30% zniżka na Steam i kolejne aktualizacje nie pomogły Civilization 7. Liczba graczy stoi w miejscu, a może być jeszcze gorzej
Cywilizacja 7 wciąż traci graczy. Najnowsza odsłona kultowej serii Firaxis Games nie spełnia oczekiwań i coraz mocniej odstaje od popularnej „szóstki”.

Bez wątpienia nie tak studio Firaxis Games wyobrażało sobie premierę Sid Meier’s Civilization VII. Długo wyczekiwana odsłona bestsellerowego cyklu zadebiutowała na rynku kilka miesięcy temu przy akompaniamencie krytyki fanów, i wciąż nie może wstać z kolan. Nie pomagają jej nawet szeroko zakrojone starania twórców, mające na celu przyciągnięcie większej liczby graczy.
Mimo starań nie widać poprawy
Choć Cywilizacja 7 doczekała się niedawno 30-procentowej obniżki ceny na Steamie, nie przełożyło się to na zauważalny wzrost zainteresowania. Również najnowsza łatka (1.2.4) nie przekonała rozgoryczonych fanów. Wystarczy spojrzeć w komentarze pod dziennikiem zmian na platformie firmy Valve, by stwierdzić, że update był zaledwie kroplą w morzu potrzeb.
Na tym nie koniec – gra otrzymała również pakiet Prawa do Rządzenia, który dodał:
- 2 nowych przywódców – Czyngis-chana i Lakszmi Baj,
- 4 nowe cywilizacje – Asyrię, Dai Viet, Kadżarów i Sillę,
- 4 cuda – Wielki Bazar, Mauzoleum w Halikarnasie, Meczet Ubudiah i Wat Xieng Thong,
- 1 kosmetyczny dodatek (odznaka).
Choć zawartość prezentuje się solidnie, gracze zgodnie twierdzą, że DLC nie wprowadziło nic przełomowego w zakresie mechanik i nie rozwiązuje problemów trapiących podstawową wersję gry.
Gracze uciekają do „szóstki”
Z danych Steama wynika, że liczba graczy „siódmej” Civki sukcesywnie spada. W szczytowych momentach gra gromadzi mniej niż 11 tys. osób, podczas gdy „szóstka” niemal codziennie przyciąga ponad 40 tys.. Tendencja jest wyraźnie spadkowa i nie widać nawet cienia poprawy.

Jak zauważył jeden z użytkowników Reddita: „Problem gry nie leży w jej cenie ani w drobnych poprawkach, ale w tym, że wymaga poważnych przeróbek fundamentów mechaniki, jeśli nie chce podzielić losu Beyond Earth”. Inni wskazują, że sygnał do poprawy może przynieść pierwsze duże rozszerzenie, ale na nie zapewne jeszcze trochę poczekamy.
Dla przypomnienia: Beyond Earth to poboczna odsłona serii Cywilizacja. Tytuł zadebiutował na rynku w 2014 roku i nie podbił serc graczy – na Steamie tylko 60% stanowią opinie pozytywne.
Firaxis stoi więc przed trudnym wyzwaniem. Jeśli studio nie zdecyduje się na radykalne zmiany, Cywilizacja 7 może zostać zapamiętana jako jedna z najbardziej rozczarowujących odsłon w historii serii.
Więcej:Microsoft wypuszcza awaryjną łatkę, bo aktualizacja KB5066835 psuje Windowsa 11

Cywilizacja 7
Sid Meier's Civilization VII
Data wydania: 11 lutego 2025
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
tambo Chorąży
Siódemka to zgniły owoc kowidowej pandemii. Mam wrażenie, że twórcy sami nie wiedzieli, co chcą stworzyć.
astrologos Chorąży
Civ 7 to próba wpychania do gardła multi - kulti ( rozmywanie narodowości) , którego wszysycy mają już dość. Przemysl gier idzie na dno razem z Hollywood. Kupię za 39 zł na wyprzedaży.
elathir Legend

W sumie w siódemkę jeszcze nie grałem, ale wydaje mi się po tym co czytałem i co widziałem, ze większym problemem niż zmiana nacji przy awansie mogą być opóźnione duże mapy, które jak już się pojawiły działają słabo, nieczytelna mapa i ogólnie słaby interfejs, problemy z AI, walnięty balans, pocięty content na premierę i problemy z optymalizacją, które niby to ogarnięto ale trochę osób dalej narzeka.
A z nowego contentu większym problemem jest chyba niż ten mechanizm er jednak mechanizm progresji nijak pasujący do gry tego typu.
kamilb2202 Junior
A ja kupiłem na PS5 i dokupuje regularnie wydawane DLC i bawię sie świetnie. Jest kilka zmian względem 6, ale gdyby nic nie bylo zmienione to po co mieliby wydawać nowa czesc.