autor: Krzysztof Żołyński
Gangsters 2: Vendetta - przed premierą - Strona 2
Panowie w pasiastych garniturach wkrótce powrócą w drugiej części gangsterskiej sagi. Gangsters 2 prezentuje się naprawdę imponująco i ma szansę stać się jednym z przebojów tego roku.
Przeczytaj recenzję Gangsters 2: Vendetta - recenzja gry
Na całą rozgrywkę składać się będzie kampania złożona z 20 misji. Rozpoczynając każdą z nich ujrzymy animowaną czarno-białą cut-scenę, przywodzącą na myśl stare filmy z Bogartem w roli głównej, co w doskonały sposób pozwoli nam wczuć się w klimat tamtych lat. Nasze zmagania rozpoczniemy oczywiście od próby pomszczenia śmierci ojca Joeya. Naturalnie jedna vendetta pociąga za sobą następną i tak w nieskończoność, aż do ostatecznego starcia dwóch szefów. Tutaj już nie ma innego wyjścia jak samodzielnie stoczyć walkę i albo wygrać albo przegrać i oddać władanie nad swym imperium w ręce przeciwnika. Zanim do tego dojdzie wojny gangów będą się nasilać, a siła głównego bohatera będzie rosnąć w miarę przechodzenia kolejnych misji, rozszerzania wpływów na sąsiednie miasta i hrabstwa. Tak rozgrywka ma się prezentować w trybie dla jednego gracza. Gangsters 2 będzie miała także do zaoferowania tryb multiplayer, dzięki któremu będzie można zmierzyć się z przeciwnikami na całym świecie, a na stronach internetowych gry sprawdzać na bieżąco swoją pozycję w rankingach bossów.
Pewne wyobrażenile na temat oczekujących nas emocji dostajemy po zapoznaniu się z wersją demo tej gry. Ci gracze, którzy mieli okazję zagrać w pierwszą część gry powinni od razu dostrzec różnicę, ponieważ w Gangsters 2 zwiększono tempo rozgrywki. We wcześniejszej grze największy nacisk położono na tworzenie i rozbudowywanie imperium, a tym razem skoncentrowano się na misjach, w których głównym celem jest wypełnianie konkretnych zadań. Gracz będzie miał sporo roboty od typowego składania propozycji „nie do odrzucenia” po misje bardziej specyficzne jak zlikwidowanie konkretnych, utrudniających życie mafiosów, czy odbijanie zakładników uwięzionych przez przeciwników. Zmiany wprowadzone w charakterze rozgrywki, wymusiły oczywiście zmiany w samej konstrukcji gry. Z poprzedniczki pozostawiono możliwość cotygodniowego przeglądu sytuacji na zarządzanym terytorium, a także podglądanie poczynań przeciwników, wypatrywanie ewentualnych „rewirów” do przejęcia i bieżący nadzór nad pracą ludzi „w terenie”. W drugiej części gry autorzy postarali się tak skonstruować wszystkie menu i okna informacyjne, aby niezbyt mocno przytłaczały gracza i aby mógł się on skupić raczej na akcji, która jak już zostało wyżej napisane ma być w grze mocno eksponowana i stać się jej atutem. Jedną z bardziej ciekawych innowacji jest to, że można wydawać rozkazy, a także przeglądać raporty, w czasie, kiedy włączymy pauzę. To niewątpliwie uprości grę, bo niezmiernie trudno jest jednocześnie kontrolować, co się dzieje w mieście, wydawać polecenia i przeglądać wykresy obrazujące naszą skuteczność. Kolejną ważną poprawką jest wprowadzenie do gry tutoriala, za brak, którego pierwsza część gry była często krytykowana. Pojawi się on tym razem i to w bardzo rozbudowanej formie. Oprócz tego, że pozwoli nam na rozegranie misji treningowych, to dodatkowo znajdą się w nim rozwijane menu, które objaśnią funkcje poszczególnych opcji i klawiszy, a także bardzo wyczerpująca pomoc na temat samej gry, a także strategii i sposobów na poradzenie sobie w trudniejszych sytuacjach.
Teraz może kilka słów na temat wyglądu Gangsters 2. Ekran gry ma być tak pomyślany, że w głównym oknie widzimy fragment miasta, które jest miejscem rozgrywki w danej misji. Dla ułatwienia kontroli możemy się przełączać pomiędzy trzema dostępnymi widokami. Z poziomu głównego okna będziemy mieli możliwość otwierania całego mnóstwa dodatkowych okienek. Będzie to codzienna gazeta, która przynosi najświeższe wiadomości na temat życia miasta i istotnych wydarzeń; doradca, który wyznacza kolejne cele i udziela cennych wskazówek, a także ostrzega przed niebezpieczeństwem; strona z danymi na temat każdego budynku w mieście, a także jego właściciela i zysków, jakie przynosi.