autor: Wojciech Mroczek
Nowe RPG akcji od City Interactive - Tomasz Gop o koncepcji gry - Strona 2
Na konferencji prasowej City Interactive poznaliśmy szczegóły na temat nowego projektu Tomasza Gopa. Czy jest na co czekać?
Przeczytaj recenzję Recenzja gry Lords of The Fallen - najlepsza gra CI Games w historii
Tomek Gop wyjaśnił swoją rolę w produkcji tego RPG. Niemieckie studio Deck 13, znane między innymi z dzieła o nazwie Venetica, wnosi do projektu wieloplatformowy silnik gry. Zajmie się też grafiką, szczegółami fabuły i projektowaniem lokacji. Zadaniem polskiego twórcy jest natomiast opracowanie ogólnej koncepcji tytułu oraz dokładne zaplanowanie modelu rozgrywki. Tomek daleki jest od pomysłu stworzenia kolejnego Wiedźmina. Nie zamierza też konstruować otwartego świata wzorem Skyrima. Chętnie opowiada za to, z jakich gier czerpie inspirację.
„Najważniejsze dla mnie gry ostatnich lat, czyli zarazem te, przy których spędziłem najwięcej czasu i najlepiej się bawiłem, to Borderlands, Demon’s Souls i Dark Souls oraz seria S.T.A.L.K.E.R. Każda z nich miała wpływ na to, co chcę widzieć w naszej produkcji. W S.T.A.L.K.E.R.-ze mamy świetnie rozwiązaną eksplorację świata. Demon’s Souls i Dark Souls wnoszą doskonały model walki. Borderlands ma zaś idealne drzewko rozwoju umiejętności bohatera. Mam w tej grze chyba z sześć wymaksowanych postaci – każdą inną! Dlaczego nie chcemy sandboksa w typie Skyrima? Bo chcemy mieć większą kontrolę nad tym, jak świat otwiera się przed graczem, choć możliwe będzie też ponowne odwiedzanie zbadanych już miejsc. Chciałbym, żeby w każdej lokacji znajdował się przynajmniej jeden sekret do odkrycia. Stąd decyzja o zamkniętej konstrukcji otoczenia. Ale też nie tak zamkniętej jak w przypadku Wiedźmina.”

Projektant zapowiedział też, że największą przyjemność płynącą z zabawy upatruje w prowadzeniu postaci o wybranym przez siebie profilu – w dostosowywaniu jej umiejętności, opracowywaniu strategii wykorzystującej jej mocne strony i kompletowaniu właściwego dla niej ekwipunku. Skoro zaś o uzbrojeniu mowa, to twórcy noszą się z zamiarem zaimplementowania w grze systemu pozwalającego na tworzenie własnych przedmiotów. Wszystko po to, by gracz poczuł się wygodnie w skórze prowadzonego przez siebie bohatera. Kiedy zaś już się z nim zżyje, nie będzie musiał się z nim rozstawać z końcem rozgrywki. Przewidziany jest bowiem tryb „Nowa gra+”, w którym nasza dopieszczona i wychuchana postać przeniesie się z powrotem na początek całej przygody, nie tracąc ekwipunku i zdolności.
Na realizację tych ambitnych, lecz chyba przecież realistycznych planów, Deck 13 wraz z Tomkiem Gopem nie mają za wiele czasu. Gra ma ukazać się w 2013 roku na PC, Xboksie 360 i PlayStation 3.