Encyklopedia Gier Top Gry Premiery Beta testy Screeny Download Redakcja poleca Katalog firm Słownik PC PS5 XSX PS4 Xbox One Switch Andro iOS
Baldur's Gate 3
Baldur's Gate 3
Baldur's Gate 3 Game Box

Najciekawsze materiały do: Baldur's Gate 3

Baldurs Gate 3 - poradnik do gry
Baldurs Gate 3 - poradnik do gry

poradnik do gry23 listopada 2023

Baldurs Gate 3 poradnik, solucja i najlepsze porady - informacje o klasach postaci, ich kreowaniu, zdolnościach i perkach. Pełny opis przejścia zadań głównych i pobocznych. Nie zabrakło też wymagań sprzętowych i opisu sterowania.

Recenzja Baldur’s Gate 3  - RPG na dychę i na lata
Recenzja Baldur’s Gate 3 - RPG na dychę i na lata

recenzja gry28 sierpnia 2023

Światowa premiera 3 sierpnia 2023. Baldur’s Gate 3 na przemian zachwyca i przytłacza. To gra, na którą warto było czekać dwadzieścia trzy lata. Larian Studios po raz kolejny potwierdziło swoje mistrzostwo w tworzeniu izometrycznych RPG.

Kto zrobi Baldur's Gate 4? Kto jest na tyle szalony, aby podjąć się zadania?
Kto zrobi Baldur's Gate 4? Kto jest na tyle szalony, aby podjąć się zadania?

wiadomość21 kwietnia 2024

Baldur's Gate 4 nie zrobi Larian Studios, więc przez wiele lat zostanie nam cieszenie się Baldur's Gate 3. Zastanówmy się jednak, kogo Hasbro i Wizards of the Coast wyznaczą na dewelopera. Czy chcielibyśmy, aby CD PROJEKT RED zrobiło BG4? A może Activision Blizzard?

Twórcy Baldur's Gate 3 zakończyli „zwycięskie okrążenie”. Teraz radują się na okres wytężonej pracy nad nowymi grami
Twórcy Baldur's Gate 3 zakończyli „zwycięskie okrążenie”. Teraz radują się na okres wytężonej pracy nad nowymi grami

wiadomość19 kwietnia 2024

Nagroda roku BAFTA dla Baldur's Gate 3 wieńczy „zwycięskie okrążenie” Larian Studios. Jednocześnie deweloperzy z Belgii sygnalizują, że już wkrótce poświęcą się pracy nad nowymi projektami, niejako spychając BG 3 i aktualizacje do niego na boczny tor.

Wielki Patch 7 do Baldur’s Gate 3 wprowadzi nowe złe zakończenia. Larian dziękuje graczom: „Wy jako pierwsi w nas uwierzyliście”
Wielki Patch 7 do Baldur’s Gate 3 wprowadzi nowe złe zakończenia. Larian dziękuje graczom: „Wy jako pierwsi w nas uwierzyliście”

wiadomość18 kwietnia 2024

Larian Studios zapowiedziało kolejny duży update do Baldur’s Gate 3. Patch 7 wprowadzi do hitowego RPG-a m.in. „ulepszone złe zakończenia” oraz wyczekiwane narzędzia moderskie.

Najlepsze gry RPG wszech czasów - lista top 100 erpegów. Edycja 2024
Najlepsze gry RPG wszech czasów - lista top 100 erpegów. Edycja 2024

artykuł27 lutego 2024

Najlepszym RPG-iem w 2023 roku bez wątpienia był Baldur's Gate 3. We wielu plebiscytach zdobył on nawet tytuł Gry Roku – bez podziału na gatunki. Produkcja oczywiście znalazła się w naszym rankingu. Jakie miejsce zajęła? Przekonajcie się sami.

PC
PS5
XSX
Dodaj swój komentarz
Wszystkie Komentarze
09.07.2023 17:58
😁
16
odpowiedz
5 odpowiedzi
kacyk71
84
Konsul
10

Jaram się jak małolat, nie dość ze Larian akurat przesunęli premierę gdy będę na urlopie to jeszcze dla posiadaczy EA będzie praktycznie w dniu gdy ten urlop zaczynam.Do tego wczoraj odebrałem nowiuśkiego PC i musiałem sprawdzić Baldurki bo bym chyba w nocy nie spał, kurcze w 4k na ultra wyglądają przepięknie i chodzą cud miód malina.Jeśli gra będzie trzymać poziom 1 aktu do końca to nie będzie najlepszy RPG 2023 roku ale jeden z najlepszych w historii.Do pełni szczęścia brakuje dubbingu PL z Panem Piotrem Fronczewskim w roli głównej .

24.10.2023 23:30
8
odpowiedz
mamonka
17
Chorąży
8.0

Nie będzie to jakaś super długa recka i bardziej wymienię wady, bo po co pisać o plusach.

Od razu zaznaczę że jestem wielką fanką BG1 i 2, ukończona wiele razy, z wszelkimi dodatkami, modami, tym co utrudnia rozgrywkę itp.

Pierwszy i największy minus, to dla mnie zdecydowanie kamera, jej praca i rzut. Nie do przyjęcia. Po 1 przesuwam myszkę na róg ekranu i mapa się nie przesuwa, po 2 jest strasznie mało czytelne, przez te poziomy, piętra, dla mnie koszmar odbiera radość z gry, ogólnie łatwo się zgubić, przechodzisz z jakiejś osady na baggna, nawet nie wiadomo kiedy.

2. Jak dla mnie cały build z inventory to jakaś porażka, tony śmieci, szkoda to zbierać bo w sumie kasy nie ma na co wydawać, pełno skrzynek i innych beczek.

3. Nie podświetlają się wszystkie itemy, beczki, skrzynie, jak dla mnie minus, ok, rozumiem ktoś nie chce to powinien mieć opcje wyłączenia i wio. Ale ja jednak jestem zwolenniczką znaczników.

4. Gra jest zwyczajnie łatwa na najwyższym lvl trudności.

5. wnerwiają te rzuty kością

6, bez sensu że niektóre akcje trzeba robić od zera, mam na myśli np to otwieranie, rozbrajanie pułapek, jakoś w bg2 to lepiej wychodziło, mówię o całej procedurze.

7. Brak mi prawdziwych legendarnych rzeczy, takich co mają swoją historię, to co zagłębia nas w świat BG

8. Brak jakichś historycznych, książkowych postaci które nawiązują do tego świata. Fajne były w BG2 spotkania z Drizztem i Artemisem. Człowiek czuł naprawdę satysfakcję jak się ich ubiło

9. Jak dla mnie postacie poboczne/ towarzysze są średnie, szczerze wolę gre solo( podałam to jako - , ale nie wpłynęło to na moją ocenę)

10. Niby można zagrać np. Drowem co też wybrałam, ale to nic nie daje, prawie żadnych reakcji, nie ma nienawiści.

11. Łatwo coś przegapić, w sensie człowiek boerze gdzieś jakiś item, jak np u druidów, cała wioska się rzuca na Ciebie, wybijasz ich i tracisz ze 2-3 questy

12. Śmieszne jest to że tu praktycznie nieważne jakim orezem władasz, to zadaje podobne dmg. Szkoda

I tak na koniec, Szczerze grając w tą grę nie odczułam więzi ze światem Faerunu. Po prostu gra która nazywa się BG3 i tyle, z większych plusów mogę dodać to że mozna na dowolnym lvl mieszac klasy postaci.

Wiec daje 8, ale to takie troche naciągane. Szczerze, po recenzjach i filmikach z recenzji oczekiwałam wiecej.
Tak na marginesie, już jak zapowiadali BG3 miałam wątpliwości co do tego projektu, w sensie klimatu gry i to się sprawdziło. Żeby nie było, nie ujmuje nic LArianowi, robi bdb gry, ale zrobienie gry od 0 co nie ma historii w sesnie ze nie znajduje sie w zadnym konkretnym uniwersum to jedno, a zrobienie gry co jest z historią to 2. Rozumiem że jest wielu graczy co powiedzmy liznęło starsze bg duzo później i oceniali gry pod względem grafiki itp ( ja tu do tego nie pije, bo w sumie grafa to dla mnie ostania rzecz na jaką zwracam uwagę), to niestety, ale klimat bg3 jest słaby, niestety, ale Larian nie zamydli mi oczu jakimiś romansami, czy świetną imersją z kompanami.

Ale to moja opinia

19.08.2023 21:56
Toril
6
odpowiedz
9 odpowiedzi
Toril
41
Pretorianin
9.0

Kilka tygodni przed premierą uwierzyłem, pewnie za sprawą różnych pojawiających się artykułów, że Baldurs Gate III będzie tak genialny, że nawet nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić jak bardzo. Wszystko będzie lepsze, wszystkiego będzie więcej, wszystko będzie bardziej rozbudowane i pogłębione, że będzie to prawdziwy cud i będę zbierał szczękę z podłogi tak jak przy Disco Elysium lub Wiedźminie 3. Aż tak dobrze nie było, to po prostu wspaniały izometryk, może nawet najlepszy jaki kiedykolwiek się pojawił chociaż ja zawsze byłem bardziej #TeamPillarsy niż #TeamDivinity a w Baldurs Gate III czuć mocno Divinity original sin.

Zalety:

1. Interaktywność świata. Tutaj rzeczywiście można zaryzykować użycie słowa 'genialny'. Larian zawsze robił to dobrze a tutaj robi to jeszcze lepiej. Miałem cały czas poczucie, że twórcy podejmują ze mną grę a ja wytężając szare komórki i szukając pomysłowych sposobów na radzenie sobie z różnymi problemami nie naginam zasad i nie wykorzystuję luk ale robię coś co zostało przewidziane. Przestaw skrzynie, zablokuj przejście, teleportuj się, skacz, uzyskaj informacje od zwierząt lub zmarłych, rzuć czar dzięki któremu przeżyjesz upadek z wysokości, zaurocz kogoś i ogólnie wykorzystuj zaklęcia nie tylko do walki, popchnij coś lub kogoś, rzuć kimś, wykorzystaj położenie terenu, rozdziel odpowiednio członków drużyny, rozstaw zbierane wcześniej beczki z prochem, wykorzystaj najzwyklejsze przedmioty które znalazłeś i tak dalej. Bardzo doceniam tę zachętę do kombinowania.
2. Wybory. Baldurs gate III chyba zostawia konkurencje w tyle także tutaj. Możemy podejmować decyzje w małych i dużych sprawach, decydować kto przeżyje a kto nie. Możemy na początku pozwolić komuś umrzeć lub go zabić albo pomóc i ratować i widzieć w kolejnych aktach aż do samego końca gry. Dotyczy to również wątku głównego i bardzo ważnych postaci chociaż tu nie wiem czy niektóre wybory nie są nieco iluzoryczne ponieważ jeszcze tego nie sprawdziłem.
3. Dość swobodne odgrywanie postaci. Dzięki wspomnianym już wyborom, porządnemu kreatorowi postaci i raczej rozbudowanym dialogom możemy w miarę swobodnie odgrywać postać, niuansować jej zachowanie w wielu kwestiach chociaż jednak trochę zbyt często w rozmowach pojawiały się po prostu trzy opcje do wyboru czyli powiedzmy dobra, zła i pragmatyczna. Za to znaczenie, i to bynajmniej nie kosmetyczne, ma wybrana rasa i klasa. Szkoda, że nie płeć ale skoro nawet w kreatorze nie możemy jej zwyczajnie i po ludzku wybrać tylko musimy się bawić w dobieranie genitaliów i zgadywanie co oznacza dana budowa ciała to przecież jasne, że ta jakże kontrowersyjna kwestia będzie ignorowana. Bo jeszcze by się ktoś obraził. Więc pstryczków odnośnie poprawności politycznej raczej nie będzie, obiecuję.
4. Napotykane postaci i atmosfera podróży. Cieszę się, że nie dostaliśmy żadnej siedziby do ulepszania i zarządzania czego ostatnio jest trochę za dużo jak dla mnie, zamiast tego Baldursowi bliżej do klasycznej wyprawy gdzie co najwyżej możemy rozbić obóz i tam pozałatwiać trochę spraw. A co do spotykanych postaci to jak już wspomniałem często przewijają się one przez wszystkie lub prawie wszystkie rozdziały przez co można się z nimi zżyć, nawet jeśli odgrywają jedynie marginalną rolę i nie wnoszą wiele do głównej fabuły. Ja lubię takie drobne historie i zawsze to doceniam.
5. Towarzysze. Co najmniej tak samo ciekawi jak ci z divinity original sin 2, dość mocno powiązani z fabułą główną, z ciągnącymi się przez całą grę zadaniami osobistymi i często udzielający się podczas rozmów. I w końcu do Larianu dotarło, że towarzysze powinni również rozmawiać ze sobą podczas eksploracji czego w ich poprzednich grach prawie nie było. Do tego gdy dzieje się coś ważnego to możemy zagadać każdego z nich i usłyszymy jakiś komentarz.
6. Fabuła główna chociaż jednak liczyłem na coś więcej. Mocno spodobało mi się za to to, że jest dużo różnego rodzaju grup, organizacji i potężnych postaci które próbują wpleść nas w swoje plany i wykorzystać a my musimy cały czas się zastanawiać komu możemy zaufać, kto nas może zdradzić, z kim i do jakiego punktu mamy wspólne interesy. Gdyby nie to lawirowanie, szukanie sojuszników, niepewność czy podjęło się dobrą decyzję to fabuła główna chyba nie zasługiwałaby na jakieś specjalne wyróżnienie.
7. Grafika i muzyka. Jak w Wasteland 3 niektóre walki mają swoje własne piosenki i tak jak w Wasteland 3 jest to strzał w dziesiątkę.
8. Pełne udźwiękowienie postaci i to na wysokim poziomie. Ja wiem, że koszty ale to naprawdę musi się stać standardem dla wszystkich aspirujących do wielkości izometryków.
9. Walka chociaż wcale nie bardziej niż w Divinity 2 albo Pillarsach czy przede wszystkim Pathfinderach. Poza tym jakoś mniej wykorzystywałem otoczenie niż w Divinity 2 gdzie zabawa z chmurkami, gazem i ogniem to właściwie była podstawa. Przechodząc Baldursa po raz drugi zwrócę na to większą uwagę. No i dopiero w 3 akcie miałem kilka bardzo wymagających i wciągających starć, wcześniejsze wydawały się wyjątkowo zbalansowane. Nie mogłem sobie pozwolić na luz ale też nie musiałem cały czas wczytywać lub min-maxować. Oczywiście grę skończyłem mając pełny ekwipunek zużywalnych przedmiotów NO BO PRZECIEŻ TERAZ SOBIE DAM JAKOŚ RADĘ A PÓŹNIEJ MOGĄ MI SIĘ BARDZIEJ PRZYDAĆ.
10. Dużo smaczków dla fanów całej serii. Niektóre łatwo zauważalne, inne poukrywane w listach i książkach jednak szkoda, że chyba tylko raz czy dwa wspomniana była nasza postać z poprzednich baldursów i to bardzo ogólnikowo. Przecież mogli uznać, że kanonicznym dzieckiem Bhaala jest Abdel który romansował z Jaherią i zrzekł się boskości i częściej się do tego odnosić. Zawiodłem się.
11. Nie przeszkadzało mi specyficzne poczucie humoru poprzednich gier Larianu ale cieszę się, że tutaj było ono nieco bardzo stonowane a atmosfera płynnie przechodziła z całkiem wesołej w mroczną i straszną. Z jednej strony bohaterstwo, odwaga i siła przyjaźni a z drugiej krew, mięsistość-mackowatość i brutalność. Nie gryzło mi się to.
12. Sporo scenek na silniku gry jak w Dragon Age Origins. Zawsze to bardzo mi się tam podobało i jeszcze bardziej spodobało mi się tutaj.
13. Dialogi. Lekkie, naturalne, nie spowalaniające rozgrywki ale też nie prostackie lub płytkie.

Wady:

1. Błędy. Jeśli tak wygląda gra w dobrym stanie to tylko utwierdzam się w tym by nigdy w nic na czym mi zależy nie grać na premierę. Dużo błędów i to tych najgorszych. Kilka zadań których nie mogłem skończyć, nie pokrywające się z tym co zrobiłem wpisy do dziennika, powtarzające się dialogi. Stajemy po czyjejś stronie, ktoś otrzymuje władzę a ktoś inny zostaje wygnany i odchodzi grożąc nam zemstą. Kończy się scenka, wygnana osoba stoi w miejscu i możemy na nią kliknąć i odpalić dialog z którego wynika, że to jej pomogliśmy. Jeden z wielu przykładów. Nic tam nie wybija mnie z wczucia się w świat, sto razy wolę przenikanie się tekstur czy dziwnie zachowujące się obiekty w Cyberpunku. Do tego już słynny brak tekstu w książkach i dokumentach. Jakieś 80% błędów o których piszę pojawiło się dopiero w 3 akcie. Pewnie za jakiś czas ich już nie będzie ale ja już drugi raz nie zagram po raz pierwszy, a pierwsze przejście jest zawsze najważniejsze.
2. Kiepskie romanse. Aż się zastanawiałem w pewnym momencie czy to ja nie przegapiłem dodatkowych scenek za mało śpiąc w obozie albo za dużo, tak niewiele tego było. Nie były one złe ale było ich okrutnie mało. Larianowi nigdy to nie wychodziło, tutaj jest lepiej ale wciąż słabo. Nawet nie ma porównania z takim np Dragon Age Inkwizycją a przecież obie gry są porównywalnie długie. Poza tym bardzo nie podoba mi się rozwiązanie, że towarzysze to pozbawione jakichkolwiek preferencji worki na miłość którym jest obojętna nasza rasa czy płeć. Tylko tracą przy tym na osobowości. A, że mógłbym nie przeżyć romansu który sobie planowałem? A co w tym złego? W Cyberpunku też miałem na oku Judy ale jak się okazało, że ona do mężczyzn to tak nie bardzo no to trudno, zostaliśmy przyjaciółmi i również było fajnie. Albo Solas który jest mocno związany z elfią kulturą zainteresuje się tylko elfką. Tak to powinno wyglądać. A nie pełna dowolność i pełna sztuczność.
3. Epilog gry to jakieś nieporozumienie. Żadnego odniesienie się do naszych wcześniejszych decyzji, żadnego podsumowania, przedstawienia losów postaci na które wpłynęliśmy naszym działaniem. Nic. Kilka bardzo krótkich rozmów z towarzyszami, niektórzy właściwie rzucili kilka zdań i sobie i poszli, krótki filmik. A może być jeszcze gorzej, zwykle tego nie robię ale tutaj postanowiłem wczytać grę i zobaczyć inne zakończenie. Dostałem dwuminutowy filmik, żadnego podsumowania, żadnych rozmów z nikim a potem napisy końcowe. Ja tego nie rozumiem, dlaczego oni to zrobili? Tak dobra gra jak Baldurs Gate III ma gorsze zakończenie niż prawie każdy nowszy izometryk.
4. Oczekiwałem od Baldursa trochę większej epickości. Niby są świetne filmiki, wrogowie otrzymują wystarczająco dużo czasu ekranowego by nabrać charakteru przez co starcia z nimi mają swoją wagę ale jednak brakowało mi czegoś na większą skalę, poczucia, że biorę udział w czymś absolutnie bohaterskim. To całe zbieranie sojuszników okazuje się śmiechu warte, rozmowy przed ostatnią bitwą są mało inspirujące, no zawiodłem się po prostu. Pathfinder: wrath of the righteous robił to o wiele lepiej.

post wyedytowany przez Toril 2023-08-19 22:06:39
12.09.2023 14:07
6
odpowiedz
1 odpowiedź
premium784943685
2
Junior
10

Mam 40lat, jestem starym graczem i nic mi sie juz nie podoba. Sa oczywiscie gry w ktore gram i doceniam, ale "to wszystko juz bylo". Przy BG3 to wszystko tez juz bylo (chociazby w Divinity 2). Ale jest zrobione z taka miloscia i szczegolowoscia ze od ponad tygodnia praktyczne nie spie i czekam az mnie z roboty zwolnia, bo z niewyspania nie rozumiem co do mnie mowia ;) Dziekuje za ta przygode, bo ostatni raz bawilem sie tak chyba przy Wiedzminie 3, prawie 10lat temu, a wczesniej juz nie pamietam, ale moze przy BG2. Zasluzone 10/10

10.11.2023 20:52
6
odpowiedz
16 odpowiedzi
zanonimizowany768165
119
Legend
Image

Gdy tworzysz dobrą grę w niszy, którą Bioware już nie potrafi wypełnić a gracze to doceniają bez (nadmiernego) jojczenia >

10.02.2024 12:53
Flyby
😃
1
odpowiedz
Flyby
235
Outsider

Oprócz usprawnionych „obściskiwań” w aktualizacji nie zabraknie standardowych „bug-fixów”. Na wzmiankę zasługuje też fakt, że przyniesie ona także nowe legendarne akcje w trybie Honoru, a także animacje obozowe, które urozmaicą nam trochę odpoczynek w trakcie przygód
Źródło: https://www.gry-online.pl/newsroom/patch-6-do-baldurs-gate-3-jest-tuz-za-rogiem-z-okazji-walentynek/ze283a0

Patch 6

post wyedytowany przez Flyby 2024-02-10 12:54:02
14.02.2024 09:09
odpowiedz
4 odpowiedzi
trash
13
Chorąży

Lewicowej propagandy ciag dalszy.
Wszystkie diabelstwa to teraz jedna wielka nieszczesliwa rodzina - uchodzcow w dodatku. Ciagle walkowanie tematu uchodzcow, jacy to oni nieszczesliwi albo watek ze przysluguje im prawo do zajmowania czyichs domow itp. (brzmi znajomo?)
Dziwie sie, ze nie bylo nic o globalnym ociepleniu (a moze bylo?)

Drowy, duergary , illitidzi nie ma znaczenia ze to rasy z gruntu zle i zazwyczaj byl to sort do bicia.Teraz w kazdym tli sie pierwiastek dobra i pozytecznego zyjatka.
Illithid tez czlowiek bo kochac potrafi, za macuszke mozna potrzymac, popiescic (sic!)
Podzialy na dobre czy zle rasy zostaly zniwelowane i ugrzecznione w ramach szlachetnego przekazu a wedlug wokistow im PRZEKAZ wyrazniejszy tym lepszy. Musisz nim dostac centralnie w czolo zebys poczul jak wazne sa problemy wspolczesnego swiata. To ze jest to swiat fantasy nie ma dla nich zadnego znaczenia wszystko musi miec charakter reprezentacyjny.

Krag druidow ... na skutek wszedobylskiej roznorodnosci bardziej przypomina trupe cyrkowa niz krag druidow. Podobnie jak w cyrku mamy klaunow z kolorowymi wlosami,karłów, egzotyczne zwierzeta.
Podobny kolorowy cyrk jest w przypadku githyanki - ekscentryczne kolory fryzur, rozowe wloski itp.
Ogolnie wszedzie tam gdzie formuja sie jakies frakcje musi byc ta sama roznorodnosciowa szopka az do znudzenia.

Ewolucja kregu druidow -> https://ibb.co/LgNf20S

Nie czuje tych roznic miedzy rasami czy frakcjami, stapiaja sie w jedna bezksztaltna i bezplciowa maź.
Paradokslanie ta ich "roznorodnosc" sprawia ze wszystko jest takie same
Kazdy npc gada tak samo, bez wzgledu na to kim jest czuc ten sam infantylny styl slabych pisarzy o niekoniecznie wysokim IQ. Poziom pisarstwa milenialsow to w ogole odrebny temat i nie tyczy sie tylko Baldura.

Nie wszystkie tesksty sa zle ale porownujac to jak Jaheira zostala napisana w BG2 a w BG3 to jest niebo a ziemia, to sa dwie rozne postacie.
W BG2 mamy faktycznie madra i bardzo zrownowazona kobiete ktora nie raz zaskoczyla swoja glebia, natomiast tutaj mamy jakas pusta wydmuszke rzucajaca dziecinnymi tekstami z dziwacznym akcentem.

Watek Jaheiry i jej rodziny to juz w ogole niezly odjazd i proba "edukacji".
Jaheira postanowila adoptowac dzieciaki, ale nie jakies tam zwykle dzieciaki tylko z trupy cyrkowej.
W skrocie jej dwie corki, delikatne chucherka rosna na wielkie wojowniczki a jej syn jest Orkiem... o slicznych rozowych wlosach i opiekuje sie kwiatami:D
Czyli klasyczny juz podzial na role - zniewiescialy facet do kuchni a heroiczna kobieta na wojne

Jakby tego bylo malo to Ork Kwiatuszek zalil sie ze ktos go kiedys zapytal kim sa jego prawdziwi rodzice, bo przeciez golym okiem widac ze wykapana Jaheira.

post wyedytowany przez trash 2024-02-14 09:15:03
16.02.2024 08:33
Szlugi12
odpowiedz
3 odpowiedzi
Szlugi12
107
BABYMETAL

Znalazłem taki poradnik odnośnie Minthary i jej rekrutacji jeśli gramy po stronie gaju czyli dobra, testował ktoś to może ?

5 kroków do zrekrutowania Minthary podczas dobrej rozgrywki | Baldur’s Gate 3
Znokautuj ją prawidłowo: 5 kroków do zrekrutowania Minthary w dobrym przejściu.

Baldur’s Gate 3 Jak zrekrutować Mintharę
1. Stan: Tymczasowy wrogi

Kiedy ją znokautujesz, musi być tylko Tymczasowy wróg. Najlepiej zrobić to, gdy przekonasz ją, że jesteś po jej stronie.

Halsin nie może być w twojej drużynie, kiedy to robisz!
Nie możesz jej dać znać, że jesteś przeciwny najazdowi!

2. Warunek: Znokautuj ją
Pamiętaj, aby przełączyć tryb pasywny i używać ataków wręcz, aby to osiągnąć.
Tylko wtedy to zrobi remprzeżyję, mając jeszcze 1 HP.

3. Warunek: ukończenie zadania Halsina
Podczas gdy Minthara jest nieprzytomny, zajmij się resztą zadania Halsina, eliminując pozostałych przywódców Goblinów, a następnie dokończ realizację zadania Halsina.

Nie korzystaj z długiego odpoczynku, dopóki misja Halsina nie zostanie ukończona.

Dla bezpieczeństwa unikaj także szybkiej podróży. Ale długi odpoczynek przed zakończeniem zadania (impreza) to pewny sposób na niepowodzenie rekrutacji efforts.

4. Warunek: zapobiec jej egzekucji
W Moonrise Tower stanie przed sądem. Pomyślnie przeprowadź kontrolę i zamiast egzekucji, wtrąć ją do więzienia.

5. Warunek: Uratuj ją
Uwolnij ją z więzienia, walcząc lub mówiąc, jak się wydostać.

Nie wolno ci używać szybkiej podróży w żadnym momencie, dopóki nie znajdziesz się poza obszarem wpływu Wież Księżycowego Wschodu.

Gdy wszystkie warunki zostaną spełnione, będzie można ją spotkać na obozie i stać się Twoim stałym towarzyszem.

17.02.2024 09:20
3
odpowiedz
premium214208708
15
Legionista
9.5

Dwa razy się odbiłem od tej gry, w końcu zagrałem. Najciekawszym rozwiązaniem praktycznie przed każda bitką jest dialog. Wtedy jest kilka opcji, jedną z nich może być perswazja, zastraszenie itd, co pozwala uniknąć walki i przejście dalej. Niby nic, ale potem okazuje sie ze otwierają się dzięki temu nowe opcje, które są niedostępne kiedy idziesz w bój. Za to duży plus, bo tak sama walka byłaby nużąca. Do dzisiaj ograłem jakieś 90h, wszędzie zaglądam, jest masa znajdek zakopanych lub ukrytych w nietypowych miejscach. Warto czytać też różne dokumenty, bo otwierają nowe zadania lub miejscówki do odwiedzenia, aby cos tam znaleźć itp. Ogólnie, widać, że gra jest dopracowana, wielowymiarowa. Jak ktoś lubi podejść fabularnie, to czytając zdobyte książki poznaje ogrom świata. Można powiedzieć, że BG3 jest taką onlinową książką z elementami walki.

19.02.2024 23:29
odpowiedz
2 odpowiedzi
memeczyslaw
104
Konsul

Witam, ja zrobiłem do gry trzy podejścia, trzy razy wybieralem inna rasa i klase, za każdym razem doszedlem do podmroku i niestety za każdym razem dochodziłem do tego samego fragmentu i spędziłem taka sama ilość godzin w każdym podejściu (ok 10). I niestety w każdej z trzech prób w tym samym momencie się poddawałem i gre odkładałem. Czy powinienem dać jeszcze szanse tej grze, czy jest szansa, że jeszcze mnie do siebie przyciągnie? Czy poprostu jak w tylu przypadkach za każdym razem kończyło się w tym samym momencie to już nic mnie nie przekona i nie jest to gra dla mnie? Dzieki za opinie i pozdrawiam.

20.02.2024 01:51
odpowiedz
1 odpowiedź
memeczyslaw
104
Konsul

Pytam, bo wiele się słyszy, że gra zyskuje po długim czasie od rozpoczęcia i cały czas myślę czy to prawda, może najlepsze przede mną i wiele tracę nie grając dalej, bo przez pierwsze 10h i dotarcie do podmroku o grze wogole nie mówi? Jak sądzicie? A może poprostu jeśli ten kawałek gry mnie nie przekonał i gierka mi nie leży (głównie chyba chodzi o Turowe pojedynki) to już mnie niczym nie zaskoczy?

20.02.2024 03:14
odpowiedz
1 odpowiedź
memeczyslaw
104
Konsul

Nie wiem ciężko powiedzieć poprostu po tych 10 h nie miałem motywacji grać dalej, walka Turowa i męczące walki trwajace czasem kilka długich minut też mnie odepchnely

20.02.2024 11:45
odpowiedz
memeczyslaw
104
Konsul

I właśnie takiej odpowiedzi oczekiwałem, dzięki wielkie chyba niestety gra nie dla mnie

20.02.2024 19:59
Flyby
odpowiedz
2 odpowiedzi
Flyby
235
Outsider

Jak chodzi o poziomy trudności, czy ktoś próbował ustawień "Własne"?

Co tam konkretnie można zmienić?

20.02.2024 20:41
odpowiedz
kojirohyuga
41
Konsul

6.6 ocena uzytkownikow a wiekszosc komentarzy 8-9
niezle boty XD

post wyedytowany przez kojirohyuga 2024-02-20 20:41:38
23.02.2024 11:16
ProfesorXxx
odpowiedz
3 odpowiedzi
ProfesorXxx
53
Pretorianin

Niektórzy mówią że to gra roku, ja się tylko zastanawiam czemu konsolowe wersje mają tak niską ocenę?

27.02.2024 08:55
odpowiedz
Czuper1000
35
Centurion

Ta gra powinna się nazywać Divinity Original Sin 2,5. Grafika ta sama, mechaniki w większości te same. I tak samo zmęczyła mnie już w 2 akcie.
Klimatu Baldurs Gate nie ma tu w ogóle. O wszechobecnej lewackiej propagandzie już nie wspominam.
I żeby nie było - pisze to gracz który zaczynał swoją przygodę z grami od pierwszego BG pod koniec lat 90tych...

27.02.2024 10:03
HETRIX22
odpowiedz
39 odpowiedzi
HETRIX22
196
PLEBS

Całkowita prawda. Ilość zerzniętych motywów, misji i mechanik z Divinity original sin 2 jest przytłaczająca:
-motyw podróżny miedzywymiarowych
-arogancki wampir czyli arogancki smoczy książe
-pijawka w głowie, czyli obroża blokująca źródło
-misje od gadających zwierząt
-nasza strażniczka, czyli postać Zaraza z divinity
-system manipulowania cieczami podczas walki
-decyzje które potrafią nas uśmiercić natychmiastowo
-system odrodzeń
-obecność narratora
Cały system zalatuje divinity original sin 2.
Oczywiście nie jest to nic złego, Divinity original sin 2 to świetna gierka. Jedyne co to zastanawia mnie czemu akurat Baldurs gate 3 zasłużył sobie na traktowanie niczym przejaw geniuszu w gaming, a o divinity original sin 2 już mało kto pamięta :D

post wyedytowany przez HETRIX22 2024-02-27 10:42:51
27.02.2024 14:11
odpowiedz
3 odpowiedzi
Mortanius
80
Pretorianin

Mam pytanie totalnego laika w gatunku. BG 3 to mój pierwszy turowy cRPG. Radzę sobie dość dobrze na zrównoważonym poziomie i z każdą minutą coraz bardziej zakochuję się w tej grze. Jedno mnie tylko zastanawia.

Otóż wymarzyłem sobie mieć w drużynie dwie wojowniczki: Lae'zel i Karlah (po respecu) głównie ze względu na bardzo przydatną zdolność "Przypływ sił". Mimo, że uczyniłem z Karlah dokładną kopię Lae'Zel ( te same atuty, podklasy itp.) ta pierwsza zadaje zdecydowanie mniejsze obrażenia od zielonej pani.

Przykładowo, ten sam miecz dwuręczny w rękach Karlah zadaje 4-17 obrażeń, a u Lae'Zel już 4-25. Z kuszami tak samo. Czy te różnice wynikają z odmiennych ras? Dodam, że eksperyment przeprowadziłem po rozebraniu obu pań (ekhm) ze wszelkich zbroi i świecidełek.

post wyedytowany przez Mortanius 2024-02-27 14:13:23
29.02.2024 21:47
jackowsky
odpowiedz
4 odpowiedzi
jackowsky
238
Dobry Wujek Szwejk

Czy ktoś wie dlaczego nie mogę użyć zguby wiedźm?

01.03.2024 20:06
odpowiedz
Baran18
1
Centurion

Tragiczna.

03.03.2024 02:08
odpowiedz
1 odpowiedź
memeczyslaw
104
Konsul

Witam, po kolejnym podejściu do gry udało się dotrzeć do 2 aktu, przed wstąpieniem do niego dostałem informację, że poziom postaci mam za niski. I stąd nasuwają się pytania. Jaki jest sugerowany poziom aby przystąpić do 2 aktu? (Mój to prawie piąty)
Czy będę musiał specjalnie nabijać wyzszy level aby dać sobie radę? Dzieki

03.03.2024 18:38
odpowiedz
1 odpowiedź
memeczyslaw
104
Konsul

I jeszcze jedno po skończeniu gry będę mógł wrócić do rozpoczętych questów i je podomykać?

03.03.2024 20:24
odpowiedz
1 odpowiedź
memeczyslaw
104
Konsul

Czyli co żeby przystąpić do 2 aktu najlepiej dobić przynajmniej do 5 levelu?

03.03.2024 21:36
odpowiedz
memeczyslaw
104
Konsul

Dzięki za rade, w takim razie trzeba wrocic do mapy i nabić ten 5 level

08.03.2024 23:13
Adas1983
odpowiedz
1 odpowiedź
Adas1983
89
Konsul
6.0

Zachęcony pozytywnymi opiniami pierwszy raz zagrałem w grę z widokiem izometrycznym. Ogólnie dobrze oceniam ten tytuł. Jednak mam kilka zarzutów.
Nie sądziłem, że kiedykolwiek zwrócę uwagę na to w jakiejkolwiek grze, ale ekwipunek to jest tragedia. Totalnie nieczytelny. Wymiana przedmiotów między towarzyszami jest niepotrzebnie utrudniona. Podobnie jak ich zmiana w drużynie. Brakuje jakiegoś ekranu zarządzania sojusznikami podobnego np do tego zawartego w Dragon Age: Początek.
Fabuła jest OK. Na pewno jest złożona, ale jest wiele innych gier z bardziej angażującą historią. Poza tym Baldur's Gate 3 to mówiąc w dużym uproszczeniu gra liniowa. Mam na myśli to, że nie istnieje świat poza głównymi bohaterami i ich perypetiami. Wszystko gdziekolwiek byś nie poszedł, czegokolwiek byś nie zrobił jest związanie w pośredni lub bezpośredni sposób z wątkiem głównym.
System walki bardzo mi się podoba. Każde starcie daje masę możliwości i rozwiązań. Jest jak najbardziej na plus. Niestety poruszanie poza walką jest dla mnie kłopotliwe. Sądziłem, że z każdą kolejną godziną sterowanie będzie sprawiało mi coraz mniej problemów. Jednak tak się nie stało i nadal zdarza mi się zamykać drzwi przez które chciałem przejść. Brakuje jakiegoś trybu TPP (ten co istnieje jest słaby). Czytałem o tym, że gdy Baldur's Gate 3 był we wczesnym dostępie, wielu graczy wspominało o możliwości gry TPP. To by mi całkowicie ułatwiło eksploracje. Gdy w III akcie dotarłem do kanałów pod miastem to postanowiłem je zwiedzić, ale poruszanie się po niech było męczące, więc zdecydowałem się odpocząć trochę od gry. Ostatecznie niestety porzuciłem ten tytuł. Nie mogłem się zmusić do jego ukończenia. Mój licznik zatrzymał się na 120 godzinach i raczej nie ruszy dalej.
Ogólnie Baldur's Gate 3 to przyzwoita gra, ale nic więcej.

post wyedytowany przez Adas1983 2024-03-08 23:19:00
13.03.2024 16:32
odpowiedz
1 odpowiedź
LosAngelesLove
1
Legionista

Nie ma Piotra Fronczewskiego to nie zapłacę. Proste.

post wyedytowany przez LosAngelesLove 2024-03-13 16:32:55
21.03.2024 15:10
odpowiedz
Cordite
41
Generał

tyle czasu od premiery tej "gry roku" a oni dalej rzezbia krytyczne hotfixy :S oj grubo musieli tu posmarowac. ciekawe ile wyniosl realny naklad marketingowy.

22.03.2024 10:13
odpowiedz
1 odpowiedź
memeczyslaw
104
Konsul

Czy tylko mi ten tytuł nie przypadł do gustu? Podchodziłem do gry trzy razy, nabiłem grubo ponad 30h, doszedlem do prób w mauzoleum w drugim akcie także dość daleko, niestety jak bohaterowie, dialogi, mnogość rozwiazań sytuacji i grafika zachwyca. Tak fabuła, elementy gameplayu mnie odrzucają. W ciągu tych prawie 40stu godzin żadne zadanie czy wydarzenia nie zapadło w pamięć, nie było efektu wow, a walka turowa strasznie męczy, pojedynki trwające czasem pół godziny sprawiały, że walki najchętniej omijałem jak tylko się da, do tego zagadki jak i ekwipunek też leżą. Jestem w stanie zrozumieć, ze może ktoś się zachwycać tą grą ale jest to trochę przesadzone do takiego wiedzmina 3 ta gra nie ma podjazdu. Niestety dziś ciężko o wybitny tytuł, branża się zmieniła na gorsze, mało dobrych gier stąd ten zachwyt. Dla mnie to takie 7 na 10, może poprostu to nie gra dla kazdego.

28.03.2024 09:46
domino310
👍
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
domino310
116
Bastard Rycerski
9.5

Nigdy nie byłem fanem turówek, również Divinity: Original Sin był dla mnie tylko ok, ale tutaj brak mi słów.
Świetna gra, na pewno na więcej niż jedno podejście. 170h poszło za pierwszym razem.
Polecam wszystkim, nawet jeśli nie lubi się gier z turowym systemem walki.

28.03.2024 14:02
odpowiedz
2 odpowiedzi
Regenwurm
1
Junior

Cześć graczom. Może ktoś mi pomóc. Utknąłem na takim etapie. Posiadam latarnię z wróżką. Niestety zagapiłem się i nie uwolniłem jej od razu. Teraz ciągle jęczy, żeby ją uwolnić. Mam ją na stanie inwentarza ale nie mam pojęcia jak zacząć z nią ponownie rozmowę, żeby móc ją w końcu uwolnić. Może to jakiś bug? Jak nie to muszę się sporo cofnąć do tyłu. Dzięki za wszelkie wskazówki. P.S. Nie ma żadnego przycisku przy postaci, którym mógłbym rozpocząć rozmowę z latarnią, nawet jak ją wyrzucę.

29.03.2024 10:51
odpowiedz
Regenwurm
1
Junior

Dzięki ;)

06.04.2024 15:33
Wujek Władek
odpowiedz
1 odpowiedź
Wujek Władek
39
Niczburukjebiwdenko
5.0

Gra kompletnie mi nie podeszła tak jak Orginal Sin 2... chciałem się przemóc do turówki, no ale nie dałem rady, po ok 10-11h poszedł zwrot na Gog-galaxy, o ile w Newervinter Night 2 i Dragon Age Początek grało mi się świetnie, to tutaj walki mnie strasznie znużyły i znudziły gdzie potyczka trwa i trwa... ( niestety wolę bardziej tego typu gry np NN2 gdzie jest tylko aktywna pausa ) Jedynie co mi się bardzo podobało w grze to ogólna grafika i jak przyłożono się do szczegółowości świata i wyglądu postaci ( pięknie jest to zrobione), co do fabuły i mechanik kompletnie tego nie czuję, gra dla mnie jest zbyt "fantasy" gdzie mamy pierdyliard ras/klas typow z rogami, jaszczurów, orków, goblinów, niziołków, krasnoludów, diabłów, drowów, elfów, półelfow i cholera wie czego jeszcze gra przebajerowana jak Orginal Sin 2, po prostu za dużo tego wszystkiego, zaś w wielu innych aspektach gra mocno kuleje, w ekwipunku panuje burdel że nie idzię się ogarnąć, zbieramy tony zbędnego śmiecia, kolejny minus to poziom trudności gra na łatwym jest za łatwa, a na trudnym jeden goblin ma cię na hita... poza tym bardzo źle mi się grało pod względem ustawienia kamery, grając w rzucie izometrycznym mamy ograniczoną mocno widoczność, ( walka z jakimś typem co jest na skarpie a my na dole... dramat) zaś kamera- widok z góry to jest jeszcze większy dramat... Sory no ale Nie, do gry raczej już nie powrócę.

post wyedytowany przez Wujek Władek 2024-04-06 15:45:51
13.04.2024 12:25
Szakal89
odpowiedz
Szakal89
17
Centurion
3.5

Popierdólka nie gra... nuda i jeszcze raz nuda, to samo gówno co orginal sin, po 25h godzinach poszła w odstawkę, dla mnie tą grę zabija system turowy i koszmarna praca kamery.

14.04.2024 14:25
xandon
odpowiedz
3 odpowiedzi
xandon
35
Generał

Przyglądając się po raz kolejny tej grze rzuciłem okiem na obecne oceny:

10 - ocena redakcji
9.3 - ocena ekspertów zespołu GRY-OnLine
+
6.5 - średnia ocena 1287 graczy PC
3.1 - średnia ocena 401 graczy PS5
5.8 - średnia ocena 173 graczy XSX
=
8.3 RAZEM

Dlaczego tak słabo to wygląda wśród graczy? Porównując do innych grubych gier z 2023 w zasadzie na identycznym poziomie wśród czytelników co Zelda TotK i Starfield, choć gorzej od nich na konsolach. Nawet taki Atlas Fallen ma 6.3 wśród graczy PC. Ale uznawany Alan Wake 2 podobnie słabo 5.6 (PC). RE4 też 6.5 (PC). Z kolei takie gry jak Cyberpunk 2077: Phantom Liberty średnia 9.3 wśród 398 graczy PC. Wiedźmin 3 całościowo, włączając zeszłoroczny Next-Gen, średnia 9.5 wśród 31456 graczy od premiery oczywiście :-) Oba dodatki zresztą na identycznym poziomie. WOW 9.5 na takiej bazie. No nic, widocznie średnie ocen są jakoś zaniżane przez samych graczy, choć przypadłość ta omija gry CDPR, z wyjątkiem podstawki CP średnia 7.3 na PC, no bo tam to wiadomo. Tylko komu wierzyć w przypadku BG3, graczom czy redakcji, czy tak pośrodku 8.3 ;-) Pewnie naturalna polaryzacja. Jak ktoś lubi cRPG, turówki, D&D i formułę Larian to topka. Jak nie to po dnie. Wypadkowa 6. Będzie jakaś grubsza zniżka to sobie sprawdzę z ciekawości, niech jeszcze trochę dojrzeje. Grał ktoś na XSX? Wygląda, że oceny jakoś optymistycznie wyższe niż PS5, czy da się grać, nie chodzi o obsługę gry, tą mniej więcej znam, tylko stan techniczny i premierowy problem z sejwami?

Dodaj swój komentarz
Wszystkie Komentarze