Black Desert – koreańskie MMO w przyszłym roku w Europie i Ameryce Północnej
Black Desert, koreańskie MMO studia Pearl Abyss, w przyszłym roku doczeka się edycji przeznaczonej na rynki Europy i Ameryki Północnej.
Janusz Guzowski

Koreańskie MMO studia Pearl Abyss, Black Desert, pojawi się w Europie i Ameryce Północnej w przyszłym roku. Wejście tytułu na rynki zachodnie zapowiedział podczas konferencji Sean Hong, prezes firmy Daum Games, wydawcy gry. Informację potwierdził też Brian Oh, przedstawiciel dewelopera.
Decyzja jest prawdopodobnie podyktowana bardzo ciepłym przyjęciem zapowiedzi tytułu ze strony społeczności zachodnich graczy, którzy w tym momencie nie mogą uczestniczyć w rozpoczynających się 17 grudnia testach gry w wersji beta. Firma Daum Games funkcjonowała do tej pory wyłącznie na rynku koreańskim, jednak zdecydowała się na rozszerzenie działalności, ponieważ nie znalazła odpowiedniego partnera wydawniczego. W związku z tym Daum Games będzie wydawcą obu edycji tytułu, można więc założyć, że zachodnie wydanie Black Desert zostanie oparte na systemie Free-to-Play, podobnie jak w Korei.
Black Desert to intrygująca gra MMORPG tworzona przez zespół Pearl Abyss, w szeregach którego pracują współtwórcy takich produkcji jak RYL Online oraz Continent of Ninth. Akcja tytułu rozgrywa się w fantastycznej krainie, w której niełatwo jest dożyć do kolejnego dnia. Rozgrywka cechuje się m.in. efektowną, zręcznościową walką, w której liczą się nie tylko statystyki postaci, ale przede wszystkim umiejętności grającej osoby i jej zwinne palce.

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
- Pearl Abyss
- Daum Games / Kakao Games
- eksport z Azji
- PC
Komentarze czytelników
Mastyl Legend

Nadzieja na ożywczą świeżość.
I piękną grafikę.
I megadynamiczną walkę.
zanonimizowany979315 Generał
Nic z tych rzeczy. Szykuj grubą kasę na koreańskie P2W. Nadzieja matką głupich.
jaalboja Generał
free to play? Czyli wyjdzie gówno z mikropłatnościami.
A szkoda.
Bezi2598 Legend
Czemu szkoda? Grę MMO F2P łatwiej zrobić niż z abo. Wystarczy zobaczyć, które MMO z abo się trzymają i wszystko jasne. Jakby ta gra była z abo to byłby tradycyjny schemat. Spora popularność w pierwszych miesiącach, potem pustki na serwerach, a na końcu gra przechodzi na F2P. Dobrze, że od razu gra jest robiona z myślą o tym systemie płatności. A to czy mikrotransakcje będą z głową zrobione to już inna sprawa.