Nowe Radeony ukażą się w połowie tego roku
Firma AMD ujawniła czwartą generację architektury GCN o nazwie kodowej Polaris. Dzięki zastosowaniu procesu technologicznego 14 nm FinFET, Radeony mają być o wiele bardziej energooszczędne względem konkurencji. Pierwsze układy graficzne z nowej serii trafią na rynek w połowie bieżącego roku.

- Znacznie mniejszy pobór mocy.
- Wsparcie złącz HDMI 2.0a i DisplayPort 1.3.
- Sprzętowe (de)kodowanie H.265 (4K).
Firma AMD ujawniła kolejną, czwartą wersję opracowanej przez siebie architektury Graphics Core Next (GCN) o nazwie kodowej „Polaris”. Oparte o nią Radeony będą produkowane zgodnie z procesem technologicznym 14 nm FinFET, co przełoży się na większą wydajność energetyczną, a więc mniejsze zużycie prądu. W opublikowanym wczoraj filmiku zademonstrowano porównanie dwóch identycznych zestawów komputerowych z pewną różnicą: jeden wyposażony został w kartę grafiki opartą o architekturę Polaris, drugi zaś w układ GeForce GTX 950 produkcji firmy NVIDIA. Na rzeczonych pecetach uruchomiono grę Star Wars: Battlefront przy średnich ustawieniach wizualnych, zapewniających płynność rozgrywki na poziomie 60 klatek na sekundę w rozdzielczości 1080p. Pobór mocy obu blaszaków wypadł zdecydowanie na korzyść pierwszego, który zadowalał się 86 watami, natomiast apetyt drugiego opiewał na 140 watów (oba wyniki przedstawiają wartości średnie). Warto przy tym zaznaczyć, że w obu przypadkach procesor (i7 4970K) pracował w trybie zasilania ograniczonego do 80% maksimum.
Po rzeczonych kartach grafiki możemy się również spodziewać wsparcia złącz HDMI 2.0a i DisplayPort 1.3 oraz sprzętowego (de)kodowania w standardzie H.265 do rozdzielczości 4K. Wieść niesie, że pojawią się modele wyposażone zarówno w pamięci GDDR5, jak i HBM/HBM2 (o których pisaliśmy jeszcze przed zapowiedzią serii Fury) – zapewne w zależności od przedziału cenowego.
Według oficjalnej zapowiedzi, nowych Radeonów w katalogu firmy AMD należy oczekiwać w połowie bieżącego roku. Jeśli łakniecie bardziej technicznego podejścia do sprawy, polecamy opracowanie autorstwa serwisu PurePC.pl.
Więcej:AMD woli pracować z Sony niż z Microsoftem, bo Mark Cerny ma wizję i aktywnie działa przy PS6
Komentarze czytelników
Orzołek Senator

@macka89
Procesor za słaby, żeby dobrze to chodziło. Lepiej zainwestuj w jakąś podstawkę, np. w i3 na lga1151 (są płyty, które umożliwiają OC zablokowanych procesorów i3/i5/i7 - po OC taka i3 będzie naprawdę niezła i nie kosztuje majątek jak i5/i7).
EDIT : Przykładowy test :
http://pclab.pl/art67575-7.html
Jak widać nowa i3 po OC ma wydajność w takim GTA V jak podkręcony i5 2500k.
macka89 Centurion
Odpada, nowa płyta + procesor + chłodzenie + grafika = ponad 1000 zł. Obecnie posiadam ASRock'a 880GMH/U3S3 obsługującego AM3+, myślałem nad lepszym procesorem np AMD X6 FX-6300 3.5GHz ale to kolejne (około) 400zł więc na razie kicha. W OC nie mam zamiaru się bawić bo się na tym nie znam ;)
zanonimizowany773449 Konsul
Oby okazało się prawdą, że XO też go otrzyma i powstanie wydajniejsza wersja slim.
Orzołek Senator

@macka89
Nie mówiłem o grafice. Sama zmiana procka sporo Ci da (przynajmniej na niskich w miarę dobrze pograsz).
Na FX'a nie zmieniaj. Jeśli już to na Phenoma II X4 albo X6. Phenomy mimo iż znacznie starsze, w grach lepiej sobie dają radę zegar w zegar z FX'ami.