Data wydania: 27 czerwca 1993
Symulator kosmiczny wzorujący się na klasycznym Elite, umieszczony w świecie Wing Commander. Przygodę rozpoczynamy w sektorze Gemini, gdzie jako prosty najemnik, dysponujący jedynie zdezelowanym statkiem, będziemy podejmować się dobrze płatnych misji.
Gracze
Po wypuszczeniu dwóch pierwszych części wojennej sagi Wing Commander, pomysłodawca całej serii, Chris Roberts, postanowił wprowadzić nieco urozmaicenia tworząc Wing Commander: Privateer. W grze uwidacznia się fascynacja twórców pomysłami z Elite, innej serii symulatorów komicznych, w której gracz sam decydował o swoim losie przemierzając bezkresne przestrzenie kosmosu. Tą wolność wyboru przeniesiono w świat Wing Commander, rzucając gracza na tyły toczącej się wojny z rasą Kilrathi. Swą przygodę rozpoczynamy w sektorze Gemini, gdzie jako niedoświadczony najemnik i poszukiwacz przygód, dysponujący jedynie zdezelowanym statkiem, będziemy podejmować się wykonania różnorakich misji.
Na początku będą to proste misje kurierskie czy poszukiwawcze zlecane przez prywatne osoby, jednak dość szybko otrzymamy również propozycje od potrzebujących wparcia lokalnych władz, a nawet wywiadu Konfederacji. Za wykonanie misji otrzymujemy gratyfikacje finansowe pozwalające na udoskonalenie naszego statku lub zakup nowocześniejszej maszyny. Warto również zainwestować część pieniędzy w zakup towarów, aby następnie sprzedać je z zyskiem w innym układzie słonecznym. Pewne wskazówki, dotyczące zapotrzebowania na konkretne towary daje dostępny na każdej stacji interkom z galaktycznymi wiadomościami. Za wykonanie niektórych misji, zamiast pieniędzy, otrzymamy niedostępne technologie lub broń, którymi zwiększamy możliwości naszego statku.
Oprócz losowo generowanych misji, co jakiś czas dostajemy zadania mające związek z główną fabułą gry, podczas której najpierw zapobiegniemy spiskowi wewnątrz Konfederacji, aby w końcu dotrzeć nas na samą linię frontu w poszukiwaniu artefaktu pozostawionego przez obcą cywilizację. Dodatkowo można zapisać się do dwóch galaktycznych gildii - kupieckiej i najemników, zyskując dostęp do misji wszystkich oferowanych przez te frakcje. Otoczenie żywo reaguje na nasze postępowanie. Jeżeli będziemy przemycać kontrabandę jako szmugler czy przejmować cudze towary jako pirat należ spodziewać się ataków ze strony patrolów policji i wojsk Konfederacji. Natomiast likwidowanie piratów i pomaganie innym gwarantuje wysoką reputację. Grafika oparta jest na grze Wing Commander II. Początkowo pakiet głosowy do gry sprzedawany był osobno jako Speech Pack. W pełni udźwiękowiona wersja gry, wraz z dodatkiem Righteous Fire, znalazła się w wydaniu Privateer CD ROM.
Autor opisu gry: Mariusz Klamra
Platformy:
PC Windows
Producent: Origin Systems
Wydawca: Origin Systems
Ograniczenia wiekowe: brak ograniczeń
Gry podobne:
15 maja 2023
Science fiction to dla twórców bezkresne pole do wymyślania wciągających historii wspomaganych pomysłowymi technologiami. W grach przeżyliśmy już niejedną taką epicką przygodę w kosmosie – oto najciekawsze z nich.
Symulatory kosmiczne były kiedyś popularnym gatunkiem gier. W 1993 roku Privateer do dynamicznych starć w kosmosie dodawał jeszcze swobodę sandboksa, handel i wciągającą fabułę. I robił to lepiej niż Starfield!
gry
Dariusz Matusiak
10 lutego 2024
Fani klasycznej serii Wing Commander przygotowali jej nieoficjalną kontynuację, którą można pobrać za darmo. W Wing Commander Saga: The Darkest Dawn ponownie zasiadamy za sterami myśliwców, aby zmierzyć się z rasą Kilrathi. Prace nad tym projektem trwały aż 10 lat.
gry
Szymon Liebert
23 marca 2012
W lipcu zastanawialiśmy się, czy Electronic Arts powróci do marek studia Bullfrog. Harvey Elliott z EA Bright Light mówił wtedy, że chętnie zabrałby się za takie projekty, bo dzieła firmy założonej przez Petera Molyneux były wybitne. Jeden z blogów zauważył właśnie wnioski patentowe złożone przez wydawcę i obejmujące nazwy Populous, Theme Park, Wing Commander oraz Road Rash.
gry
Szymon Liebert
11 sierpnia 2009
Zgodnie z tym, co napisaliśmy wczoraj w oparciu o zakulisowe doniesienia, korporacja Electronic Arts wskrzesza słynną markę Wing Commander. Dziś wiadomo już oficjalnie, że zmierzająca ku konsoli Xbox 360 gra pt. Wing Commander Arena ujrzy światło dzienne latem bieżącego roku i będzie rozprowadzana drogą elektroniczną za pośrednictwem Xbox Live Arcade.
gry
Radosław Grabowski
23 lutego 2007
Baza danych organizacji Entertainment Software Rating Board, zajmującej się kategoryzowaniem wiekowym gier, wielokrotnie dostarczała nam pierwszych informacji na temat nowych pozycji elektroniczno-rozrywkowych, jeszcze przed oficjalnymi zapowiedziami producentów. Tak było ostatnio z Grand Theft Auto: Vice City Stories dla PlayStation 2, a teraz jest z Wing Commander Arena dla Xboxa 360.
gry
Radosław Grabowski
22 lutego 2007
Na początku marca bieżącego roku poinformowaliśmy Was o internetowym debiucie remake’u kosmicznego symulatora o nazwie Wing Commander: Privateer. Niewiele ponad cztery miesiące później możemy Wam przedstawić kolejny amatorski projekt tego typu, zatytułowany Gemini Gold.
gry
Krystian Smoszna
25 lipca 2005
Po wielu miesiącach ciężkich prac, w sieci zadebiutowała pełna wersja remake’u gry Wing Commander: Privateer – przez wielu – obok serii Elite/Frontier – uważana za jedną z najlepszych kosmicznych symulacji w historii komputerowej rozrywki.
gry
Krystian Smoszna
8 marca 2005
Popularne pliki do pobrania do gry Wing Commander: Privateer.
Wymagania sprzętowe gry Wing Commander: Privateer:
PC / Windows
Rekomendowane wymagania sprzętowe:
IBM PC XT 486, 4MB RAM + wykorzystuje joystick.
Lista dodatków do gry Wing Commander: Privateer:
Dodatek
14 października 1993
Symulacje
Dodatek do Wing Commander: Privateer z nowym wątkiem fabularnym, gdzie zagrożeniem stają się Retrosi, wyznawcy kultu powrotu do natury, którzy za swój cel obrali wyplenienie w galaktyce wszystkiego, co ma związek z zaawansowaną technologią.
Gracze
Dodatek
6 sierpnia 1993
Symulacje
Speech Pack to opublikowany w 1993 roku specjalny dodatek do Privateer – kosmicznego symulatora z elementami gry ekonomicznej, wchodzącego w skład serii Wing Commander. Program nie dodaje żadnych nowych misji oraz funkcji. Jego jedynym zadaniem jest rozwinięcie ścieżki dźwiękowej o mówione dialogi.
Gracze
Średnie Oceny:
Średnia z 127 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.
zanonimizowany976343 Centurion
Gra jest wspaniała, zarówno pod względem fabuły, jak i trybu symulacji. Bardzo lubiłem poznawać nowe kwadranty kosmicznego wszechświata, jakie zostały zawarte w grze. Dodatkowo można było z kimś pogadać...
Tygrysek_C2H5OH Chorąży
Genialna gra :) nie tylko ze względu na walki w kosmosie, handel, świat itd. Ale ze względu na różne smaczki. W czasie walk w asteroidach - jeżeli leciało się wystarczająco szybko - zdarzało się, że przeciwnicy wpadali na siebie lub zderzali z asteroidą. Taki ludzki błąd w wykonaniu npc. W jednej z misji miałem eskortować transportowiec. Ok, tyle że piraci w kilu kończyli go szybciej niż dało się ich kasować. Rozwiązanie -
spoiler start
zwymyślać piratów przez radio
spoiler stop
(serio :) ). Grzecznie zostawiali główny cel i lecieli na nowy .... hm, ale dało się :) Pamiętam wypytywanie barmanów o galaktyczne plotki (i siedzenie ze słownikiem w ręku). Zresztą to właśnie w barze można spotkać postać, od której biorąc zlecenie, zaczyna się wątek kryminalny. Główny wątek w grze.
Arkajf Pretorianin
Świetna gra. Odskocznia od typowych poprzedników z serii. Spędziłem prawie 40 godzin przechodząc poszczególne misje kampanii i szlajając się w poszukiwaniu fortuny. 9.0
Dostępna na GOG.
The Sleeping Prophet Generał
Co to za ocena 7/10? To jedna z najlepszych gier tego typu. Kupię ją na gogu żeby przypomnieć sobie młodość.
Thrud the Barbarian Legionista
Trochę czasu przy tym spędziłem... Gra mi sie zdecydowanie podoba, chociaż walki między asteroidami potrafia wkurzyć. Najwieksza wada- za mało statków (tylko 4) aż prosi sie żeby były też 'flyable' Demon i Talon - oba występują w grze 'w opór', ale niestety nie dla gracza :( Dla gracza jedynym logicznym wyborem jest przesiadka z super-ugradowanego Tarsusa od razu na Centuriona (bo te pozostałe krypy to są nie wiadomo po co). W sumie gra bardziej udana niż 2ka (the Darkening), w ktorej jest statków aż za dużo, ale za to są irytujace rzeczy jak brak mozliwości skoku jak są wrogowie w okolicy. No i zawiera fajny specyficzny humorek w dialogach :D Nasz dzielny protagonista często dostaje zlecenia od pań, a dialogi bywają nieco dwuznaczne XD BTW, zauważyliście ze z ekplodujących statków (szczególnie Talony piratów) wylatuje cos co wygląda jak...opona ? XD