Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni - Strona 4
Yandere Simulator to jedna z najdziwniejszych i najbardziej niepokojących gier, jakie obecnie powstają. Symulator szkolnej morderczyni powstaje w USA, choć wygląda jak kolejne japońskie dziwactwo.
Zapowiadana premiera gry: 2025.
Zabijanie kotów
Bohaterka nie będzie mieć również problemów z zabijaniem kotów. Zapytacie pewnie, czymże te biedne futrzaki jej zawiniły? Niczym, ale za to mogą okazać się przydatne. Zakopanie zwłok będzie bowiem dobrym, choć nie idealnym, sposobem na ukrycie zamordowanych uczniów. Jeśli w sprawę zaangażuje się policja, to często stróże prawa zaczną szukać ciał z pomocą psów. Jeśli zabijemy kota i zakopiemy go nad trupem człowieka, policjant po dotarciu do truchła zwierzęcia uzna, że pies szczekał z jego powodu i daruje sobie kopanie głębiej.
Prowokowanie samobójstw
Morderstwo nie będzie jedynym sposobem na pozbawienie kogoś życia. Równie skuteczne okaże się doprowadzenie do samobójstwa. W Yandere Simulatorze możliwe ma być bowiem nastawienie całej szkoły przeciwko rywalce. Nie będzie to łatwe, ale gdy nam się już uda, nasz cel zacznie być nieustannie dręczony przez innych uczniów, aż w końcu nie wytrzyma i odbierze sobie życie.
Pozorowanie samobójstw
Sprowokowanie prawdziwego samobójstwa nie zawsze okaże się możliwe. Wtedy dobrym pomysłem będzie jego upozorowanie. Jedną z metod ma być zwabienie ofiary na dach, a potem jej zepchnięcie. Robiąc to, zabierzemy jej buty, gdyż w Japonii samobójcy przed skokiem najczęściej zdejmują obuwie.
Aby zwiększyć szanse na to, że podstęp wypali, bohaterka będzie mogła w jednym ze szkolnych klubów nauczyć się podrabiać cudze pismo, co pozwoli pozostawić list pożegnalny ofiary.
Wrabianie rywalek
Czasem warto będzie utrzymać konkurentkę przy życiu. Oczywiście nie z dobrego serca. Zamiast tego nada się ona doskonale jako kozioł ofiarny, którego wrobimy w jedną ze swoich zbrodni. Tym samym upieczemy dwie pieczenie przy jednym ogniu – pozbędziemy się rywalki, a przy okazji sami oczyścimy się z podejrzeń.