Command & Conquer: Red Alert 3 - pierwsze wrażenia - Strona 3
Pierwsza prezentacja nowego Red Alerta odbyła się w ostatnich dniach kwietnia bieżącego roku w Moskwie. Byliśmy tam i zaświadczamy, że szykuje się nam kolejny dobry produkt z serii Command & Conquer.
Przeczytaj recenzję Command & Conquer: Red Alert 3 - recenzja gry
I to niestety wszystko, co zobaczyliśmy podczas prezentacji gry. Elektronicy nie zaprezentowali nam nowej frakcji (poza japońskimi cyborgami, które nieoczekiwanie pojawiły się w końcowej fazie starcia), nie zdradzili też żadnych szczegółów na temat trybu kooperacji, ponoć bardzo mocnego punktu trzeciego Red Alerta. Brak jakichkolwiek wieści na ten temat nieco rozczarował, gdyż tak naprawdę moskiewski pokaz nie skupił się na zapowiadanych przez Amerykanów nowościach w rozgrywce, poza budową wodnych baz rzecz jasna. Trzeba jednak w tym miejscu podkreślić, że twórcy obiecali zaprezentować publicznie wariant co-op na tegorocznej edycji targów Games Convention, które odbędą się w drugiej połowie sierpnia w Lipsku.

Mimo że prezentacja gry nie należała do długich i w gruncie rzeczy nie pokazano na niej zbyt wiele, nie nastawiła mnie ona negatywnie do gry. Było wręcz odwrotnie. Na dzień dzisiejszy Red Alert 3 jawi mi się jako produkt bardzo obiecujący, a już na pewno znacznie lepszy niż druga odsłona słynnego cyklu RTS-ów, do której nigdy nie mogłem się przekonać. Jeśli autorom uda się zrealizować zapowiadane pomysły (tryb kooperacji!), a całość będzie równie szybka i widowiskowa jak na prezentacji w Moskwie, to szykuje się nam kolejny dobry produkt z serii Command & Conquer, kto wie, może nawet dużo lepszy niż wydane w ubiegłym roku Wojny o Tyberium?

Command & Conquer: Red Alert 3 ma zadebiutować na rynku stosunkowo szybko, bo już w październiku bieżącego roku. Wygląda na to, że autorom uda się dotrzymać tego terminu, przynajmniej w przypadku wersji na PC i Xboksy 360, bo właśnie te platformy są dla studia w Los Angeles priorytetowe. W trakcie prezentacji widać było, że większość jednostek i budynków po stronie Aliantów i Sowietów jest już gotowych. Mike Verdu zapewnił również, że zarejestrowany jest także materiał filmowy z udziałem aktorów, który zobaczymy w przerywnikach pomiędzy poszczególnymi misjami kampanii. Na razie jedynymi niewiadomymi są: trzecia frakcja oraz tryb kooperacji. Zgodnie z obietnicą daną w Moskwie, tajemnice zostaną ujawnione w niedalekiej przyszłości. W chwili obecnej nie pozostaje nam nic innego, jak cierpliwie poczekać na nowe informacje i trzymać kciuki, że Red Alert 3 stanie się kolejną godną uwagą odsłoną serii Command & Conquer. Zwłaszcza tego ostatniego życzy sobie i Wam...
Krystian „U.V. Impaler” Smoszna