Najciekawsze materiały do: Chrome

Ach Chrome, jeden z FPSów które darze szczególnym sentymentem, a odnoszę wrażenie że jest niemal całkowicie zapomniany i niedoceniany, właśnie jestem świeżo po przejściu, oczywiście nie pierwszy raz bo grę przeszedłem już niejeden raz, gra ukazała się w 2003 roku i moim zdaniem była to pierwsza Polska produkcja na światowym poziome która śmiało mogła konkurować z produkcjami z zachodu, powiem więcej, według mnie była to najlepsza Polska produkcja do 2011 roku czyli roku w którym wyszedł bulletstorm, dlaczego stawiam ją aż tak wysoko? Jak na 2003 rok była to niesamowicie zaawansowana i nowatorska produkcja, która moim zdaniem wtedy miała najlepszą grafikę ze wszystkich wypuszczonych gier, tak wszystkich, dopiero 2004 rok przyniósł nam dwójkę gier która na dobre zrewolucjonizowała grafikę w grach komputerowych, natomiast jeśli chodzi o całokształt ta gra bardzo mi przypomina Far Cry'a , Half-Life2 i Deus Ex Human Revolution, a przecież wszystkie te gry wyszły później, a ten ostatni nawet o wiele wiele później! Dlaczego tak sądzę? Po pierwsze gra w sporej mierze dzieje się w dżungli zmieszanej z nowymi technologiami. Tak przecież to pierwszy Far Cry czyż nie? Klimatycznie gry są niesamowicie podobne i wcale nie różnią się tak bardzo graficznie, sam feeling strzelania jest także bardzo podobny do Far Crya, nie wiem czy Crytek wzorował się na naszej produkcji, ale jest to cholernie prawdopodobne. W czym ta gra przypomina mi drugiego Half-life'a? Przede wszystkim wyposażeniem tych nowoczesnych kompleksów, bo te są bardzo podobne do technologii kombinatu, a w szczególności te niebieskie monitory, natomiast jeśli chodzi o Human Revolution to przede wszytkim implanty oraz protezy rąk, naprawdę podobne do tych z Deus Exa, czyżby tak wysoko postawieni twórcy gier wzorowali się naszym polskim tworem o którym nikt nie pamięta? Według mnie wysoce prawdopodobne.

Ale kończąc z porównaniami na czym skupia się gra? Otóż ludzkość opanowała podróże międzygalaktyczne na nowe planety, jak to zwykle bywa nie zakończyło się to dobrze, najważniejszym surowcem w nowych realiach stał się tytułowy Chrome który gromadzili górnicy, jak jednak wszystko to ogarnąć na nowych planetach? Rząd wpadł na pomysł aby wspierać korporacje, które jak się później okazało mają więcej mocy niż rząd i wyszły spoza jego jarzma, doprowadziło to do wojny między korporacjami, na które rząd nie miał wpływu, tworzył jedynie specjalne oddziały do opanowywania sytuacji w krytycznych sytuacjach z którymi jednak te korporacje nie miały problemu. Kim my jesteśmy w całej tej machinie? Zwykłym najemnikiem, na dodatek zdradzonym i oszukanym na którym ciąży list gończy, trzeba przyznać że taki zarys fabuły brzmi bardzo dobrze, niestety jednak dialogi w cutscenkach są drętwe a nasz bohater mało wyrazisty (typowy madafaka do którego nikt nie podskoczy).

Jeśli chodzi natomiast o sam gameplay to jak na obecne czasy jest dość nietypowy i to taki misz masz wszystkiego po trochu, nie uświadczymy tu przyblżenia z muszki typowego dla późniejszego okresu, ponadto nasz bohater gromadzi ekwipunek (czasami można znaleźć ciekawe lecz nieużyteczne przedmioty jak np. walkman), zabrakło mi w tym wszystkim jakiejś ekonomii bo taki system ekwipunku aż prosi się o możliwość handlu, po za tym nasz bohater ma wszczepione implanty poprawiające dany atrybut, np. celność, szybkość biegu, defense, jednak zostało to słabo przemyślane i szczerze prawie nigdy z tego nie korzystałem, a szkoda bo potencjał był.

Gra rzuca nasz na różne planety, co ciekawe każda misja dzieje się na innej które w znaczny sposób różnią się od siebie, jest to bardzo ciekawe i za takie urozmaicenie ogromny plus, zwiedzimy dżunglę, obszary pustynne a nawet ogromny statek bardzo podobny do cytadeli z Mass Effect. Szkoda tylko że przeciwnicy są durni jak but, a misje skradankowe niesamowicie źle zorganizowane, fajnie też przedstawiono nowoczesną technologię jak np. przekozackie łaziki czy mechy.

Jeśli chodzi o warstwę audio wideo to jak na 2003 rok jest po prostu genialnie, o grafice pisałem na początku, po prostu miażdży(ła), szkoda że muzyka w grze jest sztampowa i często się powtarza, po za tym podłożone pod postacie głosy nie są ciekawe, jednak muszę pochawlić grę za niesamowicie fajne dźwięki w tle, jak np. odgłosy dżungli, odgłos przeładowania broni, sam odgłos wystrzału i inne takie pomniejsze które niesamowicie trzymają poziom i budują klimat.

Podsumowując mamy tu do czynienia z grą naprawdę dobrą, szkoda tylko że gra ma sporo bugów (nie mogłem ukończyć ostatniej misji bo gra wywalała mnie na pulpit) i pod niektórymi względami także zawodzi, jeśli chodzi o długość gry to jak na obecne czasy gra jako FPS jest po prostu długa, mi zajęła 7,5h aczkolwiek ZAZNACZAM że z pominięciem 3 misji (2 skradankowe i ostatnia, dwie pierwsze za beznadziejność, ostatnia bo wywalała na pulpit), myślę że z tymi misjami gra by oscypulowała w okolicach 10h co jak na FPSa jest wynikiem na piątkę z plusem, szczególnie że gra jest urozmaicona i nie nudzi. Nasuwa się smutna puenta że ogromna szkoda że gra została od tak zapomniania i najprajwdopodobniej kontynuacji się nie doczekamy (Chrome 2 został skasowany) bo prezentowała jak na swoje czasy naprawdę wysoki poziom, nie była wolna od bugów, ale i tak była świetna!

Plusy:
+grafika !
+urozmaicenie zwiedzanych terenów
+miszmasz różnych gatunków
+ciekawe uniwersaum
+dosyć długa
+dźwięki

Minusy:
-drętwy bohater
-dialogi i muzyka
-durnowaci przeciwnicy
-misje skradankowe
-sporo bugów

Ta gra jest znakomita. Grałem w to i mocno mnie wciągnęło. Grafa jak na 03 rok, Dźwięk itp. na duży plus. Moja ocena to...

Ja też cenię sobie Chrome. Głównie za pomysł oraz fabułę. Spora lista bugów oraz kilku technicznych niedopracowań obniża moje notowania, ale mimo tego ciepło wspominam tę produkcję.

SpecForce niestety był już znacznie słabszy. Poprawiono w nim technikę, ale wszystko inne leżało.

Jedna z najlepszych gier mojego dzieciństwa. Do dziś pamiętam, jak wiele razy zagrywałem się w Chrome'a na moim starym blaszaku, który był nawet słaby na tą grę, i wieszało, długo ładowało.. ale się grało i przechodziło :) a nigdy nawet nie miałem okazji by ocenić tę grę. Moim zdaniem również jedna z najlepszych gier Techlandu. Ciekawy pomysł na fabułe, wciągająca, jak na 2003r bardzo ładna, dająca jak na tamte czasy duże pole manewru dla gracza. Właśnie znowu sobie ją przeszedłem i jestem zachwycony. W porównaniu do dzisiejszych FPS'ów, które są upraszczane jak dla ułomnych, w tej grze nawet przy skradaniu się i próbie cichej eliminacji, trzeba było się nakombinować. Nie zrobili z oponentów takich debili co nie widzą przeciwnika (gracza) z odległości 10m. Wiele wspomnień, sentyment i dziś także się miodnie w Chrome'a gra. Pozostaje tylko niedosyt i żal, że póki co nawet nie ma słychu o kolejnej części. I nie oszukujmy się - część z nas pewnie się domyśla, ze raczej "dwójki" nie będzie.. a jeśli nawet to w odległej przyszłości. Ode mnie jak na dzień dzisiejszy, po tylu latach, mocne 9/10. Jeden punkcik raczę sobie odjąć, ze względu na pomniejsze bugi, niedoróbki i (czasami) niezrozumiałe zachowania sztucznej inteligencji.

Witam a czy da się uruchomić tą grę w rozdzielczości panoramicznej (1920x1080)?

Niestety nie. Chyba, że z pomocą fanowskich aplikacji. W Just Cause pomogło.

No i z sentymentu znowu powróciłem do Chroma. To napewno jeden z najlepszych i niestety niedocenionych rodzimych FPSów.
Silnik który napędza grę czyli pierwsza edycja Chrome Engine, był jednym z najlepszych jak na rok 2003.
Duże tereny porośnięte gęstą roślinnością i to przed słynnym Far Cry i Crysisem.
Ogólnie silnik przypomina mi takie skrzyżowanie silnika z Project IGI i IGI 2 Covert Strike i wspomnianym Far Cry.
Szkoda ze Chrome nie odniósł większego sukcesu komercyjnego jak Dead Island, czy Call of Juarez, bo może dzisiaj dostalibyśmy np czwartą częśc na najnowszej wersji Chrome Engine użytej w Dying Light.

No i mogę jeszcze niestety dodać że Chrome ma całkowice zabugowane misje skadankowe. Nasza towarzyszka informuje gracza ze został wykryty pomimo że nic takiego nie miało miejsca i oczywiście misja kończy się niepowodzeniem.

Na Win 10 w trybie zgodności z XP hula aż miło.

No i wreszcie jest widescreen fix do Chrome. Czas znowu powrócić i zagrać w panoramie.

http://www.wsgf.org/dr/chrome/en

http://www.moddb.com/games/chrome/downloads/chrome-and-chrome-specforce-unofficial-patch

Grałem w tę grę naprawdę wiele lat temu, nie ukończyłem jej co prawda, ale zachwycił mnie podobny do Far Cry klimat, grafika i świat. Dobrze wspominam tę grę, jak tylko ukaże się w wersji cyfrowej online to napewno zakupię i powrócę do niej, by zdecydowanie dłużej przy niej zabawić :D

Moja ulubiona gra nawet aż 3 razy grałem. Fajnie implanty i zwiększone siły bojowe i szybkie pojazdy. Oj To było dawno temu jakiś 2004 roku. Szacun "Techland". ;-)