Najgorsi ojcowie w historii elektronicznej rozrywki
Skoro zaserwowaliśmy Wam niedawno tekst o najgorszych matkach w grach komputerowych, czas na wyrównanie parytetów i kilka słów o najpaskudniejszych tatach. W końcu świętujemy dzień ojca!
Spis treści
- Najgorsi ojcowie w historii elektronicznej rozrywki
- Darth Vader – Star Wars: Battlefront i inne
- Heihachi Mishima – Tekken
- Hades – Hades
- Rip Blazkowicz – Wolfenstein 2
- Bhaal – Baldur’s Gate
- Big Boss – Metal Gear Solid
- Comstock – BioShock Infinite
- Henry Lawson – Mass Effect
- Gwyn – Dark Souls
- Krwawy Baron – Wiedźmin 3
Darth Vader – Star Wars: Battlefront i inne
- Dzieci: Leia Organa i Luke Skywalker
- Występki ojca: próba zabicia ciężarnej żony, potem wielokrotnie samych dzieci
- Próba naprawy dawnych win: w ostatniej chwili ratuje przed śmiercią swojego syna
Choć historia Dartha Vadera i jego relacji z dziećmi to przede wszystkim tematyka starej filmowej trylogii Gwiezdnych wojen, wątek ten został też ugryziony z każdej strony przez gry. Między innymi Battlefronta, w którym ojciec i syn mogą zmierzyć się ze sobą w pojedynku na miecze świetlne.
Każdemu spotkaniu obu tych postaci w grach towarzyszą ogromne emocje (nawet w dziełach fabularnych, bo oparte są na popkulturowym kontekście). Bo nawet jeśli zgodnie ze scenariuszem Luke jeszcze nie poznał tożsamości własnego ojca, wiedzą o niej doskonale sami gracze. Nie sposób wyobrazić sobie, jak naprawdę czułby się Luke, mierząc się ze zbrodniarzem, z którym łączy go bezpośrednie pokrewieństwo. Ale nawet wtedy, gdy nie jesteśmy w stanie do końca wczuć się w jego emocje, każde takie starcie przyprawia nas o ciarki.
Ojcowskich przewin Dartha Vadera tak naprawdę nie sposób zliczyć. To on odciął rękę młodemu Luke’owi, a potem uwięził go i próbował przeciągnąć na Ciemną Strony Mocy. Usiłował udusić jego ciężarną matkę, zabił opiekuna i własnego mistrza sprzed lat – Obi-Wana Kenobiego. Długo przyglądał się też biernie, jak Palpatine znęca się nad jego synem. W końcu jednak poświęcił własne życie, by go uratować.