Premiera nowej gry studia PlatinumGames przeszła bez echa. Brak zainteresowania Babylon's Fall widać wyraźnie w statystykach dotyczących aktywności graczy.
Wczoraj na rynku zadebiutowała nowa gra studia PlatinumGames. Mowa o Babylon's Fall, kolejnym dziele twórców świetnie przyjętego NieR: Automata.
Jeśli nie jesteście fanami japońskiego studia, o grze prawdopodobnie w ogóle nie słyszeliście. Niewykluczone, że takich osób było więcej, ponieważ jej premiera przeszła całkowicie bez echa.
O skali porażki wydawanego przez Square Enix Babylon's Fall najlepiej świadczą statystyki zawarte w serwisie SteamDB. Dowiadujemy się z nich, że w szczytowym momencie produkcję uruchomiło zaledwie 650 graczy.
Nieco większym zainteresowaniem gra cieszyła się na Twitchu, gdzie transmisje z rozgrywki obserwowało nawet cztery tysiące osób. Nie trwało to jednak długo i aktualnie liczba widzów drastycznie spadła.
Oceny graczy na Steamie też nie napawają optymizmem. Na ten moment recenzje użytkowników są mieszane (53% pozytywnych opinii). Należy jednak pamiętać, że ze względu na małe zainteresowanie jest ich jedynie 63.
W komentarzach znajdziemy zaś wiele głosów niedowierzania, iż za wyjątkowo słabe Babylon's Fall odpowiada ten sam zespół, który stworzył gry NieR: Automata i Bayonetta.
Wszystko to sprawia, że zarówno twórcy, jak i gracze prawdopodobnie będą chcieli jak najszybciej zapomnieć o tej grze.
Gracze
Steam
29

Autor: Przemysław Dygas
Na GRYOnline.pl opublikował masę newsów, nieco recenzji oraz trochę felietonów. Obecnie prowadzi serwis Cooldown.pl oraz pełni funkcję młodszego specjalisty SEO. Pierwsze dziennikarskie teksty publikował jeszcze na prywatnym blogu; później zajął się pisaniem na poważnie, gdy jego newsy i recenzje trafiły na nieistniejący już portal filmowy. W wolnym czasie stara się nadążać za premierami nowych strategii i RPG-ów, o ile nie powtarza po raz enty Pillars of Eternity lub Mass Effecta. Lubi też kinematografię i stara się przynajmniej raz w miesiącu odwiedzać pobliskie kino, by być na bieżąco z interesującymi go filmami.