Sankcje wobec rosyjskich mediów państwowych rozrastają się. O zablokowaniu ich kanałów na całym świecie poinformował właśnie YouTube.
YouTube blokuje rosyjskie media państwowe na całym świecie. Od tygodnia Russia Today i Sputnik są niedostępne na terenie Europy.
Serwis poinformował, że przestanie udostępniać przestrzeń kanałom finansowanym przez rosyjski rząd. Taka decyzja została podjęta już na początku marca, gdy postanowiono zablokować tego rodzaju treści na terenie Europy. Teraz została ona rozszerzona na pozostałe części globu.
Firma ogłosiła również, że usunie treści dotyczące rosyjskiej inwazji na Ukrainę, w których wojna oraz „udokumentowane wydarzenia z użyciem przemocy” są negowane, umniejszane lub trywializowane.
Wdrożenie zmian ma zająć trochę czasu, ale egzekucja tego postanowienia jest natychmiastowa – czytamy w komunikacie YouTube’a opublikowanym na Twitterze (poniżej).
Także Facebook i Twitter prowadzą kampanie przeciwko rosyjskim mediom państwowym, oznaczając w odpowiedni sposób posty zawierające rządową dezinformację bądź usuwając je całkowicie.
W odpowiedzi na te działania władze w Moskwie postanowiły ograniczyć dostęp do serwisów społecznościowych wśród swoich obywateli. Od 14 marca na terenie Rosji całkowicie zablokowany ma być Instagram.
Wcześniej Google uniemożliwiło kanałom Russia Today i Sputnik zarabianie na publikowanych przez nich treściach. Od końcówki lutego nie mogły one wyświetlać reklam w swoich filmach, a w zeszłym tygodniu amerykański gigant informatyczny poszedł o krok dalej i wstrzymał sprzedaż materiałów promocyjnych w całej Federacji Rosyjskiej.
Trwa wojna rozpętana przez Rosję przeciwko Ukrainie. O skutkach inwazji przeczytasz w tych tekstach:
Więcej:Najszybsze lotnisko w Polsce pod względem internetu; Poznań wdrożył nowy standard Wi-Fi
108