Batman: Arkham Knight - sandbox w ogromnym Gotham i grywalny Batmobil - Strona 2
Po chłodno przyjętym Origins kolejna odsłona cyklu Arkham spróbuje poprawić nadszarpnięty wizerunek serii oferując lepszą grafikę, większy świat oraz możliwość jazdy Batmobilem.

Nowy kostium i umiejętności sprawią, że Mroczny Rycerz będzie jeszcze potężniejszy. (źródło: Game Informer)
Mechanik
Asylum pokazało, że gry z komiksowymi bohaterami mogą być nazywane świetnymi bez konieczności dodawania zwrotu „jak na adaptację”. City rozbudowało cykl o otwarty świat, Knight zaś... pozwoli wreszcie pojeździć samochodem. Niby nie brzmi to równie imponująco, ale chyba każdy człowiek wychowany na serialu animowanym Batman: The Animated Series marzył o takiej możliwości. Stąd nowość, której wprowadzenie twórcy rozważali już w drugiej części serii, wywołuje bardzo żywe emocje. Zwłaszcza, że Batmobil to coś znacznie więcej niż tylko szybki środek transportu. To wielofunkcyjna, potężna machina bojowa, która na dodatek zawsze znajduje się w pobliżu, gotowa do wezwania i użycia. Dodatkowo sportowa wersja, jaką widzieliśmy w Arkham Asylum, została zastąpiona potężnym, czołgopodobnym monstrum podobnym do tego, jakie pojawiło się w filmowej trylogii Christophera Nolana (czy, drążąc głębiej, do pojazdu z cenionego komiksu Batman: Powrót Mrocznego Rycerza), za którego kierownicą aż chce się od razu usiąść.
Z pojazdu skorzystać będziemy mogli w dowolnym momencie, o ile znajdziemy się na otwartej przestrzeni. Wystarczy, że wciśniemy jeden przycisk na padzie, a nasz wózek momentalnie do nas przybędzie. Za jego sterami staniemy się niemalże niezniszczalni – większość wrogów nawet nie spróbuje nas zaatakować, zamiast tego rzucą się do ucieczki. Żadnej przeszkody nie stanowić mają też płoty, lampy, a nawet niektóre ściany. Jeśli chodzi o wyposażenie, to oprócz klimatyzacji i radia Batmobil posiadać będzie paralizatory unieruchamiające każdego, kto zechciałby porysować nam lakier oraz wyrzutnię pocisków wyłączające inne pojazdy.
Uniwersum Arkham zdążyło się już dość znacząco rozrosnąć, płodząc oprócz pobocznych gier na konsole przenośne (Arkham City Lockdown i Arkham Origins Blackgate) także całe cykle komiksowe. Sześciozeszytowa miniseria Arkham City jest wprowadzeniem do fabuły drugiej części, podobnie jak składające się z dwudziestu numerów Arkham Unhingled. Arkham City Endgame stanowi natomiast pomost pomiędzy zakończeniem „dwójki” a DLC Harley Quinn’s Revenge. Wydany cyfrowo komiksowy Arkham Origins opowiada o wydarzeniach sprzed wydanej w zeszłym roku produkcji i wyróżnia się zastosowaniem interaktywnej technologii rozbudowującej komiks o efekty dźwiękowe, proste animacje, a nawet możliwość wyboru, jak mają toczyć się dalsze wydarzenia. Na koniec roku zapowiedziany został zaś film animowany Batman: Assault on Arkham.
Oprócz osiągania bardzo satysfakcjonujących prędkości auto ma być też niezwykle mobilne – nie tylko jest w stanie obracać się w dowolnym kierunku stojąc w jednym miejscu, ale także... skakać. W połączeniu z wbudowaną katapultą daje to bardzo przyjemne możliwości – rozpędzenie się, wyskok w górę, katapultowanie się, rozłożenie peleryny i szybowanie na niczego niespodziewających się przeciwników. Rocksteady jest na tyle pewne stworzonego przez siebie systemu jazdy i opcji oferowanych przez Batmobil, że całkowicie zrezygnowano z systemu szybkiej podróży.
Gotham Central
Oczywiście nawet z najlepszego auta nie byłoby pożytku, gdybyśmy nie mieli gdzie nim jeździć. Centralne Gotham, podzielone na trzy wyspy, twórcy określają jako pięciokrotnie większe od dzielnicy Arkham City. Wśród ciekawszych punktów podróży znajduje się wieża zegarowa, w której swą siedzibę ma Wyrocznia oraz jaskinie, w których Zagadka stworzył wspomniane już wcześniej tory. Co ważne, cały obszar gry zwiedzimy bez oglądania ekranów ładowania. Tyczy się to także wnętrz budynków. Ponownie prostym zabiegiem fabularnym wytłumaczono brak jakiejkolwiek ludności cywilnej – oprócz policjantów, zakładników, przestępców i postaci fabularnych całe miasto będzie wyludnione. Zwiększenie liczby postaci, jakie mogą jednocześnie pojawić się na ekranie do pięćdziesięciu niespecjalnie to rekompensuje.