Dalszy los „Mścicieli” z MCU jest pod dużym znakiem zapytania. Kevin Feige określił bowiem Avengers: Koniec gry jako „finałowy film o Avengers”. Czy jednak można do końca wierzyć jego słowom?
Avengers: Endgame jest filmem, który zakończył trwającą ponad 10 lat Sagę Nieskończoności. To właśnie wtedy tytułowa grupa bohaterów pokonała Thanosa i przywróciła połowę ludzkości do życia. Kevin Feige jakiś czas temu zaprezentował plany na rozwój dalszych faz MCU, jednak na próżno było szukać kolejnych części Avengersów.
Może Cię zainteresować:
Kwestia ta powróciła podczas ostatniego odcinka serii Marvel Studios Assembled poświęconego kulisom powstawania Eternals (via Comicbook). W trakcie jednej ze swoich wypowiedzi Kevin Feige podkreślił, że na tę chwilę finałowy film Avengers zakończył ich historię.
Marvel Studios i Marvel Cinematic Universe zakończyli świętowanie swojej dziesiątej rocznicy, a wraz z premierą ostatniej części Avengers zakończyliśmy również Sagę Nieskończoności, trwającą przez dwadzieścia dwa filmy.
I chociaż słowa Kevina Feige’a nie powinny być brane dosłownie, to w sieci pojawiły się już zaniepokojone głosy, że szef MCU nie planuje w przyszłości reaktywacji Avengersów. Należy pamiętać, że na tę chwilę oryginalny zespół uszczuplił się o kilku członków, a wprowadzenie nowych zajmie trochę czasu.
Dlatego też wydaje się, że Marvel oraz Disney będą woleli skoncentrować się na innych odłamach Mścicieli, a najpoważniejszymi kandydatami do debiutu na dużym ekranie są Young Avengers. Za pośrednictwem seriali poznaliśmy już kilku bohaterów, takich jak Kate Bishop oraz Billy i Tommy Maximoff, którzy będą członkami nowej drużyny.
Technicznie rzecz biorąc słowa szefa MCU mogą być prawdziwe, bowiem ciężko byłoby po raz kolejny pokazać oryginalny skład Avengers. Studio w najbliższym czasie skoncentruje się na wprowadzaniu nowych bohaterów, a także głównego antagonisty, którym ma być Kang Zdobywca.
Na razie fani Marvela powinni skupić się na zbliżających się premierach. Jeszcze w tym roku na ekranach kin zobaczymy takie filmy jak Doktor Strange w multiwersum obłędu, Thor: Miłość i grom oraz Black Panther: Wakanda Forever. Na platformę Disney+ trafią również seriale, a najnowszym z nich będzie Moon Knight. Jest więc na co czekać.
Film:Avengers: Koniec gry(Avengers: Endgame)
premiera: 2019przygodowysci-fiakcja
Avengers: Koniec gry skupia się na grupie superbohaterów, która stara się powrócić do normalnego życia po tym, jak Thanos wymordował połowę wszechświata. Niespodziewanie pojawia się szansa na przywrócenie poległych do życia. Avengers: Koniec gry jest wyreżyserowaną przez Anthony'ego i Jeogo Russo (Community, Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz) 22. pełnoprawną odsłoną opartego na kultowych komiksach Kinowego Uniwersum Marvela (MCU). Jest to ogromny crossover, stanowiący podsumowanie wszystkich poprzednich filmów należących do cyklu. Po wydarzeniach z poprzedniej części wszechświat stara się wrócić do normalności. Superbohaterom ciężko jest jednak przełknąć gorycz porażki, przez którą zginęło tak wiele istot. Nagle jednak pojawia się szansa na naprawę popełnionych błędów. W produkcji wystąpili m.in. Robert Downey Jr. (Tony Stark/Iron Man), Chris Hemsworth (Thor), Mark Ruffalo (Bruce Banner/Hulk), Chris Evans (Steve Rogers/Kapitan Ameryka), Scarlett Johansson (Natasha Romanoff/Czarna Wdowa), Don Cheadle (James Rhodes/War Machine), Jeremy Renner (Clint Barton/Hawkeye/Ronin), Paul Rudd (Scott Lang/Ant-Man), Brie Larson (Carol Danvers/Captain Marvel), Karen Gillan (Nebula), Bradley Cooper (Rocket Raccoon) i Josh Brolin (Thanos). Zdjęcia kręcono w Atlancie i Fayetteville.
22

Autor: Marcin Nic
Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.