autor: Krzysztof Gonciarz
Tomb Raider: Anniversary - pierwsze wrażenia - Strona 5
Tomb Raider Anniversary to hołd dla Lary oraz jej fanów – a przynajmniej tak nam powiedziano na prezentacji w Londynie.
Przeczytaj recenzję Tomb Raider: Anniversary - recenzja gry
GOL: Do kogo tak naprawdę skierowana jest ta gra, weteranów serii którzy dobrze pamiętają pierwszą część, czy też młodszych graczy chcących zobaczyć, jak się to wszystko zaczęło?
Ian Livingstone : Dla jednych i drugich. Przywiązujemy dużą wagę do tego, by gra była atrakcyjna dla obu tych grup. Z jednej strony mamy wiele smaczków, które zostaną docenione przez tych, którzy grali w oryginał, ale z drugiej zamierzamy po prostu odwalić kawał dobrej roboty, który zostanie przez wszystkich odczytany jako dobra, warta poświęcenia czasu gra.
Toby Gard : Według mnie powinniśmy zadowolić przede wszystkim starszych graczy, gdyż to najbardziej odpowiada idei tworzenia tego typu remake’u.
Crystal Dynamics : Większość gry to usprawnione zagadki i otoczenia znane z pierwowzoru, powinno to oczywiście przemówić do weteranów, ale są to elementy na tyle dobre, że i nowicjusze nie pozostaną im obojętni.
GOL: Czy do gry zostanie dorzuconych wiele nowych elementów, takich jak widziany na prezentacji hak wspinaczkowy?
Ian Livinstone : Nie chcemy wpaść w ciąg dokładania nowych rzeczy, gdyż takie dolepianie atrakcji na siłę do niczego dobrego nie doprowadzi.
Crystal Dynamics : Będą nowości, ale nie wolno nam o nich jeszcze mówić.
GOL: W jaki sposób projektujecie poziomy w tej grze, czy wyobrażacie sobie pierwotny kształt konstrukcji, które teraz widzimy w formie ruin, czy odbywa się to na zasadzie „tu damy platformę, tu drabinę, a tu przełącznik”?
Crystal Dynamics : Całe wyzwanie polega właśnie na tym, by zaprojektować starożytne miasto, a potem doprowadzić je do ruiny. Lubimy tworzyć projekty w ten sposób, często zadając sobie pytania w stylu „do czego to służyło?”. Bezapelacyjnie ma to większą wartość, niż przypadkowe rozrzucanie po mapce półek skalnych.
GOL: Co będzie z zagadkami i długością gry?
Crystal Dynamics : Gra będzie dłuższa i trudniejsza niż Legends, to na pewno. Zagadki w głównej mierze zaczerpnięte będą z pierwowzoru, ale zamierzamy je nieco przemodelować i dodać garść nowych.

Zapowiada się przyjemny kąsek dla wielbicieli oldschoolu, Tomb Raider w swej najbardziej tradycyjnej postaci, niezniekształconej na wzór tactical shooterów ani innych bardziej, nazwijmy to, „komercyjnych” gatunków. Na pewno nie będzie to gra dla każdego, ale warto docenić fakt, że jeden z największych wydawców na świecie próbuje wypuścić coś jakby... niszowego. Kibicujemy.
Krzysztof „Lordareon” Gonciarz