Diablo 1 kiepsko się zestarzało. Tymi pięcioma modami je naprawisz

Spis treści

• Diablo 1 kiepsko się zestarzało. Tymi pięcioma modami je naprawisz
• HD Mod Belzebub – nowa jakość niemal wszystkiego
• The Awakening – nowa historia
• Middle Earth Mod – Gandalf i Galadriela w Tristram
• Rebirth – nieoficjalny dodatek

Afera związana z Diablo Immortal zdążyła już nieco ucichnąć. Teraz pozostaje czekać na mobilną odsłonę serii (a sądząc po opiniach – niewiele jest osób, które niecierpliwie wyglądają premiery), liczyć na zapowiedź Diablo 4 albo wrócić do fanowskich projektów. Jeśli chcecie w tej chwili odkryć coś nowego w świecie Diablo, skorzystanie z modyfikacji wydaje się rozsądnym pomysłem. Nie ma co ukrywać, że to druga odsłona serii jest najbardziej modowalna, a dowodem tego są wspaniałe produkcje, takie jak np. Median XL. Niemniej wśród fanów „dwójki” na pewno znajdą się także miłośnicy poczciwej „jedynki” – a jeśli nie, być może ten artykuł przekona ich do sprawdzenia pierwowzoru.

W niniejszym tekście prezentujemy najlepsze mody do pierwszego Diablo. Mnóstwo nowych przedmiotów i potworów to raczej norma. Przedstawione modyfikacje często poprawiają również grafikę i pozwalają grać w wyższych rozdzielczościach. Niektóre dodają nowe klasy postaci, a kolejne przenoszą nas do całkiem innego uniwersum i opowiadają nieznaną dotąd historię. To świetna okazja, by przypomnieć sobie albo sprawdzić, jak wyglądały początki tej niesamowicie popularnej serii. Przed Wami zestawienie pięciu najlepszych modyfikacji do pierwszej części Diablo!

The Hell – klasyka w lepszym wydaniu

The Hell to jeden z najpopularniejszych i najdłużej rozwijanych modów do pierwszego Diablo. Projekt na pewno spodoba się zatwardziałym fanom oryginalnych rozwiązań, poszukującym nowych wrażeń. Mnóstwo dodatkowej zawartości (mowa o setkach przedmiotów czy potworów) nie przeszkadza w utrzymaniu pierwotnego klimatu. Duży wpływ na rozgrywkę mają nowe klasy postaci. To doskonała okazja, by zabijać nieumarłych jako paladyn albo ostrzeliwać wrogów z kuszy, wcielając się w gladiatora.

Autor moda wpłynął też na poziom trudności. Początki mogą okazać się nieco łatwiejsze, ale wraz z odkrywaniem kolejnych podziemi przeciwnicy wymagający więcej zachodu, by ich pokonać, napsują nam sporo krwi. Co ważne, rozwój modyfikacji The Hell nie stanął w miejscu, więc bez żadnych problemów da się w nią zagrać nawet na Windowsie 10 – mod ten jest stabilniejszy od podstawowego Diablo.