PS5 i Xbox Series X/S żyłą złotą dla spekulantów

Od premiery konsol nowej generacji trochę czasu już upłynęło, ale ich dostępność nadal pozostawia wiele do życzenia. PS5 oraz Xbox Series X i S to w wielu krajach towary deficytowe, co sprawia, że sprzęt ten jest obiektem zainteresowania scalperów, którzy tylko czekają na możliwość odsprzedania towaru w zawyżonych cenach.

W SKRÓCIE:

Podobnie jak w przypadku kart graficznych, konsole nowej generacji ze względu na ich ograniczoną dostępność padają łupem scalperów.
Inżynier danych Michael Driscoll opublikował szczegółowe badania dotyczące wtórnej sprzedaży konsol najnowszej generacji tj. PlayStation 5 oraz Xbox Series X i S na platformach eBay i StockX.
Niedobór konsol nowej generacji powoduje również wzrost cen PlayStation 4 oraz Xbox One S.

Już wcześniej pisaliśmy o scalperach sprzedających najnowsze karty graficzne z serii RTX 3000. Równie interesująca jest analiza rynku wtórnego PS5 oraz Xbox Series X i S przeprowadzona przez Michaela Driscolla, inżyniera danych z firmy Oracle, który za pomocą odpowiedniego skryptu prześledził sprzedaż konsol nowej generacji na serwisach aukcyjnych eBay i StockX. Przedstawione poniżej wnioski dotyczą wyłącznie danych pochodzących z wyżej wymienionych amerykańskich platform sprzedażowych, ale z pewnością mogą stanowić reprezentatywny punkt odniesienia dla innych rynków.

Sprzedaż PS5:

7% wszystkich PS5 kupionych w Stanach Zjednoczonych zostało później odsprzedanych w serwisach eBay oraz StockX, przy czym uwzględniając inne platformy sprzedażowe prawdopodobny łączny udział konsol odsprzedawanych przez scalperów może wynosić nawet między 10 a 15%.
W ten sposób sprzedano łącznie około 150 tysięcy sztuk PlayStation 5, a przychody z tego tytuły wyniosły co najmniej 143 miliony dolarów (w przybliżeniu 535 milionów złotych).
Szacowany dochód spekulantów wyniósł ok. 43,2 miliona dolarów (w przybliżeniu 162 miliony złotych). Z kolei pośredniczącym serwisom aukcyjnym i PayPalowi przypadło 15,9 miliona dolarów (około 59,5 miliona złotych).
Ciekawostką może być fakt, że ceny PlayStation 4 wzrosły o 50% po premierze PS5, a sprzedaż starszej konsoli potroiła się w pierwszych tygodniach debiutu nowej konsoli.
PS5 Digital Edition można obecnie nabyć za ok. 200% sugerowanej ceny detalicznej (MSRP), a wersję PlayStation 5 z wbudowanym napędem za ok. 170% sugerowanej ceny detalicznej. Dokładniejsza relacja ceny „realnej” do ceny sugerowanej widoczna jest na wykresie poniżej.

PS5 i Xbox Series X/S żyłą złotą dla spekulantów - ilustracja #1

Wykres cen poszczególnych modeli konsoli PS5 w relacji do MSRP, źródło: Dev.to/Michael Driscoll

Sprzedaż Xbox Series X i S:

6,85% wszystkich konsol Xbox Series X i S kupionych w Stanach Zjednoczonych zostało później odsprzedanych w serwisach eBay oraz StockX, przy czym uwzględniając inne platformy sprzedażowe prawdopodobny łączny udział konsol odsprzedawanych przez scalperów może wynosić nawet między 15 a 20%.
Sprzedano łącznie około 113 tysięcy sztuk konsol Xbox Series X i S, a przychody z tego tytuły wyniosły co najmniej 79,7 miliona dolarów (w przybliżeniu 298 milionów złotych).
Szacowany zysk spekulantów wyniósł ok. 14,6 miliona dolarów (w przybliżeniu 54,6 miliona złotych). Z kolei pośredniczącym serwisom aukcyjnym i PayPalowi przypadło 10,4 miliona dolarów (ok. 38,9 miliona złotych).
Ciekawostką może być fakt, że ceny starszej konsoli Xbox One S wzrosły o 33% po premierze konsol Xbox Series X i S.
Konsole Xbox Series X i S można obecnie nabyć za ok. 150% ich sugerowanej ceny detalicznej (MSRP). Dokładniejsza relacja ceny „realnej” do ceny sugerowanej widoczna jest na wykresie poniżej.

PS5 i Xbox Series X/S żyłą złotą dla spekulantów - ilustracja #2

Wykres cen Xbox Series X i S w relacji do MSRP, źródło: Dev.to/Michael Driscoll

Rynek jest zatem daleki od równowagi, a ta pojawi się dopiero wtedy, gdy wszystkie przedsiębiorstwa odpowiedzialne za produkcję konsol nowej generacji zapewnią dostateczną ich podaż. Niestety, na tym polu nie ma żadnych optymistycznych wieści - Microsoft ostrzega przed brakami w dostawach Xboksa Series X i S, a firma AMD już wcześniej potwierdziła, że problemy z produkcją podzespołów do nowych konsol mogą potrwać nawet do końca bieżącego roku.