Zapowiedź Dreamfall Chapters – Najdłuższą Podróż wznowimy w 2014 roku - Strona 2
Dzięki hojności fanów możliwe stało się wyprodukowanie przygodówki Dreamfall Chapters. Wszystko wskazuje na to, że powrót na szlak The Longest Journey należeć będzie do udanych.
Przeczytaj recenzję Recenzja gry Dreamfall: Chapters - najdłuższa podróż trwa!
Tworząc kolejną odsłonę cyklu, autorzy chcą połączyć najlepsze elementy z obu poprzednich części. W przypadku tej serii oznacza to głównie mechanizmy rozgrywki z The Longest Journey ze sposobem prezentacji zaczerpniętym z Dreamfalla. Rezultatem ma być klasyczna przygodówka z atrakcyjną trójwymiarową grafiką. Nie pojawią się znienawidzone sekwencje walki oraz skradania z drugiej odsłony cyklu i zamiast tego zabawa polegać będzie przede wszystkim na eksplorowaniu świata, prowadzeniu rozmów i rozwiązywaniu zagadek. Trzymanie się standardów gatunku powinno ucieszyć większość fanów, gdyż słabe elementy zręcznościowe były głównym powodem, dla którego Dreamfall nie do końca spełnił pokładane w nim nadzieje.
Tytuł połączy system bezpośredniego przemieszczania się typowy dla trzecioosobowych pozycji akcji z przygodówkowym interfejsem point-n-click służącym do interakcji z otoczeniem. Bardziej tradycyjnie nastawieni fani gatunku będą mogli też poruszać się w grze wyłącznie za pomocą myszki. Podczas podróży po wirtualnych światach małe ikonki poinformują o wartych uwagi miejscach i przedmiotach, co ma zapobiec bezładnemu klikaniu wszystkiego, co znajduje się na ekranie. Poza tradycyjnymi zamkniętymi lokacjami w Dreamfall: Chapters znajdziemy również szereg dużych otwartych map, a gracze otrzymają pełną swobodę ich eksplorowania we własnym tempie. Ukończenie kampanii nie będzie wymagać odkrycia wszystkiego, co gra ma do zaoferowania. Zamiast tego wiele elementów okaże się opcjonalnych i posłuży głównie do lepszego poznania świata. Chęć opowiedzenia konkretnej historii wymusi typową przygodówkową liniowość, ale twórcy chcą to złagodzić poprzez umieszczenie w otwartych sekcjach kilku zadań do wypełnienia i umożliwienie graczom samodzielnego wyboru kolejności ich realizacji.
Jedną z najważniejszych otwartych lokacji będzie zlokalizowane w Stark gigantyczne miasto-państwo nazwane Europolis, które swoim zasięgiem pokrywa tereny Polski, Niemiec, Czech, Belgii oraz Holandii. Miejsce to utrzymane zostanie w dekadenckich klimatach cyberpunkowych – z podejrzanymi barami i kolorowymi neonami. Poruszanie się po nim ułatwi system metra. Europolis ma być gęsto zapełnione ciekawymi obiektami i chętnymi do pogawędki postaciami. Wszystkie te elementy nie będą jednak koniecznie częściami składowymi zagadek, zamiast tego wiele z możliwych interakcji posłuży budowaniu klimatu.
Dreamfall: Chapters powstaje w studiu Red Thread Games, a nie w znanym z dwóch poprzednich odsłon Funcomie. Gra jest jednak w dobrych rękach, gdyż w Red Thread poza Ragnarem Tornquistem znajduje się większość osób odpowiedzialnych za poprzednią część cyklu. Twórcy zainwestowali własne oszczędności i otrzymali dodatkowe pieniądze z norweskich programów rządowych, a brakujące środki zdobyli za pomocą Kickstartera. Ta metoda finansowania pozwoliła im zachować pełną swobodę w realizowaniu własnej wizji, co w przypadku tej marki jest szczególnie ważne. Zbiórce udało się o ponad 50% przekroczyć kwotę minimalną, umożliwiając solidne rozbudowanie skali projektu. Dzięki temu otrzymamy możliwość zwiedzenia obszernej biblioteki, zawierającej szereg ksiąg poszerzających wiedzę o historii świata. Pojawi się również spory zestaw nowych lokacji, postaci i wątków, które znaczącą wydłużą kampanię.