Gry września 2019 – najciekawsze premiery i konkurs
Borderlands 3, The Surge 2, FIFA 20, GreedFall - we wrześniu raczej nikt nie powinien narzekać na brak ciekawych premier. Zwłaszcza jeśli lubi gry fabularne.
Spis treści
- Gry września 2019 – najciekawsze premiery i konkurs
- NBA 2K20
- Borderlands 3
- GreedFall
- FIFA 20
- The Surge 2
- Stygian: Reign of the Old Ones
- WRC 8
- eFootball PES 2020
- Code Vein
- The Legend of Zelda: Link’s Awakening
- Devil’s Hunt
- Najciekawsze premiery września
Code Vein
Data premiery: 27 września
INFORMACJE
- Gatunek: RPG akcji
- Platformy: PC, PS4, XONE
- Przybliżona cena: ok. 210 zł (PC), ok. 200 zł (PS4, XONE)
Czym jest Code Vein?
To kolejna produkcja japońskiego zespołu Shift, twórców serii God Eater. Ich najnowszy tytuł wykorzystuje mangową stylistykę, osadzony jest w postapokaliptycznym świecie, zaś w kwestii mechaniki rozgrywki autorzy dość wyraźnie inspirowali się serią Dark Souls. Code Vein oraz „Soulsy” dzielą zresztą wspólnego wydawcę – firmę Namco Bandai.
Jaki jest zarys fabularny gry?
Akcja Code Vein ma miejsce w świecie, w którym tajemnicze kolce przebiły skorupę ziemską i doprowadziły do upadku ludzkości. Jedynymi ocalałymi są revenants – obdarzone nadludzkimi zdolnościami wampiry, które – by przeżyć w nowej rzeczywistości – odrzuciły swoje człowieczeństwo i większość wspomnień. Starają się one odkryć tajemnice świata i sposób na poprawienie swego losu, jednocześnie musząc stale trzymać na wodzy swe żądze, gdyż utrata kontroli może skończyć się przemianą w bezmyślną bestię.
Jak się w to będzie grać?
Najprościej mówiąc – jak w „Soulsy”, ale z pewnymi unikatowymi pomysłami. Będzie tradycyjnie trudno i mrocznie. Interesująco zapowiada się mechanika wysysania krwi z przeciwników – jeśli nam się powiedzie, zyskamy dostęp do szeregu specjalnych darów, wśród których znajdziemy zarówno chwilowe wzmocnienia postaci, jak i niszczycielskie ataki. Podczas zabawy nie będziemy samotni – wybierzemy sobie sterowanego przez sztuczną inteligencję kompana, który wesprze nas w boju. Nie okaże się on jednak niepokonany i czasem to my będziemy musieli pomóc jemu, a nie na odwrót.