Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 9 sierpnia 2005, 10:11

autor: Szymon Krzakowski

Heroes of Might & Magic V - zapowiedź - Strona 5

Powiedzieć, że seria HoMM jest kultowa, to jak nazwać planetę Jowisz dużą – niby prawda, ale skala problemu jakby trochę większa. Nic dziwnego więc, że robi się ciekawie, gdy za piątą odsłonę gry zabierają się inni ludzie, a zapowiadają rewolucję.

Płonące pośladki ducha

HoMM bez trybu multiplayer nie mają prawa istnieć. Twórcy, choć nie kryją tego, że koncentrują się na rozgrywce przeznaczonej dla samotnego gracza, na szczęście o tym nie zapomnieli. Multiplayer przygotowywany jest głównie z myślą o grze przez Internet, ale nie zabraknie też umożliwiających zabawę na jednym komputerze „płonących pośladków” (tak w trzeciej odsłonie serii początkowo przełożono na język polski nazwę „hot-seat”).

Zasadniczo multiplayer nie zostanie poważnie zmodyfikowany, ale znajdzie się weń kilka nowych elementów. Obok możliwości zawierania sojuszy czy wyłączenia „mgły wojny”, pojawi się tryb zwany „Ghost” („Duch”). Nie mamy jeszcze pewności, czy zostanie graczom narzucony, czy też będzie jedynie opcjonalny, ale wiemy, w jakim celu zostanie wprowadzony. Twórcy doszli bowiem do wniosku, że oczekiwanie na swoją turę w trybie multiplayer trwa zdecydowanie zbyt długo, więc zdecydowali się pozwolić na działanie także tym, którzy powinni pozostać bierni. Co prawda, gracz nadal nie będzie mógł podczas tury przeciwnika walczyć, czy w jakikolwiek sposób wpływać na świat, ale już obserwować ruchy wrogich wojsk i planować własne posunięcia – jak najbardziej. Nie da się ukryć, że może to wyjść grze na dobre, ale też bardzo jej zaszkodzić – wszystko zależy od tego, jak ostatecznie poradzą sobie z tym problemem autorzy.

Prezentowany w trakcie targów E3 zwiastun został przygotowany specjalnie na tę imprezę i jeśli w ogóle trafi do gry, to nie jako intro.

Nowe, ale znajome

Nad HoMM V pracuje inny zespół. I choć składa się z ludzi utalentowanych, którzy dali światu kilka niezłych gier, to bardzo dziwne byłoby, gdyby pozostali bez wsparcia ojców serii. I faktycznie – kilku członków New World Computing znalazło zatrudnienie w Nival Interactive. I mimo że nie są to kierownicy projektu, to jednak zajmują się tym, co zawsze stało tu na najwyższym poziomie - muzyką. Obecność kompozytora Roba Kinga sprawia, że co jak co, ale o poziom muzyki martwić się chyba nie trzeba.

Najbardziej kreatywni gracze zawsze mogli skorzystać z dołączonego do gry edytora i dzięki niemu stworzyć zupełnie nowe scenariusze bądź nawet całą kampanię. Autorzy przyznają, że choć przygotowanie łatwego w obsłudze edytora w tym przypadku proste nie jest, to na pewno znajdzie się w grze i poradzi sobie z nim każdy.

Bardzo dobrze wróży na przyszłość również podejście twórców do skupionej wokół HoMM społeczności. Rosjanie zdecydowali na przykład początkowo, że fabuła piątej części zostanie zupełnie oderwana od poprzedników, ale – pod naciskiem graczy – obiecali jednak w jakiś sposób doń nawiązać. I choć są tacy, którzy za złe mają Nival Interactive wyłącznie powielanie sprawdzonych rozwiązań, to jednocześnie ta gra może stać się czymś niezwykłym – HoMM III przeniesieni w trzeci wymiar to przecież dla wielu spełnienie marzeń!

Kiedy i dlaczego tak późno?

Wiele pracy czeka jeszcze Rosjan, jeśli chcą uczynić HoMM V grą wybitną. Oni jednak zdają sobie z tego sprawę i nie spieszą się – premiera gry wstępnie wyznaczona została na marzec 2006 roku. Wcześniej, już tego lata, grupa wybrańców zmierzy się z wersją beta. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, kilka miesięcy później – najpewniej na początku przyszłego roku – każdy będzie miał okazję zapoznać się z wersją demonstracyjną. Potem pozostanie już tylko wybrać się do sklepu i kupić Heroes of Might and Magic V – jeśli z półek zniknie wystarczająco wiele pudełek z grą, szybko dostaniemy oficjalny dodatek. Ale to już inna historia.

Szymon „Wojak” Krzakowski

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.