

Najciekawsze materiały do: Biomutant

Biomutant - Maximum Beep Boop (All the Fuzzies) v.1.0.1
modrozmiar pliku: 4,9 KB
Maximum Beep Boop (All the Fuzzies) to modyfikacja do gry Biomutant, autorstwa Xayjyn.

Biomutant - poradnik do gry
poradnik do gry1 lipca 2021
Biomutant poradnik i solucja to kompletny opis przejścia, najlepsze porady na start oraz do craftingu, eksploracji i walki. Opisujemy wszystkie lokacje, sekrety i znajdźki oraz trofea i wymagania sprzętowe.

Recenzja gry Biomutant - RPG roku? Nie, ale...
recenzja gry24 maja 2021
Światowa premiera 25 maja 2021. Biomutant to przeurocze RPG akcji, które wyróżnia się przede wszystkim kreacją artystyczną świata i bohaterów. Cała reszta jest już jednak nieco odtwórcza i zawiera parę dokuczliwych wad. Może nie będzie to RPG roku, ale zmutowane futrzaki dają radę.

Biomutant to hit. Nakłady zwróciły się po tygodniu
wiadomość18 sierpnia 2021
Grupa Embracer pochwaliła się imponującymi wynikami sprzedaży gier Biomutant, Valheim oraz Chivalry 2. Koncern przejął również kolejne trzy studia deweloperskie.

Biomutant z aktualizacją na PC. Poprawa dialogów, grafiki i nowy poziom trudności
wiadomość2 czerwca 2021
Biomutant dostał obszerną łatkę, która dodaje szereg nowych funkcji i poprawia to, co krytycy wypominali jako najbardziej irytujące elementy gameplaya. Na razie z patcha 1.4 mogą cieszyć się posiadacze wersji pecetowej gry.

Biomutant dominuje na Steam mimo wielkiej wyprzedaży innych gier
wiadomość31 maja 2021
Mieszane recenzje graczy, problemy techniczne i konkurencja ze strony przecenionych przebojów nie przeszkodziły grze Biomutant w zdominowaniu listy bestsellerów Steam w ubiegłym tygodniu.
- Biomutant traci graczy na Steamie, ale odbiór gry ulega poprawie 2021.05.29
- Biomutant na Steamie - słabe oceny graczy, ale dobra sprzedaż 2021.05.26
- Biomutant - dziś premiera. Znamy godziny startu na PC i konsolach 2021.05.25
- Recenzje Biomutant - Metacritic podzielony jak mało kiedy 2021.05.24
- Znamy głos narratora polskiej wersji Biomutant 2021.05.21
- Nowy gameplay Biomutant pokazuje działanie gry na trzech rożnych platformach 2021.05.15
- Biomutant: wiemy, ile zajmie ukończenie gry 2021.05.07

10 świetnych narratorów z kultowych gier
artykuł14 września 2021
Najlepszy kawał można zepsuć, a najciekawszą historią wywołać drzemkę u słuchaczy. Chcąc uniknąć tego problemu, twórcy gier wideo zatrudniają pierwszej klasy aktorów, którzy później czarują nas swoimi głosami.
- 6 zwierząt, których potrzebujesz w świecie postapo i 3, które lepiej zjeść
- Premiery gier - maj 2021 to miesiąc pełen obfitości
- Gry 2021 roku, na które najbardziej czekamy - wybór redakcji
- 12 nadchodzących gier RPG, na które warto mieć oko
- Co po The Last of Us 2 – najciekawsze nadchodzące gry postapo

Czekam na tę grę. Takiego zrobię w kreatorze postaci xD :

Zadziwiają mnie niektóre osoby. Minęły ledwie 2 dni od premiery gry, a masa ludzi już wystawia swoje oceny. Ja wiem, że można nie lubić otwartego świata i pytajników, ale bez kitu - ściga was ktoś, że musicie z uporem maniaka oceniać produkcje tak szybko? Czy wszyscy tu po prostu mogą całymi dniami grać - w dodatku w grę, która im się nie podoba? Niesamowite.
Totalny średniak, widać niestety że to gra budżetowa. Dialogów słuchać się nie da , gra trochę nadrabia przyjemną eksploracją i ciekawym craftingiem.

Noramnie dałbym jej 6,0 ale dam jej ocenę 7 to jest może zawyżona głównie dlatego że robiło ją małe studio to im daję 7
Gra jest nietypowa ma sporo wad które aż razą co do dialogów to po angielsku też rewelacji nie ma.
Dobra recenzja jest od Quaza
https://youtu.be/2PHsTfabFKU
Chyba denuvo nie ma bo tak wielu gra z czemu większość z tych... mimo ze im się nie podoba.
Spoko gierka jesli chodzi o akcyjniak czyli walke :D moje oczekiwania zostaly spelnione bo takie byly po pierwszych filmach które udostepnili przed premiera XD nie ludzilem sie na zadna fabule czy cokolwiek wiec no coz ocene daje jaką daje.

Jedyne co w tej grze odstręcza to forma podania. Za 250 zł narrator głosem łagodnego Fronczewskiego prawi morały, takim neutralnym głosem bez przerwy, filozoficzne nic nie wnoszące. Można mieć różne podejście, gry się teraz nie bawią konwencją akcji, wszystko jest jak amerykańskie filmy, a Biomutant jest jak przygoda Alicji w krainie czarów - my jesteśmy Alicją. To nie jest zła gra, szczerze mówiąc biorąc pod uwagę mnogość broni, ekwipunku, przeciwników, miejscówek, wielkość mapy, złożoność walki dałbym tej grze 9.5, kolejne 0.5 za wagę instalki. Wszystkie elementy związane z podstawową rozgrywką są zajebiste, skalowanie poziomów się zdarza - a przynajmniej żadna walka nie była łatwa dla mnie do 15 poziomu.
Natomiast sito jest drobne. Może to efekt czytania mangi, z doświadczeniem takie duperele, jak grafika czy dziwactwa, zwisają.
Jak się jest gotowym pobrudzić to można wykopać super skarb
rzeczywiście gra słodka,natomiast nieco irytujące jest ze przy kazdym handlarzu gra marnuje mój czas zbednymi tekstami do przewiniecia.Drugą sprawą jest słaby system usprawniania/demontazu broni ,pancerza,oraz upgrade postaci
to mogloby byc rozwiazane o wiele lepiej,trzecia rzeczą jest ze jesli nie masz aktywnego danego questa ,to jak wejdziesz na niego"przypadkiem "nie zobaczysz ze moze byc zrobiony./podczas gdy gdzies wokolo sa jacys wrogowie wszystkie skrzynki /znajdzki nieotwieralne.Jesli wyciagniesz wroga troche poza jego teren,odnawia mu sie energia
Gra ogolnie ok,lecz w g mnie ,sie nie umywa do starego Fable
daje mocne 6
Pograłem 1h i nie wiem czy będę dalej grał
Fabuła strasznie durna i nudna, a najgorszy jest system walki, który raczej przywodzi na myśl gry z PS2
Grafika nie dość, że technicznie rodem z PS3 to artystycznie dramat, kicz wylewa się z ekranu
W większe badziewie dawno nie grałem, zawsze właściwie kończę grę jak już ja mam(tutaj w abonamencie), ale tego raczej nie dam rady
W sumie just cause zawsze ssał, a to gra tych samych ludzi tyle że bardziej budżetowa
Spodziewałem się średniaka, ale użytkownicy gola tak hajpowali...
Gra jest nawet poniżej średniaka imo
No niestety, ale ewidentnie to jest gra wyłącznie dla dzieci. Odpadłem po 2h. Na plus jedynie system walki i rozwój postaci. Cała reszta... NIEZNOŚNIE dziecinna i irytująca.

Moje 10 powodów, dla których warto zagrać w Biomutant ;)
PS
Film nie zawiera spoilerów.
https://www.youtube.com/watch?v=RArPUMyYFRw
Super świat i system walki a takze prze krafting :) Mozna zwiedzac do woli i bawic sie modyfikacjami walki wrecz badz broni. Moze ma swoje munusy jednak jak dla mnie odkrycie roku.
Straszna nędza - skończyłem na siłę ostro ziewając.
Początkowy zachwyt bardzo szybko mija - na miejsce wchodzi znużenie.
Dziesiątki nudnych questów, powtarzalne do bólu dialogi i odzywki (jak usłyszę zdanie "jeszcze pare ruchów w lewo" to chyba czymś rzucę).
Fatalna walka, coś gdzieś wyskoczy dostanie w łeb i za kolejne 100m znowu z krzaków coś wyskoczy i tak w kółko.
Skończyłem, wywaliłem i zapomniałem.
Wyszło takie ...cos.Nawet nie jestem w stanie powiedziec czy mi sie to podoba czy nie.Jestem najbardziej rozczarowany systemem walki,kto grał w Automate czy Replicanta....no własnie twórcy Biomutanta,patrzcie na tamte gry i uczcie sie jak sie efektownie walczy mieczem.Bo to co zrobiliscie jest tak płytkie ,jałowe i miałkie ze zwyczajnie az nudne.Nie jest tez tragiczne,ale to nie to czego oczekiwałem.Reszta postacie,fabuła nie jest zle ale to takie znowu wszytsko Ubisoftowe...czyszczenie mapki z posterunków wroga.Zostawiam neutralna ocene takie 5/10 .Jakis tam potencjał,sympatyczne te futrzaki , jest ale to nie to czego oczekiwałem......do Nier Replicanta to tej grze bardzo,bardzo daleko.
Czy będą jakieś dodatki do tej gry? Wiadomo coś ? Bo dzisiaj ukończyłem i szczerze mówiąc gra bardzo mi się podoba
Mnie gra się podoba ogromnie. Troszkę pustawy świat, jednak tym bardziej cieszą ukryte znajdzki czy opcjonalni bossowie. Ktoś napisał, że wymiotuje tęcza od słodkości, jednak wysatrczy wybrać klan odpowiedni i drogę mroku i mordować te słodkości. Rewelacyjny system walki, inna broń, inne skile. Grafa na tv4k zamiast. Dubbing pl świetny. Mam 43 lata i jestem oczarowany tą grą, a dodam, że lubię otwarte światy i w tej grze jest unikalny. Polecam.

Największą wadą tej gry i zarazem grzechem twórców jest to, że nie mogli zdecydować się do kogo jest ona skierowana. Z jednej strony mamy dialogi i ogólny infantylizm dla 5-latków, a z drugiej złożoność dla bardziej dorosłego użytkownika i z rozgrywką mało, który 5-latek dałby sobie radę.
Polskiego narratora nie da się słuchać - nie dlatego, że jest zły, tylko po prostu gadki, które zostały dla niego napisane wołają o pomstę do nieba. Zmiana na angielski pomogła na chwilę, bo z czasem i on potrafi irytować.
Największą frajdę chyba dają eksploracje i crafting, który przypomina mi czasy Dead Island. Ale i w eksploracji można się przyczepić do paru rzeczy, tak jak grafika cieszy oko na zewnątrz, tak wnętrza są marnej jakości, nie wspominając o licznym kopiuj-wklej (nawet całego pomieszczenia).
Co do walki - potrafi dać frajdę, ale mało kiedy czuć moc broni, a i design wrogów nie jest najlepszy.
Muszę też wspomnieć o słabej optymalizacji. Gram na GTX 1080 i tak jak w sporej części gra chodzi płynnie, tak potrafi się podusić. Np. jestem w jakiejś lokacji, która działa płynnie, ale wystarczy krok do przodu (lub w innym kierunku) lub spojrzenie w inną stronę, aby gra magicznie z 75 FPSów oczarowała mnie 30 - nieważne, czy to bujna dżungla, czy zniszczone małe miasteczko bez żadnego NPC.
Daję 6, z uwagi na to, że 20 osób robiło tę grę i mimo wszystko da się w to pograć, chociaż potencjał był ogromny i został zmarnowany na niemalże każdym kroku.

Czy Biomutant faktycznie jest rozczarowaniem? Według mnie nie, zapraszam na materiał na ten temat!
https://www.youtube.com/watch?v=7XUxwj84d-E&ab_channel=60fps
Gra jeśli chodzi o grafikę bardzo przyjemna, motyw post-apo uwielbiam dlatego postanowiłem spróbować swoich sił. Ale niestety

Dla młodszych odbiorców liczy się zabawa, a tu właśnie tak jest. Nie oczekujmy w takich grach fabuły na poziomie cyberpunka. Gra ładna i relaksująca.
plusy
-przyjemna ładna grafika
-ciekawie skonstruowane postaci
minusy
-system walki - tak nudnego systemu walki nie widzialem nigdy, wyjatkowo niesatysfakcjonujacy, skile niewiadomo po co bo i tak ich sie nie uzywa
-fabula - prawie niema, "dialogi" od polowy gry nie czytalem nawet bo to himalaje miałkości i nudy od pierwszysch minut do samego konca
-świat - z jednej strony ładny ale totalnie pusty , 2/3 gry przebieglem bo nie bylo czegos co przyciagalo zeby sie zatrzymac , powalczyc , zebrac.. wiekszosc obszarów zostaje pominieta bo naprawde tam niema nic ciekawego
-itemki - 95% nie wiem nawet po co zbieralem i do czego sluzyly , cala gra przechodzona na jednej broni
-questy - tylko glowny watek fabularny, poboczne questy niewiadomo w ogole po co sa
-zagadki - hehe zart dla 3 latka, wrecz infantyly poziom, wszystkie na to samo kopyto - przekrec wajhe w prawo lub w lewo
jestem bardzo mocno rozczarowany (przeszedlem na sile ) gra wyglada na niedokonczona, nieprzemyslana, w zasadzie nie czujesz ani glownego bohatera, ani pobocznych , dalem 5 za grafike i pomysł na postacie ale mimo ze gra na pierwszy rzut oka wyglada na AAA to cała treść tej gry jest jak wygenerowana losowo.. cena gry to jest zwykły skok na kase i w żaden sposob nie da sie jej usprawiedliwić zawartoscia gry.. cyberbug 2077 pomimo tragicznego poziomu technicznego broni sie fabułą, walką, klimatem.. tu tego wszystkiego BRAK
ps. moze sie spodobac dzieciom w mlodym wieku, dla graczy z kilkuletnim doswiadczeniem omijać szerokim łukiem
Wtam wszystkich.Czy ktoś platynował Biomutanta? Trofeum Gadżety z dawnoświata nie chce wejść.Znalazłem wszystkie 15,zebrałem po 5 z każdego rodzaju i lipa.Jeśli ktoś ma sugestie to będę wdzięczny.
Gry nie ocenię bo pograłem z 3 dni (z 7-8 godzin)ale mimo ze uwielbiam rpgi i tylko w nie gram to tu się odbiłem ,ta narracja zabija całą grę do tego te dziwne postacie(dla mnie odpychające),nazewnictwo jak dla niemowlaków(grałem z Polskim dubbingiem),narrator,to wszystko jest tragiczne a co do walki to akurat to jeszcze można przełknąć bo nie jest zła ale wszystko inne leży.Nie ma w tej grze czegoś takiego jak szeroko pojęty klimat, nic cię po prostu nie ciągnie żeby znowu ją odpalić i grać dalej a zmuszać się do grania nie zamierzam. Ps.mojej 10 letniej córce za to bardzo się podoba więc może po prostu ta gra nie jest do mnie skierowana tylko do 10 letnich dziewczynek.
Plusy
- porządny crafting
Zdecydowanie najsilniejsza strona gry. Dostosowanie sprzętu jaki mamy do dyspozycji według własnego uznania, zbieractwo różnego rodzaju broni, dodatków do niej, dodatków do ubrania jak i samo ubranie. Super pomysł na łączenie przedmiotów, ulepszanie gotowych broni ect. ct.
- odpowiednia ilość umiejętności
Możemy wybierać pomiędzy dobrą i zła karmą. W zależności od obranej ścieżki mamy daną liczbę umiejętności. Do tego dochodzą odporności na warunki atmosferyczne (można je również zwiększać za pomocą ubioru). Umiejętności zależne od karmy, rodzaju używanej broni, zebranych czynników mutujących jak i wyboru na początku gry rodzaju klasy postaci, jest w czym wybierać.
- duża i kolorowa mapa
- pojazdy w grze są urozmaiceniem ale na krótko, podobnie jak zaciekawienie całą mechaniką gry i jej zawartością.
No i to tyle jeśli chodzi o plusy, które notabene pomogły mi z nią wytrzymać mniej więcej do połowy. Czyli do uśmiercenia 2 z 4 wymaganych do zabicia potworów oraz podbicia wszystkich plemion.
Minusy
Gra jest infantylna do bólu, historia/fabuła jest oklepana i (ponownie) dziecinna. Napotkane postaci są denerwujące, pomijając idiotyczne odzywki nie wnoszą do gry nic ciekawego.
Sama walka też nie przynosi zbyt wiele atrakcji. Już na początku jak zapoznasz się z techniką sterowania postać praktycznie nie jest w stanie zginąć. No chyba, że się głupio utopisz, skoczysz w przepaść albo.. i tutaj parę razy padłem, podczas walki ze „światożercami”.
Misie poboczne są okropnie nudne i jest ich zdecydowanie za dużo. Przykład misji: znajdź 5 dźwiękopudeł (zagadka o co chodzi..) i je napraw. Sama naprawa to ustawienie pod kolor 3 elementów… trudność dla 3 latka max. Lokacje są na zasadzie kopiuj wklej.
Nazwy postaci i rzeczy ze świata są idiotyczne, robione pod gracza max wiek 10 lat?
Pływamy po glucie, musimy zabić pupcio-chrupcia, a głos pana Aleksandra Wysockiego (którego można wyłączyć) plecącego totalne banialuki jak np. W nocy widzisz mniej niż za dnia… cóż, starałem się tego nie widzieć i nie słyszeć.
Z czasem w ogóle przestałem zwracać uwagę na cokolwiek i parłem na przód do zadań głównych.
Twórcy chwalą się dodatkowo, że poruszają problem ekologii na świecie. Dobry pomysł i faktycznie dzieci można uczyć w tak dosłowny sposób, bo w końcu od nich się zaczyna. Żałuję tylko, że nikt mi nie powiedział, że to gra stricte dla 10latków albo i niżej, nie wydawałbym no to pieniędzy.
Po walce z puchcio chrumem i zagraniu tej głupiej irytującej sekwencji zwanej walka z bossem gra robi wypad na olx,strasznie sie zawiodłem
Całkiem przyjemna jeśli gramy tylko w wątek główny. Trochę za dużo chodzenia i za mało urozmaicone zadania ale mamy takie A nie inne czasy i na tle konkurencji w 2021 można zagrać w wątek główny. Na Xbox x chodzi i wygląda dobrze.
Czyli co Panowie? Nie kupować, tylko czekać aż gra zawita to Gamepassa?

Jak na ironię, wziąwszy pod uwagę motyw przewodni gry, o "Biomutancie" można mówić zarówno dobrze, jak i źle. Dobrze, bo jest to dzieło kreatywne, wrzucające gracza w oryginalny świat będący jakąś przedziwną krzyżówką "Kung Fu Pandy" z postapokalipsą. Miła dla oka jest i oprawa, i muzyka, a i gameplay'owi nie mam nic do zarzucenia. W miarę różnorodny świat zwiedza się tu ciekawie i mnie nie wymęczyła nawet jego pewna powtarzalność. Na pochwałę zasługuje to, na jak wiele sposobów możemy tę postapokaliptyczną sielankę przemierzać, bo są i wierzchowce, i mechy, i pojazdy wodne i nawet coś do polatania. Nawet walka się sprawdza, choć jest jej tu zdecydowanie za dużo, zwłaszcza przy swobodnej eksploracji. Niestety, niektóre elementy gry nie wypadają tak dobrze, rzekłbym wręcz, że wypadają kiepsko. Po pierwsze, za dużo walk, ale to już powiedziałem. Po drugie, do gry wrzucono cały worek luźno powiązanych mechanizmów i przez to wiele z nich się marnuje, bo twórcy najwyraźniej nie mieli czasu, by je dopracować. Crafting szybko się nudzi, aura tylko niepotrzebnie komplikuje sprawę, rozwój postaci korzysta z aż trzech różnych typów punktów a wojna plemion, która zapowiadała się ciekawie, wypada tu biednie. Największym rozczarowaniem była jednak dla mnie fabuła, na którą trochę liczyłem. Nie mam nic do pomysłu z narratorem, jak dla mnie był on w porządku, gorzej jednak, że cała opowiadana tu historia, rzekomo ważna i bohaterska, jest w swej naturze zupełnie trywialna. Nie ma tu nic poza prymitywnym dualizmem dobra, czyli szlachetnej cnoty, i zła, czyli psychopatycznego mordowania, co popadnie. No, jest jeszcze banalna przypowiastka ekologiczna, ale aż szkoda słów, by o niej wspominać. No ale cóż, jak człowiek przymknie oko na te wady i skupi się na zwiedzaniu całkiem pięknego świata to ta gra potrafi naprawdę bawić. No i przynajmniej stara się zrobić coś nowego, a to się zawsze chwali.