Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Grand Theft Auto V Przed premierą

Przed premierą 5 maja 2013, 11:45

Grand Theft Auto V - nadchodzi gra totalna

Nowe informacje o Grand Theft Auto V nie pozostawiają złudzeń. Miłośnicy sandboksów otrzymają we wrześniu grę totalną, pozostawiającą konkurentów daleko w tyle.

Przeczytaj recenzję Recenzja gry Grand Theft Auto V – 10 gwiazdek dla GTA V!

Artykuł powstał na bazie wersji X360.

Grand Theft Auto V zbliża się wielkimi krokami – do premiery jednej z najbardziej wyczekiwanych gier tego roku pozostało już niewiele ponad cztery miesiące. Rockstar jest świadomy tego wydarzenia, dlatego po nieco przydługim okresie względnej ciszy w eterze firma wreszcie zaczęła wykładać karty na stół – co prawda nie wszystkie, ale jednak. Z nadchodzącym megahitem zapoznali się już dziennikarze największych światowych serwisów i to właśnie dzięki ich relacjom zaczyna rysować się pełniejszy obraz gry. Natłok informacji nie mógł oczywiście ujść naszej uwadze, dlatego postanowiliśmy zaserwować je Wam w formie niniejszego artykułu. Jakikolwiek dalszy wstęp jest zbędny (od dawna wiemy już, z czym będziemy mieć do czynienia), zatem od razu przejdźmy do sedna, rozpoczynając opowieść o nowościach od głównych postaci dramatu.

Nurkowanie było już obecne w San Andreas, ale teraz podmorskie życie będzie prezentować się zupełnie inaczej. - 2013-05-05
Nurkowanie było już obecne w San Andreas, ale teraz podmorskie życie będzie prezentować się zupełnie inaczej.

Wzorem San Andreas bohaterowie zostaną opisani kilkoma współczynnikami – w tym wypadku będzie ich aż dziewięć. Najważniejszą umiejętnością w zestawie okaże się ta specjalna, gdyż najbardziej odróżni poszczególnych mężczyzn od siebie. Trevor na przykład potrafi wpaść w szał, który pozwoli nie tylko w efektowny sposób eliminować przeciwników podczas walki wręcz, ale również zadawać podwójne obrażenia i przyjmować połowę otrzymanych. Dla odmiany Franklin dysponować będzie zdolnością spowalniania czasu w trakcie jazdy, co niewątpliwie przyda się podczas szalonych pościgów ulicami Los Santos. Ostatni ze śmiałków – Michael – umożliwi nam natomiast wykorzystanie mniej lub bardziej klasycznego bullet time'u w trakcie wymiany ognia z oponentami. Żeby nie było zbyt łatwo, „specjał” zadziała przez krótki, mocno ograniczony czas, a po całkowitym zużyciu będzie wymagać regeneracji, na podobnej zasadzie jak w Red Dead Redemption czy Maksie Paynie 3.

Urodzeni bandyci. - 2013-05-05
Urodzeni bandyci

Pozostałe cechy, wspólne dla wszystkich śmiałków, to: działanie w ukryciu, latanie, kierowanie pojazdami, mechanika, pojemność płuc, siła i wytrzymałość. Każda z nich rozwinie się wraz z postępami w grze w zależności od tego, jak bardzo będziemy aktywni w wypełnianiu misji różnego typu. Niektórzy z bohaterów w pewnych kategoriach wykażą się naturalnymi predyspozycjami, np. Trevor okaże się najlepszym pilotem z całej trójki, a Franklin bezkonkurencyjnym kierowcą. Pozostali będą ustępować liderom w ich sztandarowych umiejętnościach, ale dzięki systematycznemu szkoleniu się w danej dziedzinie początkowe różnice zostaną zniwelowane.

Ciekawie zapowiada się sposób przełączania się między naszymi podopiecznymi. Po wydaniu komendy kamera uniesie się, a na ekranie pojawi się charakterystyczne dla produkcji konsolowych koło z sylwetkami bohaterów. Po dokonaniu wyboru kamera przeniesie się do odpowiedniej części miasta i powróci na poziom ulicy. Oczywiście im mniejsza będzie odległość pomiędzy postaciami, tym proces ten nastąpi szybciej. Jeżeli Trevor, Michael i Franklin będą wykonywać tę samą misję, operacja zostanie przeprowadzona w ułamku sekundy. Jeśli natomiast panowie znajdą się w innych dzielnicach, na zmianę chwilę poczekamy – gra będzie potrzebować czasu na załadowanie nowej lokacji.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej

STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?
STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?

Przed premierą

W jednym z „fałszywych” zakończeń gry S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla bohater wyraża życzenie: „Chcę, by Zona zniknęła”. I rzeczywiście, cykl, który dał nam Strefę, zaginął na lata – aż teraz nagle zapowiedziano jego kontynuację. Czy to może się udać?

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni
Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni

Przed premierą

Yandere Simulator to jedna z najdziwniejszych i najbardziej niepokojących gier, jakie obecnie powstają. Symulator szkolnej morderczyni powstaje w USA, choć wygląda jak kolejne japońskie dziwactwo.