autor: Maciej Krakowiak
Hidden and Dangerous 2 - zapowiedź - Strona 2
O ile nie będzie jakiegoś opóźnienia to już na jesieni będziemy ponownie mogli rozkoszować się dowodzeniem grupą komandosów. A wszystko za sprawą grupy Illusion Softworks która przygotowuje drugą część hitu sprzed lat.
Przeczytaj recenzję Hidden and Dangerous 2 - recenzja gry
W czasie naszych działań będziemy mogli skorzystać z różnorodnego wyposażenia. Do dyspozycji pozostawiono nam sprzęt zmechanizowany, uzbrojenie i wyposażenie ówczesnej armii. (co powiecie na możliwość sterowania słynnym niemieckim Tygrysem, czy brytyjską mini łodzią podwodną). A wszystko to starannie wymodelowane z uwzględnieniem historycznych szczegółów jak i różnic charakteryzujących sprzęt poszczególnych stron konfliktu (np. maskowanie na samochodach). Jednak nie to jest najważniejszym nowym elementem występującym w grze. Mianowicie chodzi o zupełnie nowy, zbudowany od podstaw rewelacyjny engine graficzny LS3D (już sama nazwa po odjęciu 3 ma wiele wspólnego z „odlotem”). Spójrzcie na zamieszczone screeny, na których możemy podziwiać różnorodność w tworzeniu wyglądu środowiska. Mnie osobiście najbardziej do gustu przypadło odtworzenie nieba i chmur, którego wygląd zależny jest od aktualnej pogody. Nowy system charakteryzuje się przede wszystkim dokładnym realistycznym odwzorowaniem ruchów człowieka, prowadzenia pojazdów, oraz dynamiczną zmianą światła i cieni. Już teraz możemy powiedzieć, że grafika nie będzie monotonna gdyż jak widać na screenach środowisko rozgrywki będzie dość różnorodne. Do wykonania będziemy mieli 23 misje zgrupowane w 9 kampaniach. Będą to nie tylko misje typu likwidacja czy wysadzenie określonego celu, ale również trafi się do wykonania zwiad, sabotaż czy porwanie wysokiego rangą oficera. Akcja toczyć się będzie w latach 1941-45 na różnych frontach nie tylko w Europie, w miarę postępu w grze odwiedzimy pustynie w Afryce, Birmę czy dżunglę gdzieś w południowo wschodniej Azji. Oprócz gry czysto jednoosobowej autorzy zadbali także o możliwość gry po sieci na specjalnie do tego celu przygotowanych terenach (deatchmatch, rozgrywka zespołowa typu CTF).
Uważam, że Hidden & Dangerous 2 zapowiada się naprawdę całkiem nieźle. Podobno programiści podnieśli poziom trudności co może zniechęcić niektórych graczy. Ale dla wszystkich miłośników taktycznej gry akcji produkt ten będzie jednym z najważniejszych wydarzeń drugiej połowy roku. Czy gra ta okaże się przebojem roku, – kto wie, ale o tym przekonamy się dopiero na jesieni.
Maciej „KrakMan” Krakowiak