futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 11 stycznia 2021, 13:48

autor: Bartosz Świątek

TikTok ma problem - reklamy operacji plastycznych żerują na nastolatkach

Od października zeszłego roku na TikToku pojawiło się ponad 120 tys. filmów poświęconych operacjom plastycznym, a w szczególności rhinoplastyce. Część filmów to reklamy chirurgów plastycznych, którzy obchodzą ograniczenia platformy. Treści tego typu cieszą się dużą popularnością pośród nastolatków, co niepokoi ekspertów.

W SKRÓCIE:

  1. na TikToku opublikowano w ostatnim czasie zatrzęsienie filmów poświęconych operacjom plastycznym – w tym reklam chirurgów;
  2. platforma próbowała zakazać tego typu treści, ale lekarze znajdują sposoby, by obejść ograniczenia;
  3. reklamy często są wyświetlane bardzo młodym ludziom, żerując na ich kompleksach i pragnieniu akceptacji w środowisku rówieśniczym.

Serwis Business Insider donosi, że platforma TikTok reklamuje korzystającym z niej nastolatkom usługi chirurgów plastycznych. Firma twierdzi, że zbanowała treści tego typu, ale w praktyce nadal bardzo łatwo na nie trafić. Sprawdzili to redaktorzy wspominanego portalu – po założeniu konta i ustawieniu wieku na czternaście lat, wystarczyło zaledwie osiem minut, by w sekcji Dla Ciebie pojawił się pierwszy spot poświęcony omawianej tematyce.

TikTok ma problem - reklamy operacji plastycznych żerują na nastolatkach - ilustracja #1
Na pierwszą reklamę chirurga trzeba było czekać mniej niż kwadrans.

Największą popularnością cieszą się reklamy dotyczące jednej konkretnej usługi – tzw. rhinoplastyki, czyli korekcji nosa. Warto przy tym odnotować, że temat wzbudza duże zainteresowanie. Łączna liczba odsłon dla filmów z hashtagiem #plasticsurgery osiągnęła zawrotny poziom 3,8 miliarda, zaś w przypadku #nosejobcheck (obejmuje głównie materiały prezentujące stan „przed” i po operacji nosa) jest to 1,6 miliarda. Rhinoplastyka otrzymała nawet własny dźwięk na TikToku. Od października zeszłego roku wykorzystano go w blisko 117 tys. filmów. Trend zawdzięcza swoją popularność m.in. postowi gwiazdy TikToka, szesnastoletniej Charli D’Amelio.

Jednym z lekarzy reklamujących się na platformie jest dr Kim Patrick Murray z Miami. Przyznaje on otwarcie, że wykonywał operacje na pacjentach poniżej czternastego roku życia. Według niego nie stanowi to problemu, a większym zagrożeniem związanym z popularnością TikToka są filmy prezentujące nastolatków tańczących w bikini.

Rhinoplastyka jest stosunkowo łagodnym tematem w porównaniu z wieloma innymi rzeczami na TikToku. Jeśli chcesz spojrzeć na negatywne strony, masz tam gorsze rzeczy, jak na przykład nastolatki tańczące w bikini. Rozumiem, że operowanie na kimś tak młodym może być trochę kontrowersyjne. Ale według mnie rhinoplastyka w tak młodym wieku ma swoje zalety – pozwala tej osobie dorastać, czując się komfortowo we własnej skórze. To zdecydowanie przeważa nad negatywnymi aspektami – twierdzi dr Kim Patrick Murray.

Jednak inni eksperci nie mają wątpliwości, że reklamy tego typu mogą być wyjątkowo szkodliwe w przypadku nastolatków, którzy są bardzo wyczuleni na wszelkie braki w swoim wyglądzie.

Niezależnie od tego, czy chodzi o płatne reklamy, czy też o lekarzy używających hashtagów, uważamy za całkowicie niedopuszczalne i niestosowne, aby takie filmy docierały do ludzi poniżej 18 roku życia.

W wielu wypadkach te operacje są promowane poprzez podkreślanie dobrego samopoczucia, mówienie, że zabieg je poprawi. Chciałbym, aby lekarze byli bardziej świadomi tego, kto może widzieć tworzone przez nich treści i wykazywali więcej zainteresowania psychologicznymi powodami, dla których ludzie poszukują tych operacji.

Wiemy, że wiele z tych klinik stosuje dość drapieżne techniki, jeśli chodzi o promocję swojej pracy, co jest powodem do niepokoju – powiedział dr Antonis Kousoulis, dyrektor Mental Health Foundation.

Warto przy tym odnotować, że z TikToka korzysta bardzo duża grupa młodych ludzi – według danych zebranych przez firmę Statista osoby poniżej dziewiętnastego roku życia stanowią największą grupę użytkowników (32,5%). Redakcja The New York Times posuwa się jeszcze dalej, wskazując, że nawet jedna trzecia tiktokowiczów mogła nie skończyć czternastu lat. Według regulaminu platformy minimalny wiek wymagany do założenia konta to trzynaście, ale nie jest on w żaden sposób weryfikowany, więc bardzo łatwo to ograniczenie obejść.