Dragon Age - jaki będzie Twój początek?
Przedpremierowo przyglądamy się jednej z głównych atrakcji gry Dragon Age: Początek, czyli sześciu scenariuszom pełniącym rolę prologu. Wyjaśniamy ich sens i omawiamy ich treść bez zbytniego zdradzania szczegółów fabuły.
Spis treści
- Dragon Age - jaki będzie Twój początek?
- Człowiek szlachcic
- Miejski elf
- Krasnolud szlachcic
- Małe zestawienie
Małe zestawienie
Poniższa tabela porównuje wybrane elementy opisanych w tym artykule wszystkich sześciu wersji prologu. Zawiera ona troszkę więcej spoilerów, tak więc zapoznanie się z jej treścią może częściowo popsuć przyjemność z odkrywania atrakcji oferowanych przez poszczególne scenariusze.
Pochodzenie | Wymagania | Orientacyjny czas gry | Liczba odwiedzanych głównych lokacji: | Najwięcej czasu spędzimy na: |
Człowiek szlachcic | Człowiek: wojownik lub łotrzyk. | 1,5 godziny | jedna | eksploracji zamku, walce |
Dalijski elf | Elf: wojownik lub łotrzyk. | 1 godzina | trzy | eksploracji ruin i obozowiska elfów |
Miejski elf | Elf: wojownik lub łotrzyk. | 2 godziny | trzy | eksploracji obcowiska, walce |
Krasnolud plebejusz | Krasnolud: wojownik lub łotrzyk. | 2 godziny | cztery | eksploracji Orzammaru, walce |
Krasnolud szlachcic | Krasnolud: wojownik lub łotrzyk. | 2,5 godziny | pięć | rozmowach z NPC-ami, walce |
Magin | Człowiek: mag. Elf: mag. | 2,5 godziny | pięć | walce w Pustce, eksploracji wieży |
Uwagi do tabeli: Pole „orientacyjny czas gry” mówi o przewidywanej liczbie godzin potrzebnych na ukończenie danego scenariusza. Założenia są takie, że wybrany zostanie normalny poziom trudności i będzie się dążyło do dokładnego zbadania wszystkich dostępnych obszarów. W polu dotyczącym liczby odwiedzanych lokacji uwzględnione zostały natomiast wyłącznie większe plansze, tak więc pominięto między innymi wnętrza pojedynczych domów.
Początek czy koniec?
O tym, czy pomysł wyboru początkowego scenariusza przyjmie się i znajdzie swoje miejsce w kolejnych tytułach BioWare zadecydują sami gracze. Inicjatywa wydaje się być godna uwagi, zwłaszcza że różnice pomiędzy dostępnymi opowieściami nie ograniczają się jedynie do podmiany głównego bohatera. Czy znajdą się tacy, którzy zechcą ukończyć grę kilka czy nawet kilkanaście razy w celu wychwycenia wszystkich smaczków? Z pewnością. Czy taka zabawa będzie warta zachodu? Mając na uwadze ogromne zaangażowanie twórców Dragon Age w stworzenie dużego, żyjącego i dynamicznie zmieniającego się pod wpływem naszych decyzji świata gry – wszystko wskazuje, że tak.
Jacek „Stranger” Hałas
