Od premiery usługi Xbox Game Pass na konsolach mija trzeci rok. Przeprowadzona przez użytkownika forum ResetEra analiza poczynań giganta z Redmond pozwala nam sprawdzić, jak wiele gier udostępniono już abonentom i którzy wydawcy najchętniej wspierają tę usługę, a także dowiedzieć się m.in. o tym, kiedy debiutuje w niej najwięcej produkcji.
Na łamach forum ResetEra pojawił się obszerny post, którego autor posługujący się pseudonimem MauroNL poddaje skrupulatnej analizie konsolową wersję usługi Xbox Game Pass (gdyż jej pecetowy odpowiednik nie opuścił jeszcze fazy beta-testów), dającej graczom opłacających abonament dostęp do dużego katalogu gier. Dzięki temu możemy się dowiedzieć między innymi o tym, jak wiele produkcji dotychczas oddał w nasze ręce gigant z Redmond i które firmy najchętniej go w tym wspierają, a także m.in. jakie miesiące są najlepsze pod względem rozbudowy katalogu o nowe pozycje. Bez zbędnego przedłużania – zapraszamy do konkretów.

Zacznijmy od tego, że Xbox Game Pass funkcjonuje od 1 czerwca 2017 roku. Od tamtej pory w usłudze pojawiły się łącznie 453 produkcje, z czego 342 to tytuły na Xboksa One, 107 to pozycje z Xboksa 360, a 4 – klasyka z pierwszej generacji konsoli Microsoftu (stan na 16 lutego 2020 roku). Choć w miarę upływu czasu jedne gry pojawiają się w „Game Passie”, a inne z niego znikają, poniższy wykres doskonale pokazuje, że liczba pozycji, które w danym momencie mogą sprawdzić abonenci omawianej usługi, niemal nieustannie rośnie (drugi kwartał 2018 roku i trzeci kwartał roku 2019 to jedyne gorsze okresy w jej dotychczasowej historii). Jako ciekawostkę należy dodać, że jak dotąd 47 produkcji trafiło do oferty Xbox Game Pass już w dniu premiery.

Nim przejdziemy do omówienia tego, jak długo większość gier utrzymuje się w katalogu Xbox Game Pass, poświęćmy nieco miejsca ich wydawcom. Microsoft jest wśród nich niekwestionowanym liderem z 68 produkcjami oddanymi w ręce abonentów. Drugie miejsce oblega Capcom z 29 tytułami, natomiast trzecie – firma Deep Silver z 18 pozycjami. Tuż za podium znalazły się takie firmy, jak Square Enix (16 gier), Warner Bros. (15 pozycji), SEGA (14 tytułów) oraz Bethesda i Team17 (po 13 produkcji). Do „wielkich nieobecnych” na liście wydawców wspierających Xbox Game Pass można natomiast zaliczyć Electronic Arts i Activision Blizzard. Niewiele brakowało, by wśród tych ostatnich znalazły się również takie firmy, jak Rockstar Games oraz Ubisoft, jednak ta pierwsza udostępniła abonentom Grand Theft Auto V, z kolei druga – grę Tom Clancy’s The Division.

Co zaś tyczy się dostępności poszczególnych tytułów w abonamencie Xbox Game Pass – znakomita większość z nich jest obecna w usłudze od 12 do 18 miesięcy. Produkcji, które można sprawdzić przez mniej niż pół roku, jak dotąd pojawiło się zaledwie kilka. Jeśli zaś chodzi o najlepsze miesiące dla abonentów Game Passa, jak dotąd średnio najwięcej tytułów znikało z usługi w maju, z kolei pojawiało się w czerwcu. W pozostałych miesiącach przewagę mają pozycje dodawane do katalogu; jedynie w sierpniu więcej gier znika z oferty, niż do niej trafia.
Jako ciekawostkę należy dodać, że choć kilka gier miało zniknąć z oferty Xbox Game Pass, abonenci tej usługi wciąż mogą je sprawdzić. Mowa o Brothers: A Tale of Two Sons, Dead Island: Definitive Edition, Guacamelee!, JetPac Refuelled oraz theHunter: Call of the Wild. Niektóre produkcje zabawiły natomiast w katalogu Xbox Game Pass dłużej, niż pierwotnie planowano. Dlaczego tak się dzieje? Krótko mówiąc – nie wiadomo.

Na koniec słówko o platformach. Pomimo że w drugiej połowie 2017 roku wśród produkcji pojawiających się w Xbox Game Pass prym wiodły gry z Xboksa 360, w kolejnych okresach sytuacja uległa diametralnej zmianie. Obecnie wśród nowości w katalogu gry z poprzedniej generacji konsoli Microsoftu stanowią zdecydowaną mniejszość.
23

Autor: Krystian Pieniążek
Współpracę z GRYOnline.pl rozpoczął w sierpniu 2016 roku. Pomimo że Encyklopedia Gier od początku jest jego oczkiem w głowie, pojawia się również w Newsroomie, a także w dziale Publicystyki. Doświadczenie zawodowe zdobywał na łamach nieistniejącego już serwisu, w którym przepracował niemal trzy lata. Ukończył Kulturoznawstwo na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Prowadzi własną firmę, biega, uprawia kolarstwo, kocha górskie wędrówki, jest fanem nu metalu, interesuje się kosmosem, a także oczywiście gra. Najlepiej czuje się w grach akcji z otwartym światem i RPG-ach, choć nie pogardzi dobrymi wyścigami czy strzelankami.