Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Total War: Warhammer Publicystyka

Publicystyka 24 maja 2016, 14:33

Wszystko o grze Total War: Warhammer – przewodnik po Starym Świecie i frakcjach

Warhammer stanowi w serii gier Total War przełom, jakiego ów strategiczny cykl nie doświadczył od lat. Postanowiliśmy więc przygotować przewodnik po Starym Świecie i jego frakcjach.

Spis treści

Imperium

Imperium jest w pewnym sensie sercem Starego Świata i uniwersum Warhammera jako całości. Może nie dosłownie (w ujęciu geograficznym), ale z punktu widzenia graczy na pewno – czy mowa o grach wideo, „papierowym” RPG, czy stołowym bitewniaku, Imperium prawie zawsze znajduje się w centrum uwagi.

Karl Franz.

Jest to najpotężniejsze spośród państw ludzi, liczące dwa i pół tysiąca lat. U zarania dziejów było tylko mozaiką plemion przybyłych z południa, którą pod jednym sztandarem zgromadził Sigmar – potężny wojownik z ludu Unberogenów. Poprowadził on ludzi do walki z zielonoskórymi i bestiami Chaosu, stopniowo przyłączając do siebie kolejne plemiona. Jego potęgę przypieczętowało uratowanie króla krasnoludów, za co otrzymał runiczny młot Ghal Maraz (dziś symbol widoczny w godle Imperium), rozpoczynając trwającą do teraz przyjaźń obu ras.

Gdy Sigmar zniknął, wodzowie pozostałych plemion, tytułujący się już wtedy elektorami, wybrali spośród siebie nowego cesarza, a założyciela Imperium z czasem wynieśli do rangi najwyższego boga w ludzkim panteonie. Jednak zjednoczenie plemion nie było całkowite. Widać to w dzisiejszym podziale na prowincje, które nierzadko prowadzą własną politykę (pod kierunkiem księcia elektora), a nawet biją się ze sobą, zazwyczaj o cesarski tron. O tym, jak zgubne może być to w skutkach, najlepiej świadczy fakt, że Imperium stanowi niejako „przedmurze ludzkości” (nie licząc Kisleva) i to na nie spada zwykle impet kolejnych inwazji Chaosu. Jakby zaś tego było mało, rubieże państwa szarpią zielonoskórzy i nieumarli, ponadto jest ono rozdzierane od środka przez bandy zwierzoludzi, kulty bogów Chaosu czy skavenów.

Legendarni lordowie (przywódcy) Imperium do wyboru na starcie kampanii:
  • Karl Franz – cesarz, który słynie jako potężny wojownik i charyzmatyczny przywódca, a także człowiek honoru i silnej woli;
  • Balthasar Gelt – najwyższy patriarcha (przywódca) Kolegiów Magii, specjalizujący się w zaklęciach Kolegium Metalu; doradca cesarza. Nigdy nie zdejmuje z twarzy złotej maski, którą ponoć zasłania potworne skutki nieudanego magicznego eksperymentu.

Mogłoby się więc wydawać, że gracz, który zdecyduje się na zabawę po stronie Imperium w kampanii, będzie mieć, delikatnie mówiąc, przechlapane. Ale w praktyce nie jest tak źle – a przynajmniej nie gorzej niż w przypadku innych frakcji. Zresztą stronnictwo to stanie się zapewne najczęstszym wyborem graczy, którzy stawiają pierwsze kroki w świecie Warhammera, gdyż oferuje ono wrażenia w największym stopniu przypominające to, do czego przyzwyczaiły nas poprzednie gry z serii Total War. Podobnie jak w przypadku chociażby Rzymu z Rome II musimy w mniej więcej jednakim stopniu dbać o rekrutację wojsk, wszechstronny rozwój gospodarczy i technologiczny, rozbudowę miast, utrzymywanie stosunków handlowych i dyplomatycznych z sąsiadami etc. Co istotne, w omawianej grze wszystkie prowincje Imperium zostały uczynione odrębnymi frakcjami, a gracz rozpoczyna zabawę, mając tylko kawałek Reiklandu (ze stolicą w Altdorfie). Użytkownik powinien zresztą dążyć do szybkiego zjednoczenia kraju (poprzez podbój lub dyplomację), zanim we znaki dadzą mu się zielonoskórzy i nieumarli albo – co gorsza – z północy nadciągną armie Chaosu.

W boju frakcja ta polega przede wszystkim na kawalerii i artylerii (np. czołgach parowych), wspomagając się także tradycyjną piechotą, uzbrojoną zarówno w halabardy czy oburęczne miecze, jak i w broń palną. Oprócz tego Imperium dysponuje mocą czarodziejów – istnieje osiem Kolegiów Magii (szkół zaklęć), ale w grze wstępnie będziemy mieć dostęp do czarów tylko części z nich. Poza tym omawiane stronnictwo cechuje się unikatową mechaniką w postaci urzędów. Gracz może obsadzać różne stanowiska swoimi legendarnymi lordami, zwykłymi lordami i bohaterami, aby zapewniać państwu rozmaite bonusy pasywne. Postać musi jednak uzyskać odpowiednią rangę, zanim będzie mogła zostać wyróżniona jakąś godnością.

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

więcej

Total War: Warhammer

Total War: Warhammer

Monstrum, czyli orka opisanie. Jak gry odmieniły tolkienowskiego potwora
Monstrum, czyli orka opisanie. Jak gry odmieniły tolkienowskiego potwora

Ork, jaki jest, każdy widzi. Zielona lub czarna skóra, wielki miecz w ręku, kły i cuchnący oddech. Tak było, gdy popkultura wzorowała się na orku z książek Tolkiena. Ale na przestrzeni lat istoty te przeszły naprawdę znaczącą ewolucję.

Szczury i jaszczury – przewodnik po świecie Total War: Warhammer II
Szczury i jaszczury – przewodnik po świecie Total War: Warhammer II

Druga część podserii Total War ponownie zabiera nas do targanego wiecznym konfliktem świata Warhammera. Oto przewodnik po nowych frakcjach występujących w grze Total War: Warhammer II.

Husaria: Total War? Total War: Orient? W jakiej epoce zostanie osadzona nowa odsłona serii?
Husaria: Total War? Total War: Orient? W jakiej epoce zostanie osadzona nowa odsłona serii?

Premiera kolejnej odsłony serii Total War przed nami. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by zastanowić się, w jakie realia studio Creative Assembly zabierze nas tym razem. Możliwych opcji nie jest wcale aż tak wiele.