Studio Turtle Rock zapowiedziało kolejne testy gry Back 4 Blood. Ich częścią będzie kilkudniowa otwarta beta.
Poznaliśmy konkrety o następnych beta-testach Back 4 Blood, czyli kooperacyjnej strzelanki autorów Left 4 Dead. Wydarzenie zostanie podzielone na dwie fazy. Pierwsza obejmie osoby z pre-orderami. Zabawa ruszy 5 sierpnia o godzinie 21:00 czasu polskiego i dobiegnie końca cztery dni później. Na oficjalnej stronie można również zarejestrować się na ten etap bez zakupy gry w przedsprzedaży, ale nie gwarantuje to dostępu – tylko niektóre zgłoszone osoby otrzymają zaproszenia.
Druga faza testów przybierze postać otwartej bety, która wystartuje 12 sierpnia (również o 21:00) i potrwa do 16 sierpnia. W obu etapach w zabawie będą mogli wziąć udział posiadacze pecetów oraz konsol Xbox One, PlayStation 4, Xbox Series X/S i PlayStation 5.
W trakcie beta-testów sprawdzimy dwie mapy z kooperacyjnej kampanii PvE. Do tego dojdzie tyle samo poziomów z trybu PvP Swarm. Będziemy mogli pokierować pięcioma postaciami ludzkimi (z ośmiu, które znajdziemy w pełnej wersji) oraz sześcioma typami zombiaków (Bruiser, Retch, Hocker, Exploder, Crusher i Stinger). Do naszej dyspozycji oddane zostanie całe uzbrojenie i wszystkie przedmioty. Nie zabraknie również możliwości sprawdzenia Fortu Hope, czyli lokacji pełniącej w grze rolę huba dla graczy.
Co ważne, beta pozwoli przetestować opcję cross-play, umożliwiającą wspólną zabawę posiadaczom różnych platform sprzętowych.
Przypomnijmy, że pełna wersja gry zadebiutuje 12 października tego roku. Od momentu rynkowego debiutu Back 4 Blood będzie dostępne w Game Passie, zarówno na konsolach Xbox One i Xbox Series X/S, jak i na pecetach z systemem Windows 10.
Więcej:Polski Far Cry z elementami RPG. Chrome był pierwszym krokiem Techlandu do światowego gamedevu
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
19

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.