręcznie robione gry nie znikną, ale najpewniej staną się domeną mniejszych zespołów niezależnych, których członkowie nie będą próbowali równać do najdroższych superprodukcji na rynku.

  1. Sztuczna inteligencja może uratować gry od nudnego kanonu piękna
  2. Czy sztuka tworzona przez AI jest sztuką?
  3. AI doprowadzi do kolejnej rewolucji technologicznej. Obawiam się, że ostatniej

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej