Wydawać, by się mogło, że pomniejsza oferta pracy studia Rockstar nie powinna być niczym niezwykłym. Szybko okazało się jednak, że potrafi wzbudzić wielkie emocje wśród fanów czekających na GTA 6.
GTA 6 to gra wyjątkowa pod wieloma względami. Nie ma tu zresztą mowy jedynie o skali samej produkcji, jej potencjalnej jakości i przełomowych rozwiązaniach. To także tytuł, który po prostu wywołuje bezprecedensowe emocje, więc każda potencjalna informacja na jego temat jest analizowana na dziesiątki sposobów.
Nie inaczej jest w przypadku ofert pracy publikowanych przez Rockstara. Ostatnia z nich dotycząca stanowiska specjalisty zajmującego się tworzeniem zrzutów ekranu z „nowych i nieukończonych gier” szybko przykuła uwagę społeczności.
Ofertę jako pierwszy zauważył użytkownik Reddita, ktory podzielił się tą informacją z resztą fanów GTA. Zwrócił przy tym uwagę na kilka kluczowych z jego perspektywy fragmentów opisu stanowiska.
Czytamy w nich, że praca obejmuje rejestrowanie screenów, które zostaną następnie wykorzystane w działaniach marketingowych firmy. Pojawiły się też uwagi sugerujące konieczność szybkiej pracy nad niedokończonymi projektami, co od razu wzbudziło wśród odbiorców skojarzenia z nadchodzącym GTA 6.
Autor posta trzeźwo zauważył, że nie musi chodzić o „szóstkę” (w końcu cały czas rozwijane jest GTA Online, a kolejne update’y można uznać na ten moment za „nieukończone”). Komentujący szybko zaczęli jednak dzielić się teoriami w jaki sposób może to odnosić się do wyczekiwanej produkcji.
Zdaniem części osób otwarcie takiego stanowiska oznacza, że Rockstar powoli przygotowuje się do wypuszczenia na światło dziennie kolejnych materiałów z GTA 6. Tym razem ich nadzieje nie dotyczą drugiego zwiastuna, lecz właśnie przynajmniej zrzutów ekranu z gry.
Wielu fanów zwraca jednak uwagę na fragment ogłoszenia dotyczący szybkiego tempa prac. To dało podstawy do spekulacji, wedle których Rockstar najwyraźniej chce uniknąć przesunięcia premiery gry i szykuje się do przyspieszenia prac nad grą. Inni sugerują zaś, że może chodzić o konieczność wyrobienia się przed 20. rocznicą premiery San Andreas - miałaby być ona idealną okazją do ujawnienia kolejnych materiałów z GTA 6.
W tym roku nie ma już dużo czasu na ogłoszenia, a październik to ważny miesiąc ze względu na 20. urodziny San Andreas. W każdym razie jestem podekscytowany i cierpliwie czekam.
- Midgeti
Nie znoszę spekulować na temat tej gry i dlatego raczej tu niczego nie komentuję, ale mam wrażenie, że Rockstar robi wszystko, by uniknąć przesunięcia premiery. Mam tylko nadzieję, że nie przełoży się to na jakość finalnego produktu.
- iIikemen
Oczywiście wszystkie te spekulacje należy traktować z odpowiednim dystansem. Ostatecznie może być to zwykłe ogłoszenie, za którym nie kryje się nic niezwykłego i które w żaden sposób nie przełoży się na moment, w którym otrzymamy kolejne materiały z GTA 6.
Sytuacja ta dobrze obrazuje jednak z jak bardzo wyczekiwaną grą mamy do czynienia. Zresztą trudno się temu dziwić - w końcu Rockstar jeszcze nigdy nie zaliczył tak długiego okresu posuchy między kolejnymi premierami. Dobrym wyznacznikiem hypu był zaś fakt, że pierwszy trailer produkcji obejrzano już ponad 200 milionów razy.

Autor: Przemysław Dygas
Na GRYOnline.pl opublikował masę newsów, nieco recenzji oraz trochę felietonów. Obecnie prowadzi serwis Cooldown.pl oraz pełni funkcję młodszego specjalisty SEO. Pierwsze dziennikarskie teksty publikował jeszcze na prywatnym blogu; później zajął się pisaniem na poważnie, gdy jego newsy i recenzje trafiły na nieistniejący już portal filmowy. W wolnym czasie stara się nadążać za premierami nowych strategii i RPG-ów, o ile nie powtarza po raz enty Pillars of Eternity lub Mass Effecta. Lubi też kinematografię i stara się przynajmniej raz w miesiącu odwiedzać pobliskie kino, by być na bieżąco z interesującymi go filmami.