Assassin's Creed: Origins wzbogaci się niedługo o kolejne miasto

Aleksandria i Memfis to dwa duże miasta, jakie pojawiły się w Assassin’s Creed Origins. Jak się okazuje, w przyszłości dołączy do nich jeszcze jedna starożytna metropolia - w jednym z dodatków (najpewniej The Curse of the Pharaohs) zobaczymy Teby.

Krystian Pieniążek

Ekipa Ubisoft Montreal ma ręce pełne roboty nawet po premierze Assassin’s Creed Origins. Jakiś czas temu donosiliśmy Wam, że produkcja doczeka się w przyszłości szeregu dodatków, które zabiorą nas w nowe rejony starożytnego Egiptu. Dzisiaj natomiast dowiedzieliśmy się, jakie nowe miejsca przygotowują dla nas deweloperzy, nad którymi pieczę sprawuje Ashraf Ismail.

Firma Ubisoft rozsyła wiadomości z podziękowaniami do wszystkich, którzy zdecydują się na zakup przepustki sezonowej do omawianego tytułu. Z jej treści można wyczytać, że w tworzonych obecnie rozszerzeniach przyjdzie nam odwiedzić nie tylko „najdalsze zakątki Morza Czerwonego”, lecz również Teby. Co więcej, add-ony mają zapewnić ponad dwadzieścia godzin rozgrywki. Wydawca zapewnia przy tym, że podróż Bayeka dopiero się rozpoczęła

Bayek dumnie kroczy po miastach starożytnego Egiptu. W przyszłym roku będzie miał okazję zapuścić się do nowych zakątków dawnego imperium faraonów. - W DLC do Assassin’s Creed Origins pojawi się kolejne miasto - wiadomość - 2017-10-31
Bayek dumnie kroczy po miastach starożytnego Egiptu. W przyszłym roku będzie miał okazję zapuścić się do nowych zakątków dawnego imperium faraonów.

Niestety na ten moment nie udostępniono żadnych materiałów, na których moglibyśmy zobaczyć, jak Teby będą się prezentować w grze. Dawna stolica Egiptu (metropolia została pozbawiona tego miana na długo przed narodzinami Bayeka z Siwy, bo w okresie panowania XIX dynastii, a zatem na przełomie XIII i XII wieku p.n.e.) była jednak siedzibą ruchu oporu, którego członkowie sprzeciwiali się panowaniu nowych, nieegipskich władców, co doprowadziło do jej zburzenia niedługo po objęciu władzy przez Ptolemeusza IXw czasach rzymskich miasto zostało natomiast całkowicie zburzone. Kto wie, może właśnie ostatnie z przywołanych wydarzeń przyjdzie nam zobaczyć na własne oczy w jednym z wciąż enigmatycznych dodatków?

Przypomnijmy, że Assassin’s Creed Origins doczeka się co najmniej dwóch rozszerzeń. Pierwszym z nich będzie The Hidden Ones, które zadebiutuje w styczniu. DLC przeniesie nas na półwysep Synaj, gdzie będzie toczyć się wojna pomiędzy egipskimi rebeliantami a rzymskim okupantem. W marcu 2018 roku zadebiutuje natomiast The Curse of the Pharaohs, które pozwoli nam zgłębić egipską mitologię. Tymczasem nie pozostaje nam nic innego, jak rzucić okiem na grafikę dołączaną do rozsyłanej przez Ubisoft wiadomości i czekać na nowe konkrety.

Wiadomość o takiej treści otrzymają gracze, którzy zaopatrzą się w przepustkę sezonową do Assassin’s Creed Origins. (Źródło obrazka: Reddit) - W DLC do Assassin’s Creed Origins pojawi się kolejne miasto - wiadomość - 2017-10-31
Wiadomość o takiej treści otrzymają gracze, którzy zaopatrzą się w przepustkę sezonową do Assassin’s Creed Origins. (Źródło obrazka: Reddit)
Assassin's Creed Origins

Assassin's Creed Origins

PC PlayStation Xbox
po premierze

Data wydania: 27 października 2017

Informacje o Grze
7.9

GRYOnline

7.9

Gracze

8.6

Steam

8.5

OpenCritic

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

30

Krystian Pieniążek

Autor: Krystian Pieniążek

Współpracę z GRYOnline.pl rozpoczął w sierpniu 2016 roku. Pomimo że Encyklopedia Gier od początku jest jego oczkiem w głowie, pojawia się również w Newsroomie, a także w dziale Publicystyki. Doświadczenie zawodowe zdobywał na łamach nieistniejącego już serwisu, w którym przepracował niemal trzy lata. Ukończył Kulturoznawstwo na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Prowadzi własną firmę, biega, uprawia kolarstwo, kocha górskie wędrówki, jest fanem nu metalu, interesuje się kosmosem, a także oczywiście gra. Najlepiej czuje się w grach akcji z otwartym światem i RPG-ach, choć nie pogardzi dobrymi wyścigami czy strzelankami.

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Gry Akcji
2017-11-01
14:39

zanonimizowany1168249 Generał

Zajebisty pomysł. Nie mogę się doczekać kolejnych dodatków. Sama gra jest świetna i jak najbardziej twórcy zasługują na pieniądze ;)

Komentarz: zanonimizowany1168249
2017-11-01
14:40

Sebo1020 Senator

Sebo1020

Ja po spędzeniu z grą niespełna godzinki (muszę uważać aby przed podjęciem decyzji o zwrocie gry nie przekroczyć dwóch godzin) oraz obejrzeniu parunastu testów gry pod rożna konfiguracją mogę stwierdzić ze optymalizacja jest taka sama jak w wcześniejszych częściach a zwłaszcza Black Flag czyli taka sobie, i choć wiem że wielu tutaj lubi lenistwo twórców co do optymalizacji zwalać na złowrogie denuvo to po testach widać ze dla gry wąskim gardłem nie jest procek tylko karta graficzna na poniższych materiałach ładnie to widać:

https://www.youtube.com/watch?v=eTosD9ZxPTU&t=48s

https://www.youtube.com/watch?v=WDUzVLcG3h8

I tak jak w wcześniejszych częściach aby cieszyć się z rozgrywki w stałych 60 klatach trzeba mieć co najmniej GTX1070 ostawiając wszystko na "medium", przy ustawieniach na "high" lub "ultra" jest już potrzebny GTX1080 lub GTX1080Ti

Komentarz: Sebo1020
2017-11-01
15:03

AntyGimb Senator

Nie rozumiem was. Czy wy na prawdę nie możecie zrozumieć tego, że nowych gier AAA (nie licząc Rockstara) nie kupuje się wcześniej niż po roku? Wtedy macie grę kompletną (z wszystkim dodatkami i patchami) za tą samą kasę co na premierę za wersje BETA. Jest tyle świetnych gier, w które nie graliście, że możecie odczekać z rok i dopiero kupić. Ja już tak robię od dobrych 2-3 lat z małymi wyjątkami.

Komentarz: AntyGimb
2017-11-02
17:18

R3TR0 Legionista

Szkoda że wersja gry z DLC do jedynie GODS, które na Xbox One kosztuje 300 zł. Nie wiem czy bardziej nie opłaca się kupić podstawki i dodatków osobno.

Komentarz: R3TR0
2017-11-03
07:12

Colidace Pretorianin

Gra warta każdych pieniędzy (mój pierwszy Assasyn, tak mnie wciągnał że już prawie go kończę), Season Pass kupiony każde DLC mile widziane, gry od Ubisoftu nie wiem ile by nie miały błędów są i tak ciekawsze i lepiej zrobione niż cała reszta razem wzięta.
Na i7 3770K z 2012 roku gra chodzi płynnie (GTX1080), zajętość CPU duża, po włączeniu vsync cpu spada na 60%. Akurat vsync 60fps (na ultra) jest komfortowe w tej grze (nic nie "pływa"), więcej w pve nie potrzeba na siłę.

Ale nie widzę przeciwskazań żeby CPU chodził 80-100% (tak czy siak intel gorący nie jest) i mieć fps do oporu dopóki nie wyjdą odpowiednie poprawki jeżeli to w ogóle możliwe (bywają spadki poniżej 60fps)

Z drugiej strony w ogóle się dziwię że to działa na tak leciwym CPU, to jest jedna mapa bez loadingów usiana stworzeniami które wypełniają znaczną jej część. Jeszcze większa skala co w Ghost Recon Wildlands w którym nawet PVP to inna bajka niż do tej pory było w prostych i siermiężnych tego typu grach, silnik nie do pobicia... no może na równi ze Snowdrop.
W coś takiego to myślałem że będzie można pograć na premierę Ice Lake + Volta :D
It's Magic.

PS. Już jest patch 1.03, trochę czasu i będzie doszlif jak zawsze przy tytułach AAA od kogo by nie były.

Komentarz: Colidace

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl